Autyzm po szczepieniach? Encefalopatia po szczepieniu MMR? – fakty i dowody naukowe dt. zjawiska „Autyzmu poszczepiennego”

Poniższy artykuł to zbiór informacji wskazujących, na to, że wbrew popularnej propagandzie, nie można mówić o braku jakiegokolwiek związku szczepień z objawami autyzmu.

Jeśli zbiory informacji z tej strony okazały się pomocne, zaoszczędziły czasu to będę wdzięczny za rozważenie wsparcia

http://szczepienie.blogspot.com/2016/10/wsparcie.html

Istnienie związku nie oznacza przyczynowości

Na początek warto rozróżnić „związek” od „przyczynowości”. Pod hasłem „autyzm poszczepienny” niekoniecznie kryje się autyzm spowodowany szczepieniem, a autyzm, który ujawnił się po szczepieniu.

Generalnie w przypadku chorób o podłożu genetycznym szczepienia wywołują ale nie są przyczyną pewnych objawów, chorób. Tego typu mechanizm zaobserwowano także w przypadku mutacji genu SCN1A (miokloniczna padaczka – w rodzinach z GEFS+ drgawki gorączkowe i drgawki gorączkowe plus ujawniają się po szczepieniach ochronnych częściej niż w rodzinach, w których nie występują GEFS+) http://www.ptnd.pl/nd/neurologia_36-41-46.pdf

Lista genów będących czynnikami ryzyka różnych chorób ujawniających się po szczepieniu jest długa i jest wśród nich oczywiście ASD.

Na ASD (spektrum autyzmu) ma wpływ bardzo wiele czynników. Osobom zielonym w temacie polecam stronę z badaniami stanowiącymi przegląd różnych czynników środowiskowych mających czy mogących mieć istotny wpływ)

http://autyzm-biologia.blogspot.com

http://naturalneleczenie.com.pl/2015/06/24/przyczyny-epidemii-autyzmu/

Rzetelne zestawienie faktów na temat związku autyzmu ze szczepieniami jest na portalu:

https://autyzmaszczepienia.wordpress.com

https://autyzmaszczepienia.wordpress.com/gdzie-ten-dowod/ Niżej znajdujące się informacje są właściwie powtórzeniem oraz pewnym istotnym uzupełniłem do wyżej wymienionych stron.

Czy szczepionki zawierają rtęć, konserwanty, adiuwanty które wywołują autyzm?

Na początek rozprawienie się z mitem, że szczepionki nie mogą być szkodliwe, a jedynie „chemiczne dodatki” odpowiadają za problemy. Powtarzane są np. nieprawdziwe informacje o szkodliwej rtęci (tiomersalu) jako dodatku konserwantu/adiuwantu w szczepionce MMR.
To jest nieprawda. Szczepionka MMR nigdy tiomersalu nie zawierała i nie zawiera. Nie dlatego, że producentom tak zależy na zdrowiu dzieci tylko po prostu w szczepionkach tzw. „żywych” takich dodatków się nie stosuje bo szczepionki przestałyby być „żywe” mówiąc w dużym uproszczeniu. Konserwantów z reguły nie zawierają szczepionki liofilizowane (w postaci proszku, który należy rozpuścić przed podaniem), takimi szczepionkami są np. BCG (brak konserwantu, brak adiuwantu), Hiberix (brak konserwantu, brak adiuwantu), MMR (brak adiuwantu, brak konserwantu, obecny antybiotyk) podobnie bywa z niektórymi szczepionkami przeciwko grypie.

Tiomersal i inne organiczne związki rtęci nie są stosowane w żywych szczepionkach z uwagi na ich negatywne oddziaływanie na substancję czynną. Jednakże w szczepionkach inaktywowanych mogą być dodawane podczas niektórych etapów produkcji, takich jak zbiory wirusa z zarodków kurzych lub występować jako zawartość resztkowa w końcowym preparacie pochodząca z etapu inaktywacji niektórych antygenów (np. w pełnokomórkowych lub acelularnych szczepionkach z komponentem krztuścowym). (…) Tiomersal nie jest obecny w szczepionkach przeciwko wirusowemu zapaleniu wątroby typu B i grypie (szczepionki jednodawkowe). Szczepionki przeciwko wirusowi grypy mogą zawierać tiomersal jako środek konserwujący tyko w opakowaniach wielodawkowych, które nie są obecnie dostępne na polskim rynku.”

str. 157

http://www.przeglepidemiol.pzh.gov.pl/files/peissues/przeglad_1_2015.pdf

Więcej informacji

http://szczepienie.blogspot.com/2015/11/co-zawieraja-szczepionki-czy-wiesz-co.html

Oczywiście fakt, że szczepionki mogą zaszkodzić nie wynika wyłącznie z powodu stosowanych dodatków – konserwanty, adiuwanty to z pewnością nie jedyne źródło zagrożenia. Przykładowo szczepionka BCG mimo, że ich nie zawiera jest jedną z najbardziej reaktogennych dająca najgorsze NOP (rzędy wartości więcej niż inne szczepionki), które to powikłania mogą objawić się nawet po wielu miesiącach…

Konserwanty i adiuwanty to nie jedyne dodatki jakie mogą znaleść się w szczepionkach, warto zwrócić uwagę na zanieczyszczenia, których uniknąć się nie da:

Wątek na ten temat:

https://www.facebook.com/groups/779018065479021/permalink/966425123404980/ z https://www.facebook.com/groups/779018065479021/?fref=ts

Definicja encefalopatii i autyzmu

Encefalopatia (gr. enkephalikos – mózgowy; gr. pathos choroba, cierpienie, odczuwanie) – ogólne określenie uszkodzenia mózgu przez czynniki różnego pochodzenia.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Encefalopatia

Czasem termin jest stosowany zamiennie z zapaleniem mózgu.

Encefalopatie to ogólne określenie na przewlekłe lub trwałe uszkodzenie mózgu. Encefalopatie mogą być powikłaniem licznych chorób (także tych w okresie ciąży), zatruć lub urazów głowy. Niezależnie od tego, jakie są przyczyny encefalopatii, prowadzi ona m.in. do utraty funkcji ruchowych czy zdolności intelektualnych.

http://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/uklad-nerwowy/encefalopatie-przyczyny-rodzaje-i-objawy_36739.html

Stosowane skróty

ADEM – ostre rozsiane zapalenie mózgu i rdzenia, 

MPD – mózgowe porażenie dziecięce,

OUN – ośrodkowy układ nerwowy, 

PSO – Program Szczepień Ochronnych, 

SM – stwardnienie rozsiane, 

ZGB – Zespół Guillaina i Barrégo

http://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/uklad-nerwowy/ostre-rozsiane-zapalenie-mozgu-rdzenia-adem-przyczyny-objawy-leczenie_36236.html

http://www.lanc.org.uk/wp-content/uploads/2011/07/ASD.png

Autyzm zwykle rozumiany jest jako występowanie objawów typowych dla  spektrum autystycznego. Autyzm wg. niektórych definicji nie jest chorobą ponieważ to całościowe zaburzenie rozwoju. Wg. innych autyzm to choroba ponieważ jest całościowym zaburzeniem rozwoju, a każde jedno zaburzenie z definicji jest chorobą, a co dopiero całościowe. Autyzm to również choroba współistniejąca z innymi, w tym towarzysząca również uszkodzeniom neurologicznym (nie wszystkim, ale jednak)

http://pl.wikipedia.org/wiki/Spektrum_autystyczne
http://pl.wikipedia.org/wiki/Autyzm_dzieci%C4%99cy

SPD (Semantic Pragmatic Disorder) – Semantyczno- pragmatyczne zaburzenie mowy (spektrum autyzmu)

http://www.autyzm.wroclaw.pl/images/art_img/semantyczno-pragmatyczne%20spd.pdf

Z wyjątkowo, krótkich definicji wydawałoby się, że zapalenie mózgu, autyzm i szczepienia to są osobne tematy bez punktów wspólnych. Jednak tak nie jest, co zostanie wyjaśnione dalej.

Pewnym podsumowaniem tematu definicji może być artykuł: Poszczepienne uszkodzenie mózgu – niespójne definicje i kryteria rozpoznania

https://autyzmaszczepienia.wordpress.com/gdzie-ten-dowod/poszczepienne-uszkodzenie-mozgu/

Encefalopatia niezależnie od jej powodu to wg. definicji uszkodzenie mózgu, czasem zamiennie używane do określenia zapalenia mózgu. Niewątpliwe uszkodzenie mózgu może wywoływać objawy typowe dla autyzmu. Te objawy po ustąpieniu encefalopatii mogą zanikać. Często można znaleźć relacje o występowaniu nawet diagnozowanego, rehabilitowanego autyzmu, którego powodem była np. jakaś alergia. Unikanie alergenu doprowadza do zaniku takiego autyzmu.  Czy to jest prawdziwy autyzm? Kto go definiuje i jakie to ma znaczenie? Dla rodziców ważne jest to co widzą np. nie mieli kontaktu z dzieckiem, a potem, że go odzyskali. Dlatego dla nich kwestia definicji nie jest tak naprawdę kluczowa jak dla producentów szczepień.

Encefalopatia – znane powikłanie poszczepienne?

Wiki wyróżnia encefalopatie nabyte np. poszczepienna.

Encefalopatia poszczepienna to zaburzenia neurologiczne będące powikłaniem po szczepieniach ochronnych. Częstotliwość występowania tego typu encefalopatii szacuje się na 1:140000–1:300000 zaszczepionych. 

Encefalopatia poszczepienna może doprowadzić do upośledzenia umysłowego, nawracających drgawek, padaczki – zwłaszcza mioklonicznej i zespołu Lennoxa-Gastauta.

http://www.poradnikzdrowie.pl/zdrowie/uklad-nerwowy/encefalopatie-przyczyny-rodzaje-i-objawy_36739.html

Poniżej fragment artykułu „Poszczepienne powikłania neurologiczne u dzieci – Neurologic events following immunizations in children” z Kliniki Gastroenterologii i Żywienia Dzieci I Katedry Pediatrii Akademii Medycznej w Warszawie Kierownik Kliniki: prof. dr hab. med. Andrzej Radzikowski:

Encefalopatia poszczepienna – występuje według różnych autorów od 1:140 000 (4) do 1:300 000 (23) zaszczepionych DTP. Objawy neurologiczne pojawiają się w okresie od kilku minut do 7 dni od podania szczepionki i cechują się dużą różnorodnością. Do ciężkich objawów należy utrata przytomności, uogólnione drgawki o różnym czasie trwania i porażenie połowicze (22, 25). Rokowanie co do przeżycia jest pomyślne, ale większość dzieci (wg Millera do 77%) obarczona jest poważnymi następstwami neurologicznymi: upośledzeniem umysłowym, nawracającymi drgawkami, padaczką zwłaszcza miokloniczną i zespołem Lennox-Gastaut´a (17, 18). [..]
Badacze anglosascy sugerują, że sama szczepionka przeciwkrztuścowa nie jest przyczyną zmian w mózgu, a uczynnia tylko już istniejące uszkodzenie OUN u dziecka (18, 20, 23, 30). [..]

Według teorii Wilsona, która w chwili obecnej wydaje się być jedną z bardziej przekonywujących hipotez, szczepienia ochronne skracają jedyne okres inkubacji niektórych istniejących wcześniej lecz nie ujawnionych chorób OUN lub powodują przejście ukrytej infekcji w chorobę manifestującą się klinicznie (30). Sprawa ta wymaga dalszych badań.

http://www.czytelniamedyczna.pl/2156,poszczepienne-powiklania-neurologiczne-u-dzieci.html


Ciekawostka – Izabela Filc-Redlińsk o prof. dr hab. med. Andrzeju Radzikowskim (autor wyżej cytowanej pracy na temat encefalopatii poszczepiennej po DTP):

„prof. Andrzej Radzikowski, pediatra z Warszawy, opowiadał, że jego syn w wieku kilku lat trafił do szpitala z powodu NOP”

http://www.mp.pl/szczepienia/wywiady/143388,gdyby-byl-czas-na-spokojna-rozmowe-z-rodzicami-nie-byloby-tylu-przeciwnikow-szczepien

Producenci szczepionek nie przypadkowo wpisują encefalopatię jako rzadki NOP do ulotek niektórych szczepionek np. http://szczepienie.blogspot.com/p/autyzm-ulotka-dtap-szczepionka-tripacel.html

MP.pl jakiś czas temu podjęło temat encefalopatii sugerując, że szczepienia właściwie nic nie mają z nią wspólnego. Powołali się na kilka publikacji kończąc stwierdzeniem m.in. „badania [..] nie wykazały, aby szczepienie MMR było związane ze zwiększonym ryzykiem wystąpienia encefalopatii.”

http://www.mp.pl/szczepienia/praktyka/ekspert/zagadnienia_rozne_ekspert/show.html?id=111650

jednak nawet w ostatnim zdaniu tego artykułu padła taka informacja: „Amerykański IOM uznał, że dostępne dane naukowe przemawiają za przyczynowym związkiem jedynie w przypadku zapalenia mózgu (encefalopatią) u osób z ciężkim niedoborem odporności (efekt składnika „odrowego” MMR).” (takich publikacji jest więcej – lista na dole)

Poniżej kilka różnych badań na temat m.in. problemów neurologicznych, uszkodzeniami mózgu w wyniku szczepień, a także autyzmem, a neurologicznymi powikłaniami. Trudno nie dojść do konkluzji, że szczepienia mogą wywołać zaburzenia/uszkodzenia neurologiczne, natomiast zaburzenia/uszkodzenia neurologiczne autyzm…

http://www.rescuepost.com/files/prog-health-sci-2012-vol-2-no1-neurologic-adverse-events-vaccination.pdf

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/9481001

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/11547719

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/20406607

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3160764/

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/21293268

Więcej badań  tego typu na dole strony. Oczywiście spora część badań mimo wykazania pewnych problemów kończy się oczywiście konkluzją, że i tak warto szczepić.


Drgawki mogą nie być bez wpływu na uszkodzenia OUN

Poniższa publikacja dotyczy drgawek ogółem. Rozpatrywane są drgawki w różnych grupach wiekowych, jak i również brany pod uwagę jest styl życia. Dotyczy zarówno dzieci jak i dorosłych.Wyraźnie jest napisane, że im więcej epizodów drgawek, tym większe konsekwencje dla OUN. O tym, że dzieci po szczepieniu doznają również drgawek niegorączkowych można przeczytać choćby w poniższym badaniu. Badanie w prawdzie dotyczy zagadnienia czy wirus odry może być transmitowany czy nie, ale badano dzieci, u których wystąpiły drgawki niegorączkowe po szczepieniu. Faktem jest, że po szczepieniu drgawki mogą wystąpić gorączkowe lub niegorączkowe i trudno jest ten fakt kwestionować.

http://www.seizure-journal.com/article/S1059-1311(06)00038-0/pdf


Warto dodać, że poruszane w pracach problemy neurologiczne po szczepieniach np. napady drgawkowe nie mijają bez śladu i mają związek ze spadkiem umiejętności poznawczych

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC1783429/pdf/epc0006-0117.pdf

Szczepienia mogą mieć związek z drgawkami gorączkowymi (febrile seizures), jednak nie niosą one ze sobą dalszych konsekwencji zdrowotnych. W sumie i owszem, bo drgawki gorączkowe trwające mniej niż 10 minut, przeważnie nie niosą ze sobą długofalowych konsekwencji zdrowotnych, czyli w ich wyniku przeważnie nie rozwija się np. epilepsja – choroba przewlekła (długofalowa), jednak badanie to traktuje o tym, że drgawki mogą wystąpić, czyli szczepienie nie zawsze jest obojętne dla ośrodkowego układu nerwowego.
Po szczepieniu występują jednak też drgawki niegorączkowe (non febrile seizures), te z kolei mogą indukować epilepsje, ale również nie muszą, tutaj też pewną rolę odgrywają predyspozycje. Jednakże każdy przypadek drgawek niegorączkowych pozostawia ślad w układzie nerwowym i nie pozostaje bez konsekwencji. Jeden epizod drgawek to jeszcze raczej nie tragedia, ale zdarzają się nawracające epizody drgawek kilkakrotnie, które nie są pełnoobjawową epilepsją, jednak pozostawiają po sobie jakieś zmiany neurologiczne. Dzieci, które doznają po szczepieniu epizodów drgawek niegorączkowych w późniejszym czasie, gdy drgawki już nie występują, potrzebują jednak rehabilitacji, zdarza się też, że u tych dzieci występują problemy z mową.
Jeśli szczepienia mogą wywołać reakcje ze strony ośrodkowego układu nerwowego, jeśli drgawki niegorączkowe mogą mieć wpływ na zmiany w układzie nerwowym, w dalszej konsekwencji mogą również prowadzić do różnych zaburzeń behawioralnych lub mogą mieć wpływ na osłabienie funkcji poznawczych. To jest wniosek pośredni, ale aby do tego dojść, należy przeanalizować sporą wiele badań traktujących o tej tematyce (linki dostępne na tej stronie).
Zaburzenia ze spektrum autyzmu są przeważnie chorobą współistniejącą i są już skutkiem zaburzeń neurologicznych. Skutek, czyli efekt końcowy powstały z innych przyczyn. Nie ulega wątpliwości, że szczepienia mogą mniej lub bardziej zaburzać funkcjonowanie układu nerwowego, natomiast zaburzenia funkcjonowania układu nerwowego mogą skutkować różnymi chorobami, w tym z całą pewnością nie można wykluczyć pojawienia się w takim skutku ASD.
Poniższe badania nie traktują bezpośrednio o ASD (może jedno) ale są to różne aspekty wpływu szczepień na układ nerwowy, na rozwój epilepsji, epilepsji/drgawek a ewentualnych konsekwencji dla OUN, itp.
http://sci-hub.io/10.1016/s0084-3970(08)70035-5
https://www.clinicalkey.com/#!/content/playContent/1-s2.0-S156899721300178X?returnurl=http:%2F%2Flinkinghub.elsevier.com%2Fretrieve%2Fpii%2FS156899721300178X%3Fshowall%3Dtrue&referrer=
http://image.thelancet.com/extras/02art9340web.pdf
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/15546155
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC1783429/
http://www.ajnr.org/content/21/10/1782.full
http://www.aafp.org/afp/2012/0815/p334.html
http://pediatrics.aappublications.org/content/early/2014/09/09/peds.2014-0690
http://www.hrsa.gov/vaccinecompensation/vaccineinjurytable.pdf

Podobna jest narracja i problem z zaakceptowaniem faktu, że szczepienia mogą powodować zaburzenia oddychania, natomiast problemy z oddychaniem SIDS…

Padaczka, a encefalopatia poszczepienna

Tzw. encefalopatie padaczkowe poszczepienne. Autorzy australijscy badaniem objęli 14 chorych w wieku 2 do 45 lat, u których w pierwszym roku życia wystąpiły napady padaczkowe w ciągu 48 godzin po szczepieniu ochronnym [19]. Rozpoznano wówczas encefalopatię padaczkową poszczepienną. Chorych tych poddano ponownej analizie klinicznej pod kątem rodzaju zespołu padaczkowego. U 12 z nich zespół sklasyfikowano jako SMEI, u dwojga jako zespół Lennoxa-Gastauta. W badaniu molekularnym u 11 spośród 14 chorych stwierdzono obecność mutacji w genie SCN1A (byli to chorzy z fenotypem SMEI).
Grupa fenotypów, u których podłoża leżą mutacje genu SCN1A, obejmuje zaburzenia traktowane obecnie jako rozszerzone spektrum zespołu GEFS+ [18]. Mieszczą się w nim łagodne w przebiegu drgawki gorączkowe proste jak i padaczka uogólniona z drgawkami goraczkowymi plus (GEFS+), ale także zespoły padaczkowe o niepomyślnym rokowaniu, tzw. encefalopatie padaczkowe, takie jak ciężka miokloniczna padaczka niemowląt oraz lekooporna padaczka dziecięca z napadami uogólnionymi toniczno-klonicznymi. Mutacje w tym genie stwierdzano ponadto u pojedynczych chorych z padaczką z napadami miokloniczno-astatycznymi (zespół Doose), zespołem Lennoxa-Gastauta, zespołem Westa, zespo-łem Rasmussena, z łagodną padaczką potyliczną (zespół Panayiotopolousa), padaczką rodzinną skroniową z drgawkami gorączkowymi, a także u chorych z rozpoznaniem encefalopatii poszczepiennych

[..] w rodzinach z GEFS+ drgawki gorączkowe i drgawki gorączkowe plus ujawniają się po szczepieniach ochronnych częściej niż w rodzinach, w których nie występują GEFS+

Miller I.O., de Menez M.A.S.: SCN1A-Related Seizure Disorders. GeneReviews 2007; GeneTests http://www.genetest.org (GeneTests: Medical Genetics Information Resource. Copyright, University of Washington, Seattle. 1993-2009; 05.2009)

Mulley J.C., Scheffer I.E., Petrou S. et al.: SCN1A mutations and epilepsy. Hum Mutat 2005;25:535–542.

http://www.ptnd.pl/nd/neurologia_36-41-46.pdf

Omówienie niektórych badań na temat związku szczepień z ecenfalopatią i autyzmem

Autyzm definicyjny, zwykle uwarunkowany genetycznie, nieuleczalny z reguły jest diagnozowany latami, natomiast encefalopatia może w ciągu kilku miesięcy z rożnych przyczyn ustąpić. Często mówi się o autyzmie na tle alergicznym, który objawił się u wcześniej zdrowego dziecka i który to przy np. odpowiedniej diecie potrafi ustąpić. Czasem niemal całkowicie. To może być właśnie encefalopatia, która może trwać latami. Te dwie jakby formy autyzmu (objawowo), jeśli w ogóle można tak to ująć, stanowi główny problem niezrozumienia i przez co wojny o możliwości leczenia autyzmu, czy jego łączenie ze szczepieniami w szybkim okresie czasu. 

W oczach zwolenników jedynej prawdziwej definicji autyzmu sprawa związku ze szczepieniami wygląda zwykle tak: http://i.imgur.com/NJaCQkN.jpg

Podsumowując: Spór jest o definicję, nie o fakty. Dla rodziców ważne jest, że nie mają kontaktu z dzieckiem, kwestia definicji autyzmu nie jest istotna. Podobnie jak z zależnością między autyzmem, a szczepieniami. Liczy się skutek.

ADEM czyli ostre rozsiane zapalenie mózgu i rdzenia


Ostre rozsiane zapalenie mózgu i rdzenia (acute disseminated encephalomyelitis – ADEM) jest autoimmunizacyjną, demielinizacyjną chorobą zapalną mózgu i rdzenia kręgowego (istoty białej), która przypomina SM, ale w odróżnieniu od SM zwykle ma jednofazowy przebieg i występuje głównie u dzieci oraz nastolatków. Etiopatogeneza ADEM polega na reakcji autoagresyjnej przeciwko własnej mielinie po zakażeniu, a jako możliwy czynnik etiologiczny wymienia się wirusy (enterowirusy, wirusy grypy, odry, świnki, różyczki, ospy wietrznej i półpaśca, Epsteina i Barr, cytomegalii, ludzkie wirusy herpes oraz zapalenia wątroby typu A), a także bakterie (z rodzajów Mycoplasma, Borrelia, Leptospira oraz paciorkowce grupy A).
Na podstawie anegdotycznych doniesień o związek z ADEM podejrzewano także szczepionki przeciwko: WZW typu B, krztuścowi, odrze, śwince, różyczce, grypie, japońskiemu zapaleniu mózgu, polio, pneumokokom i ospie wietrznej. Jedyną szczepionką o udowodnionej roli przyczynowej w powstawaniu ADEM była tradycyjna szczepionka przeciw wściekliźnie (Semple vaccine) przygotowywana z mózgów króliczych, która zawierała antygeny pochodzące z neuronów królika. Aktualnie nie jest już ona dostępna.
Ryzyko wystąpienia ADEM po szczepieniach jest bardzo małe, na przykład po szczepieniu MMR szacuje się je na 1 przypadek na 2 000 000 zaszczepionych. Dla porównania, po przechorowaniu chorób, przeciwko którym skierowana jest szczepionka MMR, ryzyko ADEM wynosi: po przebyciu odry – około 1/1000, a po przebyciu różyczki – 1/5000. Ponadto ADEM, które wystąpiło po przebyciu choroby zakaźnej, rokuje gorzej niż ujawniające się po szczepieniu.

http://www.mp.pl/szczepienia/artykuly/wytyczne/124947,szczepienia-dzieci-z-chorobami-ukladu-nerwowego

Ostre rozsiane zapalenie mózgu i rdzenia (ADEM – acute disseminated encephalomyelitis) jest jednofazowym zapalnym schorzeniem demielinizacyjnym będącym następstwem lub towarzyszącym różnym infekcjom wirusowym lub szczepieniom. Wśród chorób, którym towarzyszyć może ADEM wymienia się międzi innymi odrę, różyczkę, ospę wietrzną, ospę prawdziwą, grypę, świnkę, mononukleozę, oraz dur. Ostre rozsiane zapalenie mózgu i rdzenia (ADEM – acute disseminated encephalomyelitis) jest jednofazowym zapalnym schorzeniem demielinizacyjnym będącym następstwem lub towarzyszącym różnym infekcjom wirusowym lub szczepieniom. Wśród chorób, którym towarzyszyć może ADEM wymienia się odrę, różyczkę, ospę wietrzną, ospę prawdziwą, grypę, świnkę, mononukleozę, dur, choroby górnych dróg oddechowych o niejasnej etiologii, natomiast wśród szczepień głównie szczepienia przeciw odrze, śwince, różyczce, grypie i wściekliźnie, ale także podanie swoistej immunoglobuliny przeciwtężcowej.

http://www.forumneurologiczne.pl/artykul/ostre-rozsiane-zapalenie-mozgu-i-rdzenia-adem/8709.html

Naukowcy, eksperci nie mają wątpliwości?

Okazuje się, że „brak jakiegokolwiek związku” szczepień z autyzmem jest to pewna narracja – kreacja mediów.

Badań na ten temat jest wiele (na dole strony). Niektóre były nawet prowadzone na polskim podwórku np.

 

Polskie Towarzystwo Neurologów Dziecięcych Komisja Neurologii Dziecięcej Komitetu Nauk Neurologicznych PAN Katedra i Klinika Neurologii Wieku Rozwojowego Akademii Medycznej im. Karola Marcinkowskiego w Poznaniu „STANY NAGLĄCE W NEUROPEDIATRII” Poznań 11-12.10. 2001 Centrum Kongresowe Instytutu Ochrony Roślin ul. Miczurina 20a

I. Dworaczyk. A. Pruszewicz, A. Obrębowski, B.Woźnica: „Powikłane szczepienia ochronne jako ukryty i prawdopodobny czynnik wystąpienia zaburzeń procesu komunikatywnego” Katedra i Klinika Foniatrii i Audiologii Akademii Medycznej im. K. Marcinkowskiego u, Poznaniu

„Badania obejmowały 81 dzieci w wieku 1 – 15.5 r.ż. będące pod opieką Kliniki Foniatrii i Audiologii w latach 1997-2000 r. z powodu zaburzeń procesu komunikatywnego. W wywiadach zwrócono uwagę na zbieżność czasową zachorowań na infekcje górnych dróg oddechowych, zapaleń opon mózgowo-rdzeniowych, objawów przypominających zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych, drgawek gorączkowych, zawrotów głowy, zapaleń uszu z okresami szczepień obowiązkowych. Po przebyciu tego typu incydentów występujących bezpośrednio po szczepieniach ochronnych, obserwowano niepokojące objawy w postaci pojawienia się braku reakcji na dźwięki (chociaż wcześniej dziecko reagowało), cofanie się w rozwoju mowy, zespól Westa, zawroty głowy, wielomiesięczne stany podgorączkowe, wielomiesięczna bezsenność i wiele innych.
Po dokładnej diagnostyce foniatrycznej i audiologicznej u badanych dzieci rozpoznano: u 24 obustronny głęboki niedosłuch, u 15 obustronny niedosłuch czuciowo-nerwowy średniego stopnia, u 7 niedosłuch przewodzeniowy, u 10 dyslogię, a u 22 różne rozpoznania (jednostronny głęboki niedosłuch, cechy autyzmu, porażenie mózgowe dziecięce, zaburzenia koncentracji) mogące wpływać na rozwój procesu komunikatywnego.”

https://www.facebook.com/groups/779018065479021/permalink/1063546133692878/

https://autyzmaszczepienia.files.wordpress.com/2011/12/powikc582ane-szczepienia-ochronne-jako-ukryty-i-prawdopodobny-czynnik-wystc485pienia-zaburzec584-procesu-komunikacji1.jpg

https://autyzmaszczepienia.files.wordpress.com/2011/12/vi-dni-neurologii-dzieciecej-2001-streszczenia1.jpg https://www.facebook.com/groups/779018065479021/permalink/1063546133692878/

https://autyzmaszczepienia.wordpress.com/gdzie-ten-dowod/powiklane-szczepienia-zaburzenia-procesu-komunikacji/

dr n. med. Dorota Sienkiewicz, dr hab. n. med.Wojciech Kułak Klinika Rehabilitacji Dziecięcej Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku:

Lekarze różnych specjalności w swojej codziennej praktyce stykają się z objawami klinicznymi ze strony układu nerwowego, których etiologia i ewentualny związek ze szczepieniami budzą wątpliwości i niepokój. Z jednej strony znane są efekty ochronne szczepień skutkujące spadkiem zachorowalności na choroby zakaźne, z drugiej zaś – spotykane w literaturze opracowania dotyczące niepożądanych odczynów poszczepiennych. W niniejszej pracy przedstawiono problem szczepień ochronnych z różnych punktów widzenia, biorąc pod uwagę stan immunologiczny rozwijającego się organizmu, rodzaje obserwowanych objawów, możliwe reakcje na poszczególne składniki szczepionek, programy szczepień ochronnych w różnych krajach oraz nowe propozycje dotyczące kalendarza szczepień ochronnych w Polsce”

https://autyzmaszczepienia.files.wordpress.com/2013/04/dr_sienkiewicz__powiklania_neurologiczne_po_szczepieniach.pdf

Ciekawostka: Portal „Zaszczepsiewiedzą.pl” linkuje do artykułu dr n. med. Dorota Sienkiewicz na temat bezpieczeństwa szczepień, ze strony akcji

„Akcja Zaszczep się wiedzą ma informować – nie agitować. Pomagać – nie wyręczać. Komunikować fakty – nie emocje. Stać się przewodnikiem po wiarygodności.
Będziemy odsyłać do miarodajnych źródeł informacji na temat szczepień, certyfikowanych przez Ministerstwo Zdrowia oraz do autorytetów medycznych – omawiających wyniki badań, nie własne opinie.”

Poniżej dr n. med. Doroty Sienkiewicz na temat bezpieczeństwa szczepień:

Lekarze i naukowcy zwracają uwagę na pogorszenie stanu zdrowia populacji dziecięcej od lat 60. ubiegłego wieku, co zbiegło się w czasie z wprowadzanymi coraz szerzej szczepieniami. Choroby alergiczne, w tym astma,  choroby autoimmunologiczne, cukrzyca i wiele neurologicznych dysfunkcji – trudności w uczeniu się, ADD (attention deficyt disorder), ADHD (attention deficyt hiperactivity disorder), drgawki, autyzm – to stany przewlekłe, na które zwrócono uwagę (http://www.whale.to/).

W literaturze spotyka się także inne klasyfikacje reakcji poszczepiennych, z których jedne kładą nacisk na objawy neurologiczne, inne podkreślają mechanizmy immunologiczne. Niektó- rzy autorzy, opisując powikłania neurologiczne, zaliczyli do „małych” (łagodnych lub ostrych reakcji poszczepiennych, pojawiających się do 48 godzin po iniekcji i ustępujących bez pozostawiania trwałych następstw neurologicznych) przedłużający się płacz, niepokój i nadpobudliwość, apatię ze wzmożoną sennością, wysoką temperaturę ciała, przejściowy, łagodny wzrost ciśnienia śródczaszkowego przejawiający się tętniącym ciemieniem, „krzyk mózgowy”, zaliczany niekiedy do „dużych” powikłań (Byers 1984, Brett 1991). Wśród „dużych” powikłań neurologicznych, ujawniających się zazwyczaj po 48 godzinach od momentu szczepienia, mogących być przyczyną trwałych uszkodzeń OUN, wymienia się: drgawki – zwłaszcza jeśli pojawiają się bez wzrostu temperatury ciała, zespół hipotoniczno-hiporeaktywny, poszczepienne zapalenie mózgu, poszczepienną encefalopatię (Brett 1991, Miller i in. 1993) oraz autyzm (Peter 1992; Geler 2004; Grether i in. 2004; Mutter i in. 2005). [..]  

Na całym świecie w ciągu ostatnich dwudziestu lat obserwowany jest kilkunastokrotny wzrost występowania chorób psychoneurologicznych, takich jak autyzm, ADHD, upośledzenie umysłowe, padaczka i inne. Jak stwierdzono, właśnie od lat 90. ubiegłego wieku zaczęto stosować w Ameryce nowe szczepionki dla niemowląt, zawierające thimerosal. Dzieci otrzymywały wówczas w szczepionkach DTP, Hib i Hep. B dawkę rtęci 62,5 µg, co stanowiło 125-krotne przekroczenie dawki uznanej za bezpieczną (0,1 µg/kg/dobę). Doniesienia te były przyczyną, iż kraje skandynawskie wprowadziły u siebie zakaz używania rtęci (Majewska 2010). [..] W 2005 roku opublikowano pracę, w której opisano nagłą śmierć (SUD – sudden unexpected death) u 19 niemowląt w ciągu kilku godzin/dni po szczepieniu dwiema szczepionkami hexawalentnymi (DTP-Hib-HepB-IPV). Zdrowe przed szczepieniem dzieci zmarły w wyniku poszczepiennych obrzęków mózgu, płuc oraz zawałów serca. Jak podsumowują autorzy – mimo braku bezpośredniego dowodu na przyczynowy związek opisanych SUD ze szczepieniami, jest to jednak sygnał, który zwraca uwagę na konieczność monitorowania przebiegu szczepień i ich powikłań (Kries i in. 2005). Geler i in. (2004) w badaniu epidemiologicznym potwierdzili bezpośredni związek między wzrastającymi dawkami thimerosalu zawartego w szczepionkach MMR i częstością występowania autyzmu u dzieci. W Polsce aktualnie dopuszczonych jest kilka szczepionek ze znaczną zawartością thimerosalu (THIM). Są to: Euvax WZW t. B (LG Life Sciences, Korea) – 50 µg/dawkę, DT (Biomed Kraków) – 50 µg/dawkę, Td (Biomed Kraków) – 50 µg/dawkę, DTP (Biomed Kraków) – 50 µg/dawkę, Dd (Biomed Kraków) – 50 µg/dawkę, TT (Biomed Kraków) – 50 µg/dawkę (Kubiak 2010, Majewska 2010).

http://zaszczepsiewiedza.pl/wp-content/uploads/2016/06/bezpieczne_szczepienia.pdf

Oczywiście celem tego artykułu nie jest dowieść, że za wszelkie neurologiczne problemy zdrowotne odpowiedzialne są szczepienia bo tak nie jest. Jednak nie można wykluczyć takiego związku w niektórych przypadkach. Oczywiście zwykle większe znaczenie mają inne czynniki, przykładowo większość czynników odpowiedzialnych za porażenie mózgowe ma źródła prenatalne

http://www.nejm.org/doi/full/10.1056/NEJMra1505261

Istnieje szereg publikacji (tutaj wymienione) potwierdzających istnienie mechanizmu wywołującego zapalenie/uszkodzenia mózgu przez naturalne infekcje „żywymi” wirusami odry, świnki czy różyczki znane jest od dawna. Ten sam mechanizm może spowodować poszczepienne zapalenie/uszkodzenie mózgu, o czym informują producenci szczepionek w swoich ulotkach dla pacjentów np. MMRII ulotka dla pacjenta

„Inne działania niepożądane występują rzadko. Niektóre z nich mogą być ciężkie. Należą do nich reakcje alergiczne, drgawki i zapalenie mózgu.”

http://www.dobreszczepionki.pl/ulotki/MMRII_po_polsku.pdf

https://autyzmaszczepienia.wordpress.com/gdzie-ten-dowod/mmr-a-autyzm/

Dr Grzesiowski o ryzyku szczepienia:

„Warto podkreślić, że dziki wirus odry raz na kilka – kilkanaście tysięcy przypadków odry powoduje stwardniejące zapalenie mózgu. To nieprawidłowa odpowiedź zapalna na wirusa powoduje uszkodzenie tkanki mózgowej. Jest więc teoretyczna możliwość, że u osób podatnych wirus szczepionkowy – mimo że jest osłabiony – może spowodować nasilenie procesu chorobowego w mózgu.”

https://www.facebook.com/groups/779018065479021/permalink/862819283765565/

http://babyonline.pl/szczepienie-przeciw-odrze-jak-zapobiec-autyzmowi,szczepienia-niemowlaka-artykul,16418,r1p1.html

Ekspert: warto odroczyć szczepienie MMR dla dzieci z grup ryzyka ASD

Specjalną ankietę przed szczepieniem przeciw odrze, śwince, różyczce zaleca dr Paweł Grzesiowski, pediatra i ekspert ds szczepień. Ankieta nie diagnozuje autyzmu, jeśli jednak wypadnie niepomyślnie, warto odroczyć szczepienie przeciw odrze.

http://babyonline.pl/szczepienie-przeciw-odrze-jak-zapobiec-autyzmowi,szczepienia-niemowlaka-artykul,16418,r1p1.html

Autorka proszczepionkowej książki „Szczepionki. Nie daj się zwariować” Izabela Filc-Redlińska twierdzi, że szczepienia nie powodują autyzmu ale jednocześnie dodaje, że szczepionka może być czynnikiem zapalnym dla autyzmu gdy jest „ten potencjał w genach” w wywiadzie z

http://dziendobry.tvn.pl/wideo,2064,n/szczepionki-nie-dla-wszystkich,193433.html

z

http://szczepienie.blogspot.com/2016/03/izabela-filc-redlinska-szczepionki-nie.html

Znany piewca szczepień dr Grzesiowski rozważa taką myśl o związku szczepień z autyzmem mówiąc:

„Jeśli prawdziwa jest koncepcja, że autyzm polega na tym, że pewne połączenia mózgowe nie tworzą się w odpowiedniej ilości i w odpowiednim czasie, to podanie szczepionki za wcześnie u dziecka z predyspozycją do autyzmu, może przyspieszyć rozwój choroby

http://babyonline.pl/szczepienie-przeciw-odrze-jak-zapobiec-autyzmowi,szczepienia-niemowlaka-artykul,16418,r1p1.html

Na najbardziej nurtujące nas pytania odpowiada Izabela Filc-Redlińska, autorka książki „Szczepionki. Nie daj się zwariować”.

„Julia Krupińska: Cały rozdział swojej książki poświęciłaś szczepieniom w kontekście związku z autyzmem. Co udało ci się na ten temat ustalić?

Izabela Filc-Redlińska: To jest faktycznie jeden z największych lęków rodziców. Przejrzałam naprawdę wiele opracowań i nie znalazłam żadnych dużych, wiarygodnych badań populacyjnych, które by wskazywały, że szczepionki wywołują autyzm. Jednak niektórzy eksperci, z którymi rozmawiałam, sugerują, że szczepionki – zwłaszcza żywe, MMR (przeciwko odrze, śwince, różyczce) czy ospie wietrznej, które najsilniej oddziałują na organizm – mogą być mechanizmem spustowym. Oznacza to, że faktycznie mogą wpłynąć na to, że autyzm (choroba wieloczynnikowa) się ujawni, ale nie są jego przyczyną.

Jak w takim razie wytłumaczyć to, że mamy coraz więcej przypadków autyzmu? Niektórzy uważają, że właśnie z powodu rosnącej liczby szczepień.

Znamy badania, które wskazują na związek autyzmu z infekcjami u matki w ciąży (różyczką, toksoplazmozą, cytomegalią), zaburzeniami okołoporodowymi, niedotlenieniem mózgu, różnymi problemami związanymi z przyjściem na świat dziecka, ale też rosnącą liczbą wcześniaków. W Polsce co dwunaste dziecko jest wcześniakiem, na świecie co dziesiąte. Jeszcze 20–30 lat temu ta liczba była dużo mniejsza. U tych maluchów częściej występuje też autyzm. Tu raczej szukałabym przyczyny rosnącej liczby takich przypadków. Nie bez znaczenia jest również rosnące zanieczyszczenie środowiska, ale także poprawa diagnostyki.

Czyli możemy uznać, że szczepionki są bezpieczne?
Nie dla każdego i nie zawsze. „

http://www.hellozdrowie.pl/zdrowy-organizm/szczepic-czy-nie-szczepic

Więcej na temat tego wywiadu i dyskusja z autorką książki:

https://www.facebook.com/groups/779018065479021/permalink/971516139562545/?comment_id=971568802890612&comment_tracking=%7B%22tn%22%3A%22R1%22%7D&hc_location=ufi

https://www.facebook.com/groups/szczepieniapl/permalink/830037943772021/?comment_id=832883706820778&reply_comment_id=832898113486004&ref=notif&notif_t=group_comment_reply

https://www.facebook.com/groups/779018065479021/permalink/971539482893544/

Dr Grzesiowski i ” Izabela Filc-Redlińsk nie są  odosobnioni w takich opinii, wielu podaje ją jako pewnik, że szczepienia niby przyśpieszają to co było nieuniknione. Wielu rodziców słyszało takie sformułowanie. Czy szczepienia przyśpieszają? czy wyzwalają? czy wywołują? z pewnością nie są jedyną przyczyną, ale tak jak pisałem wyżej, definicja nie ma znaczenia dla rodzica.

Ważne, że na szczepienie przyszło dziecko zdrowe, kontaktowe, a zaraz po szczepieniu kontakt zniknął. Takich historii jest tysiące, trudno aby wszystkie były fałszywe. Przykład typowej relacji rodzica:

„Mam może głupie pytanie może nie .. zaryzykuję .. Syn zaczynał pięknie mówić mówił wiele słów zdań .. szczepieniu swinka Odra i rozyczka … zamilkl tzn przestał mówić aktualnie ma ponad 3 lata i tyle słów nie mówi co mówił kiedyś .. Czy jest jakakolwiek możliwość by się dowiedzieć czy to szczepienie na to wpłynęło Strasznie mnie to gnębi i męczy. Aktualnie chodzimy na terapię logopedyczna i bardzo opornie to idzie .. Chciałabym się dowiedzieć czy to możliwe ze to szczepienie tak pogmatwalo .”

Żródło https://www.facebook.com/groups/779018065479021/permalink/968695573177935/ (tylko dla członków grupy https://www.facebook.com/groups/779018065479021/?fref=ts

Inne wątki tego typu można znaleźć przez

https://www.facebook.com/groups/779018065479021/search/?query=regres np.

https://www.facebook.com/groups/779018065479021/permalink/919435181437308/

Więcej

http://szczepienie.blogspot.com/2013/10/nop-historie-relacje-rodzicow-powikan.html

https://www.facebook.com/events/335153106669793/?fref=ts

https://www.facebook.com/groups/235150186595347/?ref=ts&fref=ts

https://www.facebook.com/notes/og%C3%B3lnopolskie-stowarzyszenie-wiedzy-o-szczepieniach-stop-nop/czy-szczepionki-skojarzone-np-infanrix-hexa-i-pentaxim-s%C4%85-bezpieczne/756023201091777

Powyższa historia wcale nie oznacza, że dziecko dostało autyzmu od szczepionki. Specjalnie wybrana została typowa łagodna historia dotyczą tylko regresu w rozwoju mowy. Takich jest najwięcej i często od tego zaczyna się diagnozowanie objawów ze spektrum ASD. Najczęściej jednak dziecko odzyskuje utracone umiejętności. Dla niektórych wygląda to trochę jak kolejny skok rozwojowy, ale regres trwa podejrzanie długo.

Dodam, że tego typu objawy obserwują rodzice także po ciężkich infekcjach, antybiotykoterapiach, dlatego absurdem jest wykluczenie związku z MMR, która jest szczepionką żywą – zawierającą aktywne wirusy, po której można przechorować, a nawet zarażać i po której odra poronna zdarza się stosunkowo często – wg. różnych żródeł od 2-10% do nawet 26% wśród zaszczepionych. Jest klasyfikowana jako „częsty” NOP.

http://szczepienie.blogspot.com/2015/02/szczepione-dzieci-moga-zarazac-zywymi.html (zbiór żródeł na temat występowania chorób od wirusów poszczepiennych po niektórych szczepionkach)

Autyzm jako niepożądany odczyn poszczepienny (NOP) w ulotce szczepionki?


Encefalopatia poszczepienna widnieje jako NOP chyba w większości ulotek szczepionek.Oczywiście nie można jednak zakładać, że producenci wiedzą co piszą (o tym dalej). 
Sanofi Pasteur, wymienił nawet Autyzm jako NOP
. Taki zapis jest w ulotce szczepionki DTaP – odpowiednik tej szczepionki (pewnie dokładnie to samo) jest dostępny w Polsce ale z trochę inną ulotką: http://szczepienie.blogspot.com/p/autyzm-ulotka-dtap-szczepionka-tripacel.html

Trzeba jednak wytłumaczyć producenta, który podał w ulotce jako NOP tylko takie schorzenia na jakie uskarżali się „konsumenci” tej szczepionki… Lista NOP to nie jest lista oparta na badaniach naukowych tego producenta. Co ciekawe w ulotkach Polskich odpowiedników tego preparatu nie ma takich zapisów. Zresztą chyba w ogóle w UE. Czyżby zapis powstał na potrzeby ewentualnego sądowego odszkodowania?

Jednak fakt jest faktem, że w ulotce szczepionki znalazł się taki zapis.

Przykładowo w ulotkach szczepionki MMR pada informacja o NOP m.in. w postaci encefalopatii:

http://szczepienie.blogspot.com/p/autyzm-ulotka-dtap-szczepionka-tripacel.html

„Objawy po szczepieniu ustępują po kilku dniach. W rzadkich przypadkach może dojść do poważnych reakcji poszczepiennych u dziecka, do których zaliczamy m.in. świszczący oddech, trudności w oddychaniu, pokrzywkę, osłabienie, omdlenie, zawroty głowy oraz zaburzenia rytmu serca. Takie objawy pojawiają się zazwyczaj kilka minut lub kilka godzin po szczepieniu i wymagają interwencji lekarza.

Szczepienie ochronne zawsze wiąże się z ryzykiem pojawienia się powikłań poszczepiennych. Te jednak są stosunkowo niegroźne w porównaniu z ryzykiem zachorowania na chorobę, przeciw której było szczepienie. Dlatego warto szczepić siebie i swoją rodzinę. Najgroźniejsze są poszczepienne powikłania w obrębie układu nerwowego.

Zaburzenia neurologiczne, które zwykle trudno odróżnić od objawów choroby pojawiającej się niezależnie od szczepienia. Neurologiczne skutki uboczne szczepień to m.in.:

  • konwulsje spowodowane przez bardzo wysoką gorączkę;
  • długotrwałe wycie i krzyki, które mogą pojawić się u niemowlaków między 3. a 6. miesiącem życia po 6 do 12 godzin od pierwszego zastrzyku szczepienia na krztusiec;
  • encefalopatia lub zapalenie mózgu to możliwe skutki uboczne szczepienia przeciwko krztuścowi lub odrze.
  • inne możliwe objawy to neuropatie, paraliże twarzy, zapalenie nerwu wzrokowego i Zespół Guillaina-Barrégo, których przypadki zostały zanotowane po szczepieniu na zapalenie wątroby typu B. Jednak nie jest do końca jasny związek między tymi objawami a szczepieniem.


Poważne skutki uboczne szczepień to:

  • szok anafilaktyczny (poważna reakcja alergiczna występująca w ciągu 15 minut od szczepienia), szok opóźniony (ryzyko śmierci łóżeczkowej);
  • objawy pojawiające się od razu po szczepieniu lub po dłuższym czasie: choroby autoimmunologiczne (cukrzyca, toczeń, reumatoidalne zapalenie stawów itd.), choroby nowotworowe itd.

W odniesieniu do poszczególnych rodzajów szczepionek można mówić o następujących niepożądanych objawów poszczepiennych:

  • po szczepieniu przeciw różyczce – przewlekłe zapalenie stawów,
  • po szczepieniu przeciw odrze – plamica małopłytkowa,
  • po szczepieniu przeciw krztuścowi i odrze – zapalenie mózgu,
  • po szczepieniu przeciw krztuścowi – objawy neurologiczne,
  • po szczepieniu doustnym przeciw polio – poszczepienne porażenne poliomyelitis,
  • po każdym szczepieniu – wstrząs anafilaktyczny.

Występują bardzo rzadko i mogą być spowodowane:

  • szczepieniem podskórnym zamiast śródskórnym – nieprawidłowe wykonanie szczepionki może spowodować powstanie głębokich nacieków, ropni i owrzodzeń,
  • zastosowanie szczepionek, które są przeterminowane lub źle przechowywane,
  • patologiczna reakcja ustroju na prawidłowo podaną szczepionkę: wstrząs anafilaktyczny, zapalenie mózgu, przewlekłe zapalenie stawów, itd.

https://portal.abczdrowie.pl/powiklania-po-szczepieniu

Warto wspomnieć, że gdzieś wyżej wspominana rzadka grupa dzieci z zaburzeniami mitochondrialnymi, których organizm nie radzi sobie z oczyszczaniem z toksyn, metali ciężkich może mieć objawy zatrucia podchodzą pod ASD. Dla takich dzieci także tiomersal (kiedyś częsty składnik szczepionek, do dzisiaj w niektórych się zdarza) mógł być dodatkową cegiełką, nie wykluczone, że tak może być także z innymi adiuwantami (poniżej dużo źródeł na temat aluminium)

Definicje, a twierdzenie, ze szczepionki nie mają żadnego związku z autyzmem

„Autyzm jest diagnozą zachowań. W celu otrzymania diagnozy „Autyzm”, dziecko musi wykazywać pewną liczbę zachowań w określonym przedziale czasowym. Jeśli on lub ona tego nie zrobi, diagnoza „autyzm” nie jest uzasadniona.
Nie ma badania krwi na „autyzm”.
„Autyzmu” nie można potwierdzić lub wykluczyć na podstawie analizy laboratoryjnej. To ściśle diagnoza behawioralna.
Dlatego wszystko, co powoduje uszkodzenia fizjologiczne nie może bezpośrednio być przyczyną autyzmu.
Także… Szczepionki nie mogą być przyczyna autyzmu. Szczepionki powodują inne rzeczy 
 

Szczepionki mogą powodować zapalenie mózgu. Szczepionki mogą powodować drgawki. Szczepionki powodują niedobory immunologiczne systemowe. Szczepionki mogą powodować problemy żołądkowo-jelitowe.
Zapalenie mózgu powoduje wahania nastroju. Zapalenie mózgu powoduje bardzo silny ból. Zapalenie mózgu powoduje nieuwage i impulsywność. Zapalenie mózgu wywołuje agresję. Zapalenie mózgu powoduje problemy z utrzymaniem równowagi i trudności związanych z własnym środowiskiem.
Napady drgawek mogą powodować wahania nastroju. Napady drgawek mogą być przyczyną nieuwagi i impulsywności. Napady drgawek mogą powodować omdlenia.
Immunologiczne braki systemowe mogą spowodować, że dzieci maja częstsze infekcje bakteryjne, takie jak infekcje ucha, infekcje górnych dróg oddechowych.
Immunologiczne braki systemowe mogą spowodować u dzieci częstsze infekcje wirusowe, takie jak zapalenie jamy ustnej, „gorączki nieznanego pochodzenia”, wysypki, wirusowe zapalenie spojówek, pokrzywkę, choroby przewodu pokarmowego i infekcje wirusowe, które powodują wymioty i biegunkę.
Immunologiczne braki systemowe mogą spowodować dzieci są bardziej wrażliwe na „wszystko, co się dzieje wokół” i mają większe trudności, niż ich rówieśnicy.
Uszkodzenie przewodu pokarmowego ze szczepionek powoduje biegunkę. Uszkodzenie przewodu pokarmowego ze szczepionek powoduje nudności, wymioty, refluks, a także niedawno odkryta chorobę obecnie znana jako GERD (chorobę refluksowo-przełykową).
Jelitowa uszkodzenie od szczepionek powoduje zwiększoną podatność na wirusy i bakterie, co prowadzi do zwiększonego podawania antybiotyków, co prowadzi do przerostu drożdży chorobotwórczych.
Przerost drożdży chorobotwórczych prowadzi do nadmiernej przepuszczalności jelit (zespół nieszczelnego jelita).
Przerost drożdży chorobotwórczych prowadzi do zaparć. Przerost drożdży chorobotwórczych prowadzi do alergii pokarmowych. Przerost drożdży chorobotwórczych prowadzi do wykwitów skórnych, „pijanego, głupiego zachowania”, nieuwagi i impulsywności, apetytu na chleb, cukier, lody, mleko, i węglowodany.
Technicznie rzecz biorąc, szczepionki nie powodują autyzmu, ponieważ teoretycznie nie ma czegoś takiego jak autyzm.
Szczepionki powodują masę podstawowych warunków fizycznych, które powodują ból, uszkodzenia układu nerwowego, zaburzenia układu immunologicznego, uszkodzenia przewodu pokarmowego oraz przerost drożdży – wszystko to razem powoduje objawy w zachowaniu, które prowadzą do diagnozy „autyzm”.
Uszkodzenie przewodu pokarmowego jest najbardziej oczywistym wynikiem uszkodzenia poszczepiennego.
Gdy wcześniej zdrowe dziecko nagle zaczyna mięć wiele wodnistych i bardzo śmierdzących biegunek, a to zdarza się wkrótce po otrzymaniu szczepionki, to jest godne uwagi jako „niepożądane odczyny poszczepienne.” Co nie jest tak oczywiste jak to, że gdy jelito dziecka jest trwale uszkodzone, on lub ona nie jest już w stanie wchłaniać składników odżywczych niezbędnych do wytworzenia neuroprzekaźników niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania mózgu. Tak więc, dziecko powoli rozwija wahania nastroju, trudności ze snem, trudności w uczeniu się – kilka miesięcy później, kwestie te nie są uznawane za szkody związane ze szczepionkami. Jednak początkowe uszkodzenie nastąpiło wiele miesięcy wcześniej.
[…]
Uszkodzenie przewodu pokarmowego powoduje zaburzenia wchłaniania składników odżywczych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania mózgu.
Zaburzenia wchłaniania niezbędnych składników odżywczych powoduje zaburzenia układu immunologicznego , drgawki, encefalopatia, itd itp… i to właśnie prowadzi do ostatecznej diagnozy „autyzm”.

Źródła i lista prac naukowych na których opiera się powyższy wywód

Dziwnym trafem władzom nie zależy na wyjaśnieniu kwestii związku szczepień z autyzmem.

https://www.govtrack.us/congress/bills/114/hr1636/text

https://www.govtrack.us/congress/bills/114/hr1636

Większość relacji rodziców, którzy widzą związek między szczepieniem, a ASD układa się w pewien schemat, poniżej wybrana typowa historia:

„[..] Pierwsze szczepienie 6w1, trzecia mmr. [..] moje totalnie zdrowe dziecko po trzecim szczepieniu, dosłownie w ciągu pierwszych godzin po, utraciło większość umiejętności, którymi dysponowało przed. Nie był to czas rozciągnięty w miesiącach, ale tuż po szczepieniu i rozciągnęło się do pierwszego tygodnia po, kiedy uszkodzenia neurologiczne postępowały w zastraszającym tempie. To znaczy po ostatnim szczepieniu, najpierw były objawy typowego uszkodzenia neurologicznego: wysoka gorączka, wiotkość, gwiżdżący płacz trwający prawie 12h. Następnego dnia utrata umiejętności siedzenia i chodzenia, tzn. proces ten zaczął się w jakieś 3 godziny po szczepieniu, ale postępował i następnego dnia, utrata całkowita. W tych pierwszych dwóch lub trzech dniach jeszcze reagował na bodźce zewnętrzne i mówił, co w postępującym uszkodzeniu neurologicznym zanikło pod koniec pierwszego ok. tygodnia po szczepieniu. Po prostu masakrowało mu układ nerwowy i tracił to, co potrafił. [..]”

https://www.youtube.com/watch?v=28hfrsFvCjA

„[..] video świetnie obrazuje przypadek mojego syna. Z tą różnicą, że ta mała ma postępujące uszkodzenia neurologiczne, które zaczęły się w kilka godzin po szczepieniu i rozciągnęły się w miesiącach, natomiast w przypadku mojego syna, uszkodzenia postępowały bardzo szybko i nie rozciągały się w miesiącach, a w dniach. Ta mała nie wydaje się mieć autyzmu, jednak widać wyraźne otępienie, u mojego syna natomiast koniec końców uszkodzenie neurologiczne skutkowało również autyzmem, ponieważ autyzm jest chorobą współistniejącą, może pojawić się w skutku uszkodzenia neurologicznego również.”

Takich historii powikłań jest naprawdę wiele, a znaleźć je można na różnych mniej lub bardziej wiarygodnych stronach m.in. na

http://szczepienie.blogspot.com/2013/10/nop-historie-relacje-rodzicow-powikan.html

95 stronicowy wątek doświadczeń polskich rodziców

„Brenda i David McDowell mieli zdrowe, pogodne trojaczki. Obawiali się szczepionek, więc rozkładali je [..] Tego samego dnia, kiedy otrzymały szczepienie przeciwko pneumokokom, cała trójka cofnęła się do ciężkiego autyzmu. [..] lekarze próbowali zgonić to na geny, choć nawet genetyk przyznał, że nie ma takiej możliwości. [..]  kiedy odmówili dalszych szczepień do czasu wyjaśnienia sytuacji – zostali bezczelnie „zwolnieni” z usług tamtej kliniki i nikt im nie pomógł, a wszystkie terapie musieli finansować z własnej kieszeni…”

Środowiskowe czynniki ryzyka autyzmu

Co ciekawe, wg. SKN Patofizjologii i Reumatologii Doświadczalnej GUMed stwierdził, że szczepionki nie mogą wywoływać ASD (autism spectrum disorder) na podstawie znajomości patogenezy i patomorfologii zmian w ASD, natomiast sami opisują iż:

„Szeroko rozumiany wpływ środowiska wpływa na równie szeroko rozumiany ontogenetyczny rozwój mózgu. Z prowadzonych obserwacji wynika, że prawdopodobnie niedoborowa dieta matki (kw. foliowy, wit. B12, wit. D i inne) oraz wysoka ekspozycja na zanieczyszczenia środowiska, w tym metale ciężkie, zwiększają prawdopodobieństwo zachorowania przez dziecko na ASD. Ciekawe dane wynikają również z analizy mikrobiomu jelitowego osób chorych (obserwuje się dysbiozę z patologicznie wysokim poziomem Clostridium bolteae, Desulfovibrio, Sutterella i Ruminococcus) czy korzystnego wpływu diety bezglutenowej i bezkazeinowej u części (pamiętajmy, że to heterogenna jednostka chorobowa!) chorych na ASD”

informacje z:

https://www.facebook.com/SKN.Patofizjologia.GUMed/photos/a.818410368241402.1073741827.815468075202298/827531547329284/?type=1&comment_id=828839883865117&notif_t=photo_reply

http://autyzm-biologia.blogspot.com/2013/09/autoimmunizacja-i-autyzm_12.html


Nie ma jednej przyczyny autyzmu, ani jednego genu odpowiedzialnego za autyzm

https://www.autismspeaks.org/science/science-news/large-study-parent-age-autism-finds-increased-risk-teen-moms

http://www.npr.org/sections/health-shots/2015/06/10/413205921/more-evidence-that-parents-ages-could-influence-autism-risk

Trudno aby szczepienia były wyłącznym czynnikiem powodującym autyzm (a temu mam wrażenie SKN Patofizjologii i Reumatologii Doświadczalnej zaprzecza) Natomiast czy można wykluczyć, że mogą mieć wpływ i np. przyśpieszać ujawnienie się autyzmu u predysponowanych jednostek?

„Układ odpornościowy wpływa na ryzyko autyzmu?
Wyniki nowych badań na mysim modelu spektrum autyzmu wskazują, że jednym z czynników ryzyka może być wystawienie płodu na działanie jednego z rodzajów limfocytów T – komórek odpowiedzialnych za komórkową odpowiedź odpornościową. Kilka przeprowadzonych w ostatnich latach badań wskazuje, że na ryzyko rozwoju spektrum autyzmu, oprócz czynników genetycznych, środowiskowych i neurologicznych, mogą mięć wpływ również infekcje w czasie ciąży oraz choroby autoimmunologiczne, takie jak alergie, cukrzyca typu 1, reumatyzm itp. Wyniki wskazujące na taki związek mają pojawiły się zarówno w badaniach epidemiologicznych jak i eksperymentach na zwierzętach. Przykładem tych pierwszych mogą być badania, które wskazały na korelację między zakażeniem matki grypą w pierwszym trymestrze ciąży a ryzykiem wystąpienia spektrum autyzmu u dziecka. Przykładem drugiego eksperyment, który pokazał związek specjalnie wywołanej infekcji u matki z ryzykiem rozwojem u potomstwa mysiego odpowiednika autyzmu.
Nowe badania amerykańskiego zespołu naukowców wskazują, że głównym winowajcą spektrum autyzmu mogą być limfocyty pomocnicze Th17, które wydzielają cytokinę IL17a. Białko to odpowiedzialne jest za wywoływanie reakcji zapalnej. Badacze wywoływali u ciężarnych myszy infekcję lub stymulowali reakcję zapalną. Według nich cytokiny IL17a powodowały uszkodzenia w korze mózgowej potomstwa, które po narodzinach wykazywało zachowania analogiczne do ludzkiego autyzmu. Podanie ciężarnej myszy substancji blokujących cytokinę IL17 powodowało redukcję symptomów u jej dzieci.
Dodatkowo, członkowie zespołu wskazują, że jedna z form genetycznych mysiego modelu spektrum autyzmu również powoduje defekty w obrębie kory mózgowej. Wynika z tego, że niektóre rodzaje choroby – w tym te wynikające z czynników środowiskowych i genetycznych – mogą mieć podobny mechanizm molekularny. Dalsze badania pokażą, czy wspólnym mianownikiem może być tu nadaktywność układu odpornościowego.

http://popnauka.pl/uklad-odpornosciowy-wplywa-na-ryzyko-autyzmu

http://link.springer.com/article/10.1007%2Fs10803-010-1006-y

http://linkinghub.elsevier.com/retrieve/pii/S088915911200013X

https://pl.wikipedia.org/wiki/Limfocyty_T

https://pl.wikipedia.org/wiki/Limfocyty_Th

Jak daleko trzeba sięgnąć?

„badacze potwierdzili szereg czynników zwiększających ryzyko autyzmu, z których wiele ma związek z problemami pojawiającymi się w bardzo wczesnym okresie życia – np. podczas ciąży czy porodu, a nawet w trakcie procesu powstawania komórek jajowych i plemników, tłumaczy Craig Newschaffer, profesor na Drexel University w Filadelfii.”

Przypomnę, że komórki jajowe powstają u kobiety jeszcze gdy jest w łonie swojej własnej matki.

Czy naukowcy sięgają aż tak daleko oceniając np. niepożądane skutki jakiegoś leku, szczepień, terapi hormonalnych, różnych metod diagnostycznych, różnych rodzajów promieniowania, energii czy bezpieczeństwa telefonów komórkowych czy wifi? 😉

Badany jest wpływ nawet ultradźwięków (USG)

http://autyzm-biologia.blogspot.com/2016/09/autyzm-geny-i-ekspozycja-na-ultradzwieki.html

http://szczepienie.blogspot.com/p/instrukcja-przetrwania-w-polskiej.html#usg

Prawdopodobnie jeśli dziecko urodzi się mieszcząc się w pewnych normach tym samym wiemy, że dany czynnik nie jest szkodliwy dla dziecka :>

Przykład z talidomidem – dzieci rodziły się zdeformowane więc nie trudno było zauważyć negatywne oddziaływanie, gdyby jednak talidomid objawiał się w później i mniej widoczny sposób stosowany byłby pewnie długo… https://pl.wikipedia.org/wiki/Talidomid

Czy ktoś może wykluczyć, że czynnikiem ryzyka nie mogą być np. wirusowe zanieczyszczenia szczepionek, które są obecne w organizmie matki? albo czy tym czynnikiem nie będzie zmieniony przez te wirusy genom? Jest sporo takich czynników, które nie były badanie o których nawet nadal możemy nie wiedzieć, że w ogóle istnieją (np. identyfikacja wirusów z zanieczyszczeń szczepionek).

Zapewnianie, ze czynnik środowiskowy jakim są szczepienia z pewnością nie ma związku z autyzmem jest bezpodstawne.

„Among the suspected toxins surveyed, polybrominated diphenyl ethers, aluminum adjuvants, and the herbicide glyphosate have increasing trends that correlate positively to the rise in autism.”

http://www.ehjournal.net/content/13/1/73/abstract

Czynniki neurotoksyczne w środowisku życia dzieci przyczyną zaburzeń rozwojowych w aspekcie autyzmu) Joanna Kałużna-Czaplińska, Wioletta Grys, Jacek Rynkowski

Neurotoxic factors in the child´s environment as a reason for developmental disorders in autism

Instytut Chemii Ogólnej i Ekologicznej, Wydział Chemiczny Politechniki Łódzkiej

Dyrektor Instytutu: prof. dr hab. Jacek Rynkowski,

http://www.czytelniamedyczna.pl/2360,czynniki-neurotoksyczne-w-srodowisku-zycia-dzieci-przyczyna-zaburzen-rozwojowych.html

Poniżej, skrótowa lista opisanych na tej stronie czynników mogących mieć wpływ na ryzyko autyzmu

(większość pochodzi z http://autyzm-biologia.blogspot.com)


1) Predyspozycje genetyczne, MTHFR, wirusowe zmiany genomu, 20% ryzyko rodzeństwa

2) Chemikalia i zanieczyszczenia środowiska (w odniesieniu w szczególności do organizmu matki)

  • fosforoorganiczne środki owadobójcze czyli pestycydy z rolnictwa (endosulfan, glisofat, dicofol, chloropiryfos) (15x)
  • Chloroorganiczne (np. DDT, metoksychlor, lindan, aldryna, dieldryna, heptachlor, endosulfan) działają kontaktowo, przez przewód pokarmowy i drogi oddechowe. Są trwałe chemicznie, toksyczne dla człowieka. Kumulują się w żywych organizmach i środowisku.
  • Związki fosforoorganiczne (estry kwasu fosforowego, tiofosforowego, pirofosforowego, i związków fosfonowych). okresy karencji preparatów z tej grupy chemicznej są znacznie krótsze, większość jednak cechuje duża toksyczność. W zasadzie nie kumulują się w środowisku, a w organizmach zwierząt stałocieplnych szybko ulegają rozkładowi.
  • Karbaminiany i ditiokarbaminiany. Karbaminiany to pochodne kwasu karbaminowego, ciała stałe, słabo rozpuszczalne w wodzie i rozpuszczalnikach organicznych, zaś ditiokarbaminiany – pochodne kwasu ditiokarbaminowego. Związku te łatwo wchłaniają się z przewodu pokarmowego, szybko ulegają przemianom metabolicznym i wydaleniu, cechuje je mała toksyczność. Znajdują najszersze zastosowanie spośród insektycydów – stosowane są jako środki owadobójcze i roztoczobójcze, zarówno w ochronie roślin, jak i do niszczenia szkodników magazynowych, domowych i ektopasożytów.
  • zanieczyszczenie powietrza (3-4x(duże aglomeracje miejskie, rolnicze tereny oprysków – benzen, pyły zawieszone,PM 2,5, PM10, tlenki siarki SO2 i tlenki azotu NO2, NOx, CO, O3)
  • kosmetyki, plastiki, ubrania (1,4-Dioksan i Quaternium-15.triklosanem, plastiki ftalany (kremy, filtry UV) bisfenol (BPA) antypireny chlor, dioksyny, poliakrylan sodu wielopierścieniowymi węglowodorami aromatycznymi (PAH) – zanieczyszczenie produktów na bazie wazeliny i inne neurotoksyny jak polichlorowane bifenyle i toluen)
  • aluminium (dieta, ale także jako adiuwant ze szczepień)
  • neurotoksyczne metale ciężkie ołów, arsen, rtęć (metylortęć, wypełnienia amalgamatowe, ryby drapieżne, szczepienia) (przy rtęci są przesłanki mówiące o 7x)
  • miejsce zamieszkania – miasto (4,5x)

3) Dieta matki w trakcie ciąży

  • kwas foliowy w odpowiedniej formie i ilości (2x)
  • kwasy tłuszczowe (omega 3) (2x)
  • żelazo (2x)
  • niedobory mineralne (mikro i makro elementów np. cynk, wapń przy spożyciu HFCS – syrop glukozowo-fruktozowy kukurydziany)
  • witamina B12, witamina D i inne
  • neurotoksyny występujące w pokarmach to np. kwas propionowy (używany jako konserwant) oraz naturalne biotoksyny morskie i fitotoksyny.

4) Stan organizm matki

  • choroby matki np. tarczycy (4x)
  • przyjmowane leki (paracetamol, kwas walproinowy, talidomid, mizoprostol, kwas retinowy, hormony, acetaminophen [zamiast aspiryny])
  • stres psychospołeczny (wzrost stężenia testosteronu – hormonalny czynnik ryzyka)
  • wyższy wiek matki i ojca (a nawet jego zawód, inżynier 2x)
  • palenie papierosów (2x)  – nikotyna – składnikiem dymu tytoniowego jest też toluen
  • alkohol etylowy i metylowy (2x)
  • kokaina, alkohol etylowy, peptydy opioidowe
  • infekcje z okresu ciąży (różyczka, cytomegalii CMV, HCMV, EBV, odra, świnka, opryszczki HHV, HSV, Borna i inne)

5) Stan noworodka

  • waga
  • podwyższony poziom CRP (na co mogą mieć wpływ szczepienia)
  • wcześniactwo i np. przyjście na świat w czasie krótszym niż rok po starszym rodzeństwie (3x)
  • brak karmienia piersią
  • infekcje, NOPy, wirusy wywołujące choroby autoimmunizacyjne (nieprawidłowa reakcja układu odpornościowego, polegająca na niszczeniu własnych komórek i tkanek)

6) Inne czynniki mogące wpłynąć na proces powstawania komórek jajowych (u dziewczynek gdy są jeszcze w łonie matek) oraz plemników. Poza oczywistymi jak stan organizmu matki, zanieczyszczenia niektórzy nie wykluczają mikrofal (czyli promieniowania radiowego – komórki, wifi) i inne rodzaje fal (badania diagnostyczne)

Ciekawostka: Spożywanie pożywienia z plastików z mikrofalówki ma wpływ na nieco większe spożycie ftalanów (opisanych w kilku miejscach na tej stronie) ilość dibutylu (DBP)) i benzylobutyloftalanów (BBP), która przenika do pożywienia w najgorszym możliwym scenariuszu (długie podgrzewanie na pełnej mocy, pojemnik używany wielokrotnie) to kuchenka mikrofalowa zwiększy nasze spożycie tych substancji ledwo 10% względem typowej dziennej dawki.

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3924457/

Szczegółowo o wyżej wymienionych środowiskowych czynnikach ryzyka autyzmu dalej. Na samym końcu jest bogata lista badań naukowych na ten temat.

Geny – jedyna prawdziwa przyczyna autyzmu?

Zarówno odpowiedź TAK jak i NIE jest prawdziwa. Sprawę należałoby postawić w inny sposób. W świetle badań wiemy, że nie jest prawdą jakoby autyzm był w głównej mierze wywołany genami, chociaż jednocześnie mamy także pewność, że silne, odpowiednie, dobre geny ochronią przed rozwojem zaburzeń ASD nawet wtedy, gdy inne czynniki będą niesprzyjające.

Z drugiej strony nawet przy genetycznych uwarunkowaniach, predyspozycjach okazuje się, że eliminując czynniki ryzyka w znacznym stopniu można ASD zapobiec.

Warto zaznaczyć, że ogromna część dzieci z diagnozą autyzmu okazuje się nie mieć żadnych podejrzanych genów mogących wywołać tą chorobę, trudno o oficjalne dane ale wystarczy zapytać ludzi na jakiejkolwiek grupie związanej z autyzmem – zadziwiająco duży procent przeszło badania genetyczne zlecane autystykom bez żadnych nieprawidłowości.

Gdyby za rozwinięcie autyzmu odpowiadały wyłącznie geny to każde dziecko z autyzmem maiłoby ekspresję danego genu, tymczasem tak nie jest. Ekspresja genu przypisywanemu podwyższonemu ryzyku autyzmu może mieć tylko związek z podatnością na rozwój tej choroby. Czynniki indukujące autyzm są pochodzenia środowiskowego.

Badania nad bliźniętami i rodzinami od dawna wskazywały, że na występowanie autyzmu duży wpływ ma genetyka, jednak niewiele genów skojarzono z nim w sposób ostateczny. Uważa się, że w większości przypadków wpływ maja kombinacje dziesiątek nieprawidłowych genów albo rzadkie, spontaniczne mutacje. Badacze z Uniwersytetu Johnsa Hopkinsa wykryli kilkanaście ważnych dla autyzmu genów, w tym najistotniejszy CTNND2. Wada tego genu u ryb i myszy prowadziła do fatalnych zaburzeń rozwoju mózgu.
Około 15-20 proc. dzieci z autyzmem posiada mutację genetyczną, która przyczynia się do rozwoju ich zaburzenia, mówi Insel. Niektóre choroby uwarunkowane genetycznie, jak zespół łamliwego chromosomu X czy zespół Retta, są dobrze znane z tego, że zwiększają ryzyko autyzmu. Ale nawet jeśli geny miałyby główny wkład w rozwój tego zaburzenia, możliwe jest, że większość dzieci ma unikatową mutację lub zestaw mutacji, mówi David Amaral, dyrektor ds. badań w University of California w Davis. Jeśli rodzice mają jedno dziecko z autyzmem, ryzyko posiadania drugiego z tym zaburzeniem wynosi blisko 20 proc. – wynika z przełomowego badania naukowców z University of California w Davis. W przypadku tych, którzy mają dwójkę dzieci autystycznych, prawdopodobieństwo, że trzecie również będzie autykiem, wynosi już aż 32 proc., komentuje autorka pracy Sally Ozonoff.

http://www.medonet.pl/ciaza-i-dziecko/choroby-dzieciece,autyzm—przyczyny,artykul,1658809.html

Nowe badania prowadzone w Yale School of Medicine pokazują, że u 57% rodzeństwa dzieci z zaburzeniami ze spektrum autyzmu, które później otrzymuje również taką diagnozę, objawy pojawiają się między 18 a 36 miesiącem życia.

Około 20% rodzeństwa dzieci z ASD otrzymuje podobną diagnozę w wieku 3 lat

CNTNAP2
Nie wszyscy z CNTNAP2 maja autyzm, Wiadomo, że autyzm jest spowodowany przez więcej niż jeden gen.
Dzieci z genem CNTNAP2, związanym z ryzykiem autyzmu, posiadają za dużo połączeń skupionych w płacie czołowym. Wykazują mniej połączeń do innych części mózgu. Badacze podejrzewali, że CNTNAP2 może mieć istotny wpływ na aktywność centralnego układu nerwowego. Może to pomóc wyjaśnić, jak wariant tego genu zmienia połączenia w mózgu. Do takich wniosków doszli naukowcy z University of California w Los Angeles i wczoraj je opublikowali.
CNTNAP2 (contactin-associated protein-like 2) koduje białko z rodziny neureksyn, które umożliwia komunikowanie się ze sobą neuronów za pomocą sygnałów chemicznych i wydaje się odgrywać istotną rolę w ich rozwoju. Dwa lata temu odkryto, że jego mutacja zwiększa ryzyko wystąpienia autyzmu, zwłaszcza gdy wariant jest dziedziczony po matce.
Wiadomo, że autyzm jest spowodowany przez więcej niż jeden gen, ale CNTNAP2 pomaga wyjaśnić część obrazu.
U większości osób funkcje związane z mową i jej rozumieniem związane są z lewą półkulą. Dzieci nie posiadające wariantu ryzyka wykazują więcej silnych połączeń płata czołowego z lewą półkulą. Podczas gdy te z wariantem CNTNAP2 szlaki neuronalne mają rozłożone równomiernie do obu półkul.
To sugeruje, że wariant genu wpływa na występowanie połączeń w mózgu. Mogłoby to również wyjaśnić, dlaczego jedna z form CNTNAP2 jest związana z wyższym ryzykiem opóźnienia mowy.
Szef zespołu badawczego, dr D. Geschwind mówi, że jedna trzecia populacji posiada ten wariant w swoim DNA. Należy wiedzieć, że nie powoduje on autyzmu, tylko zwiększa ryzyko jego wystąpienia.
Zdaniem autorów ich odkrycie może pomóc w określeniu ryzyka autyzmu wcześniej i prowadzić do interwencji, które mogłyby poprawiać połączenia pomiędzy płatem czołowym i lewą stroną mózgu.
Badacze być może będą w stanie również określić, czy różne metody terapii są skuteczne w odniesieniu do zaburzeń czynności mózgu, za pomocą pomiaru połączeń przed i po terapii.
Źródła:
Science Translational Medicine, vol 2 (56), 03 listopada 2010,
http://stm.sciencemag.org/content/2/56/56ra80
http://www.foxnews.com/health/2010/11/04/autism-risk-gene-rewire-brain-study-finds/ FoxNews.com, 04 listopada 2010
http://autyzm-biologia.blogspot.com/2010/11/gen-zwiazany-z-ryzykiem-autyzmu-zmienia.html

Badacze z Cornell University w Ithaca odkryli u dzieci z rozpoznaniem zaburzeń ze spektrum autyzmu większą, niż u zdrowych członków ich rodzin, ilość szkodliwych mutacji w DNA mitochondrialnym.

Naukowcy zauważyli, że ryzyko związane z tymi mutacjami jest najbardziej widoczne u dzieci z niższym IQ i uboższym repertuarem zachowań społecznych, w porównaniu do zdrowego rodzeństwa. Szkodliwe mutacje występujące w mitochondrialnym DNA wiążą się ze zwiększonym ryzykiem wystąpienia problemów neurologicznych i rozwojowych, w tym zaburzeń ze spektrum autyzmu.Mitochondria odgrywają kluczową rolę w metabolizmie, więc wyniki tego badania mogą pomóc wyjaśnić zaburzenia metaboliczne wiązane z ASD i innymi zaburzeniami neurorozwojowymi. Badanie mutacji w mtDNA rodzin wysokiego ryzyka może przyczynić się do poprawy diagnostyki i leczenia tych chorób.

http://autyzm-biologia.blogspot.com/2016/11/mutacje-w-mitochondrialnym-dna_8.html

„Genetic Evidence for Elevated Pathogenicity of Mitochondrial DNA Heteroplasmy in Autism Spectrum Disorder” PLOS Genetics, 28 października 2016 r.

http://journals.plos.org/plosgenetics/article?id=10.1371/journal.pgen.1006391

EurekAlert!, 28 października 2016 r.

https://www.eurekalert.org/pub_releases/2016-10/p-asd102116.php

Jeśli chodzi o MTHFR C677T to temat został poruszony w tym tekście przy okazji wspominania kwasu foliowego dlatego w tym dziale o tym genie nie wiele.

O podłożu genetycznym autyzmu

http://www.nature.com/mp/journal/v12/n1/full/4001896a.html

http://www.nature.com/nrg/journal/v2/n12/full/nrg1201-943a.html

Genetyczne predyspozycje do autyzmu. O przypadkach autyzmu wśród Amiszów

https://www.facebook.com/groups/779018065479021/permalink/839796822734478/

Kwestia braku autyzmu wśród Amiszów

https://imfar.confex.com/imfar/2010/webprogram/Paper7336.html

http://www.pedneur.com/article/S0887-8994(08)00541-9/abstract?cc=y=

Amisze nie szczepią?

https://www.verywell.com/amish-vaccinate-autism-rates-lower-3971479

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/21708796

Predyspozycje dla ASD

Przykładem może być British Twin Study z 1995 r2. W 60% par bliźniąt MZ oboje dzieci miało autyzm, podczas gdy wśród bliźniąt DZ oraz zwykłego rodzeństwa odsetek ten wynosił jedynie 5%. Kiedy pod uwagę wzięto nie tylko samą diagnozę, ale też łagodniejsze przejawy różnych społecznych i poznawczych trudności charakterystycznych dla autyzmu, zgodność ich występowania pojawiła się aż w 90% par bliźniąt MZ i tylko w 10% par bliźniąt DZ. W nowszych badaniach z 2009 r., które objęły grupę ponad 550 dzieci, odsetek występowania autyzmu u obu bliźniąt MZ wynosił 88%, natomiast u obu bliźniąt DZ 31%3.
Jak widać, szczegółowe dane nieco się od siebie różnią (może to wynikać z różnych kryteriów włączenia dzieci do badań), ale niezmiennie występowanie autyzmu jest częstsze u obu bliźniąt MZ niż DZ. Skłania to do uznania go za zaburzenie podlegające silnym wpływom genetycznym. Należy jednak zwrócić uwagę na to, że zgodność w parach bliźniąt o identycznych genach nie jest stuprocentowa – oznacza to, że wpływy inne niż genetyczne również odgrywają rolę w determinowaniu, czy u dziecka rozwinie się zaburzenie.
Rodzeństwo dzieci z autyzmem
Za uwarunkowaniem genetycznym przemawiają także dane o częstości występowania zaburzeń ze spektrum autyzmu u dzieci, których rodzeństwo otrzymało już diagnozę.
W 2010 przeprowadzono badanie kwestionariuszowe wśród ponad 1200 rodzin zarejestrowanych w amerykańskiej bazie internetowej Interactive Autism Network4. W co dziesiątej rodzinie autyzm ma więcej niż jedno dziecko, a u 9% rodzeństwa bez diagnozy wystąpiło opóźnienie rozwoju językowego i charakterystyczne dla autyzmu nieprawidłowości w komunikacji. Dane z innych badań wskazują, że występowanie zaburzeń ze spektrum autyzmu u rodzeństwa dzieci z autyzmem mieści się w przedziale 2-105,6.
Podobnie jak w przypadku bliźniaków, wyniki badań różnią się między sobą, jednak wspierają ogólne stwierdzenie, że u braci i sióstr dzieci z autyzmem ryzyko rozwinięcia się zaburzenia jest nieco większe, niż wynika z częstości występowania autyzmu w populacji.

http://www.autilius.pl/blog/czy-autyzm-ma-sie-w-genach/

Niewątpliwe genetyczne predyspozycje to pewnik. Niestety nie wiemy nawet, które dokładnie geny naprawdę istotnie podnoszą ryzyko. Są pewne badania wskazujące na znaczące zmniejszenie ryzyka w rodzinach w których np. ojciec, nie będzie inżynierem, umysłem ścisłym, geekiem, a np. będzie humanistą etc:)

http://edge.org/response-detail/11044

http://jama.jamanetwork.com/article.aspx?articleid=1866100

http://autyzm-biologia.blogspot.com/2014/11/autyzm-i-geny-kolejne-badania.html

Pewnie śmiesznie brzmi taki czynnik ryzyka ale tego typu badań jest wiele, bada się rozmaite czynniki ryzyka. Warto dodać, że jeśli jakaś okoliczność w statystykach pokaże się jako czynnik ryzyka nie znaczy, że jest przyczyną, powodem. Więcej na ten temat

http://szczepienie.blogspot.com/2016/01/ryzyko-wzgledna-matematyka-statystyka.html


Wg. niektórych badań bycie geekiem jest powiązane z ZA (są proste testy do ocenienia tego – linki niżej), które jest zaburzeniem ze spektrum autyzmu (zespół aspergera) W skrócie chodzi o fakt, że ludzie o pewnych cechach, predyspozycjach mają większe szanse na to, że ich dzieci te pewne cechy odziedziczą co jest niewątpliwie w tym przypadku czynnikiem ryzyka autyzmu. Widać to w Dolinie Krzemowej gdzie żyje wiele osób o wspomnianych predyspozycjach.

https://www.wired.com/2001/12/aspergers/

http://psychology.wikia.com/wiki/Frequency_of_autism

http://www.centrum-terapii.pl/test-czynnika-aq/

http://badabada.pl/ankieta/

http://babyonline.pl/szczepienie-przeciw-odrze-jak-zapobiec-autyzmowi,szczepienia-niemowlaka-artykul,16418,r1p1.html

http://www.badabada.pl/dla-rodzicow/monitoring-przed-6-mz

http://www.psychiatria.pl/artykul/jak-rozpoznac-autyzm/12557/2.html

http://www.dzieci.org.pl/forum/szczepienia/rozwoj-dzieci-nieszczepionych/

http://www.poradnikautystyczny.pl/niepokojace_objawy_w_wieku_niemowlecym

Testy ATEC np.

http://konradbronisz.cba.pl/atec.php

http://www.poradnikautystyczny.pl/post/kwestionariusze/test_atec

http://www.poradnikautystyczny.pl/kryteria_autyzmu_wg_klasyfikacji_icd_10

Innym przykładem nie genetycznego uwarunkowania jest występowanie ASD przy innych nie genetycznych zaburzeniach, zespołach. Np. wg. niektórych źródeł około 20% osób z FAS/FAE (ARBD i/lub ARND) jednocześnie cierpi na autyzm (i jego spektrum) trudno więc mówić o wyłącznie genetycznych uwarunkowaniach, skoro FASD to zwykle 100% zasługa matki notorycznie pijącej alkohol w trakcie ciąży. 

Dieta – czyli niedobory witamin, składników minerałów główną przyczyną autyzmu?

Wciąż jednak ukazują się badania wskazujące kolejne czynniki ryzyka autyzmu np. (niedobory witamin, żelaza, czy nawet zanieczyszczone powietrze etc) i u matki, a nawet u ojca jeszcze w okresie formowania się komórek jajowych i plemników, a później ciąży np

http://autyzm-biologia.blogspot.com/2014/10/spozycie-zelaza-przez-matki-ryzyko.html
http://autyzm-biologia.blogspot.com/2015/02/niski-poziom-witaminy-d-w-chwili.html
http://autyzm-biologia.blogspot.com/2013/06/nowe-badania-narazenie-na.html
http://autyzm-biologia.blogspot.com/2011/06/zwiazek-zanieczyszczen-powietrza-z.html
http://autyzm-biologia.blogspot.com/2011/05/czynniki-neurotoksyczne-w-srodowisku-i.html
http://dx.doi.org/10.1126/science.aad0314 http://popnauka.pl/uklad-odpornosciowy-wplywa-na-ryzyko-autyzmu

Epidemia niedoborów jest na tyle duża, że matki które w ciąży i przed nią codziennie łykały preparat multiwitaminowy, miały dwukrotnie niższe rozwoju autyzmu u dziecka.

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3116691/

http://naturalneleczenie.com.pl/2015/06/24/przyczyny-epidemii-autyzmu/

Kwas foliowy i MTHFR

Odpowiedni poziom kwasu foliowego również okazuje się mieć ogromne znaczenie jeszcze przed zajściem w ciążę. Niestety w formie niektórych suplementów dla rodziców z grupy ryzyka może okazać się szkodliwy. Stanowisko Zespołu Ekspertów Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego w zakresie suplementacji witamin i mikroelementów podczas ciąży:

W przypadku istnienia bloku enzymatycznego, polegającego na obniżonej aktywność reduktazy metylenotetrahydrofolianowej [MTHFR], który z różnym nasileniem występuje u około 50% kobiet [z czego 40% kobiet przyswaja o około 30% mniej kwasu foliowego, a 10% aż o 70% mniej], zastosowanie kwasu foliowego w wymienionej dawce może być nieskuteczne w profilaktyce wad OUN.Dla osób z tym blokiem wskazane jest uzupełnianie suplementacji również za pomocą aktywnych folianów, choć brak jest opracowań dotyczących całkowitego zastępowania kwasu foliowego metafoliną w prewencji wad otwartych ośrodkowego układu nerwowego.

https://journals.viamedica.pl/ginekologia_polska/article/view/46322

http://www.ucdmc.ucdavis.edu/publish/news/newsroom/6677 http://ajcn.nutrition.org/content/early/2012/05/29/ajcn.110.004416

z

http://szczepienie.blogspot.com/p/instrukcja-przetrwania-w-polskiej.html#kwasfoliowy

Dieta nawet najbogatsza w zielone warzywa, które zawierają najwięcej folianów może nie dostarczyć odpowiedniej dawki kwasu foliowego aby uchronić dziecko od wad. Foliany z pożywienia trafiają do organizmu w zaledwie 40-50% (po drodze ulatniają się) Nadmiar kwasu foliowego jest również czynnikiem ryzyka wielu problemów

http://szczepienie.blogspot.com/p/instrukcja-przetrwania-w-polskiej.html#MTHFR

Związek pomiędzy MTHFR i rozwojem autyzmu jest mocno udowodniony. U dzieci z opóźnieniem rozwojowym spowodowanym przez przyjmowanie przez matki leków antydrgawkowych, C667T jest dużo bardziej powszechna, ale nie u dzieci tylko u matek (63). Sugeruje to, że normalna aktywna wersja (C677) u matki chroni dziecko przeciwko uszkodzeniami spowodowanymi lekami.

http://www.bioautyzm.pl/category/podloze-autyzmu/

MTHFR Gene C677T Polymorphism in Autism Spectrum Disorders

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4241316/

Badanie przeprowadzone w MIND Institute (University of California w Davis) sugeruje, że kobiety spożywające zalecaną dzienną dawkę kwasu foliowego w pierwszym miesiącu ciąży wykazują zmniejszone ryzyko urodzenia dziecka z autyzmem.

W szczególności dotyczyło to sytuacji, gdy matka i/lub jej dziecko miało konkretny wariant genetyczny (MTHFR 77 C> T), związany z mniej efektywnym metabolizmem kwasu foliowego.

Zebrano dane 837 matek z Północnej Kalifornii dzieci w wieku 2-5 lat, podzielono je na trzy grupy: dzieci z autyzmem, opóźnieniem rozwoju oraz prawidłowym rozwojem.

„Kwas foliowy przyjmowany we wczesnym okresie ciąży wiąże się ze zmniejszeniem ryzyka wystąpienia autyzmu u dzieckaU matek prawidłowo rozwijających się dzieci odnotowano większe niż przeciętnie spożycie kwasu foliowego, były one bardziej skłonne do wypełniania zaleceń przyjmowania go w ciągu pierwszego miesiąca ciąży niż matki dzieci z zaburzeniami ze spektrum autyzmu i opóźnieniem rozwoju.

http://www.ucdmc.ucdavis.edu/publish/news/newsroom/6677

The American Journal of Clinical Nutrition, 30 maja 2012 r. (on-line)

http://ajcn.nutrition.org/content/early/2012/05/29/ajcn.110.004416

http://autyzm-biologia.blogspot.com/2012/07/kwas-foliowy-przyjmowany-we-wczesnym.html

Nadmiar kwasu foliowego w czasie ciąży może zwiększać ryzyko rozwoju autyzmu

Naukowcy odnotowali, że czterokrotne przekroczenie zalecanej dawki kwasu foliowego u kobiet (poziom mierzony po urodzeniu), dwukrotnie zwiększa ryzyko rozwoju zaburzeń ze spektrum autyzmu u dziecka. 

Kwas foliowy jest niezbędny dla wzrostu komórek, wspiera rozwój układu nerwowego. Niedobory we wczesnej ciąży związane są z większym ryzykiem wystąpienia wad wrodzonych i rozwoju zaburzeń ze spektrum autyzmu u dziecka. Ale pomimo tego, że kobiety dbają o prawidłową suplementację, u części z nich nadal występuje niedobór, co spowodowane jest zaburzonym wchłanianiem tej witaminy. Jak podaje CDC, 1 na 4 kobiety w wieku rozrodczym w USA ma niewystarczający poziom kwasu foliowego; przy czym nie wykonuje się rutynowego oznaczania stężenia kwasu foliowego w czasie ciąży.Niniejsze badanie jest częścią trwającego właśnie kohortowego prospektywnego badania dotyczącego wpływu różnych czynników na wczesnym etapie życia na rozwój autyzmu w ramach projektu Boston Birth Cohort.”

http://www.jhsph.edu/news/news-releases/2016/too-much-folate-in-pregnant-women-increases-risk-for-autism-study-suggests.html

prof. Leszek Szenborn, kierownik Katedry i Kliniki Pediatrii i Chorób Infekcyjnych Samodzielnego Publicznego Szpitala Klinicznego Nr 1 we Wrocławiu:

„Autyzm, którego przypadków jest obecnie coraz więcej, może być wywołany zażywaniem nadmiernej ilości kwasu foliowego przez kobiety w ciąży”http://www.dziennikzachodni.pl/wiadomosci/katowice/a/szczepionka-albo-mandat-nie-zaszczepisz-dziecka-bedziesz-ukarany-pierwsze-mandaty-juz-wystawione,10102486/


Więcej o MTHFR i autyzmie na dedykowanej grupie FB

https://www.facebook.com/groups/1663839827229207/

Kwasy tłuszczowe

W badaniu zarówno podstawowy omega 6, kwas linolenowy, jak i te z grupy omega 3 miały bardzo silny wpływ ochronny, pozwalając zredukować ryzyko autyzmu o kilkadziesiąt procent

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/23813699

http://naturalneleczenie.com.pl/2015/06/24/przyczyny-epidemii-autyzmu/

Żelazo

Badania jasno pokazały, że dzieci matek stosujących wysokie dawki żelaza mają ponad dwukrotnie niższe ryzyko rozwoju choroby.

Suplementacja związkami żelaza powinna być prowadzona u kobiet z niedokrwistością przed koncepcją, a następnie włączana ponownie po ukończeniu 8 tygodnia ciąży.

http://www.medscape.com/viewarticle/834094

http://naturalneleczenie.com.pl/2015/06/24/przyczyny-epidemii-autyzmu/

Magnez

Dawka dobowa wynosi około 6mg na kg masy ciała na dobę, a podczas ciąży i laktacji obserwuje się nawet dwukrotny wzrost zapotrzebowania. Stosowane dawki doustnej suplementacji magnezu wahają się od 200 do 1000mg na dobę

https://journals.viamedica.pl/ginekologia_polska/article/view/45889

http://szczepienie.blogspot.com/p/instrukcja-przetrwania-w-polskiej.html

Zanieczyszczenie środowiska, metale ciężkie, pestycydy jako istotne czynniki ryzyka autyzmu?

„Ołów i rtęć, uważa się za jedne z głównych przyczyn autyzmu. Czynniki środowiskowe, a także wada metabolizmu metali ciężkich jest odpowiedzialna za wysoki poziom metali ciężkich. 

Detoksykacja, chelatacja odgrywa znaczącą rolę w poprawie funkcjonowania takich dzieci.”

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/25461563/

http://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S1382668914002415

Głównym źródłem zatrucia metalami są szczepionki i amalgamaty wg. dr Anna Romaniuk (także szczepienia matek)

https://youtu.be/L1t5U1jb8UI?t=1103

Najczęściej zatruwa aluminium, potem kadm, ołów i dopiero na czwartej pozycji jest rtęć.

https://www.youtube.com/watch?v=L1t5U1jb8UI&feature=youtu.be&t=360

Kosmetyki, chemikalia – poniżej długa lista wraz za arrtykułami na ich temat

http://www.healthandenvironment.org/initiatives/childrens_health/columns_facts

http://www.vancouversun.com/Babies%20like%20little%20sponges%20chemicals%20soaking%20good/7492011/story.html

http://autyzm-biologia.blogspot.com/search/label/4-Dioksan

Wpływ filtrów UV jako jedno z możliwych czynników biorących udział w patogenezie chorób neurodegeneracyjnych.https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/26965011

Dieta matki ma wpływ na podatność organizmu dziecka na zanieczyszczenia

Cynk, Wapń – niedobory oraz narażenie na aluminium, ołów, kadm –  Estimation of autistic children by metallomics analysis

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3563033/

Naukowcy przebadali 100 dzieci; 40 z zaburzeniami ze spektrum autyzmu (ASD), 40 zdrowych osób oraz 20 zdrowych rodzeństwa dzieci z ASD. Wyniki wykazały, że dzieci z ASD miały znacznie wyższy poziom rtęci niż zdrowe oraz zdrowe rodzeństwo. Dzieci z najwyższymi poziomami rtęci miały najpoważniejsze objawy autyzmu.

http://www.ecowatch.com/mercury-linked-autism-kennedy-2116850430.html

https://www.facebook.com/groups/779018065479021/permalink/1175866115794212/


Narażenie matki na zatrucie ma istotny wpływ na jej dzieci i wnuki?

W poniższym reportażu zauważają iż wśród pokolenia osób, które cierpiały na zatrucie rtęcią (z proszku na ząbkowanie) siedmiokrotnie częściej występuje autyzm w późniejszych pokoleniach. Czyżby narażenie na rtęć matki miało wpływ na dziecko i wnuki? (wnuki być może dlatego iż komórki jajowe kobiety powstają jeszcze gdy ta jest w łonie swojej własnej matki)

https://www.youtube.com/shared?ci=dUWF1F57A5s

https://www.facebook.com/groups/779018065479021/permalink/1225355904178566/

Pojawia się hipoteza, że narażenie na kadm (Cd), rtęć (Hg), ołów (Pb) i selen (Se) w okresie życia płodowego i wczesnego dzieciństwa może mieć długofalowe konsekwencje zdrowotne.

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4329243/

Urinary porphyrin excretion in neurotypical and autistic children.

Poziom rtęci we krwi i związane zapalnych-neuropeptydów w surowicy koreluje u dzieci z zaburzeniami ze spektrum autyzmu

http://link.springer.com/article/10.1007/s11011-015-9784-8

„Okazuje się, że niedobory mineralne spowodowane przez czynniki żywieniowe (np. wysokocukrowy syrop kukurydziany – HFCS) mogą mieć potencjalny wpływ na to, jak ludzki organizm uwalnia się od toksycznych substancji (np. pestycydów czy rtęci).

Autyzm i pokrewne zaburzenia spowodowane są poprzez nieprawidłowy rozwój mózgu. Jak więc czynniki środowiskowe i dietetyczne mogą wspólnie przyczyniać się do rozwoju tego zaburzenia?

Spożywanie HFCS wiąże się z utratą cynku. Jego niedobór ma negatywny wpływ na zdolność organizmu do wydalania metali ciężkich (np. arsenu, kadmu i rtęci). Udowodniono już ich negatywny wpływ na rozwój mózgu u małych dzieci. Podobnie rzecz ma się z wapniem. Jego utrata pogłębia negatywny wpływ ołowiu na płód oraz rozwój mózgu u małych dzieci. Ponadto niedobór wapnia może osłabiać zdolność organizmu do eliminowania związków fosforoorganicznych, które należą do grupy pestycydów. Wywierają one szczególnie toksyczny wpływ na młody, rozwijający się mózg.

http://clinicalepigeneticsjournal.biomedcentral.com/articles/10.1186/1868-7083-4-6

http://autyzm-biologia.blogspot.com/search/label/HFCS

http://download.springer.com/static/pdf/480/art%253A10.1186%252F1868-7083-4-6.pdf?originUrl=http%3A%2F%2Fclinicalepigeneticsjournal.biomedcentral.com%2Farticle%2F10.1186%2F1868-7083-4-6&token2=exp=1475444888~acl=%2Fstatic%2Fpdf%2F480%2Fart%25253A10.1186%25252F1868-7083-4-6.pdf*~hmac=0c587106a0417296b880d3c9e981ae8c4bc98eb3eea00705140f9123e5e9beddhttp://autyzm-biologia.blogspot.com/2011/05/czynniki-neurotoksyczne-w-srodowisku-i.html

z najnowszych badań wynika, że syrop glukozowo- fruktozowy (w skrócie: HFCS) jest o wiele groźniejszy i zdecydowanie bardziej zwiększa szanse na przedwczesną śmierć, twierdzi Bryan Hubbard.

http://oczymlekarze.pl/zdrowy-styl-zycia/dieta/2100-slodka-smierc-przez-syrop-glukozowo-fruktozowy-hfcs

Generalnie rtęć, aluminium (glin), ołów, kadm, tal nie pełnią żadnej roli w organizmie poza odkładaniem się w np. wątrobie, nerkach, trzustce, w kościach czy innych tkankach jak tkanka mózgowa czy w cebulkach włosów etc. oraz upośledzaniem różnych funkcji organizmu.

Powinno się więc tego unikać jak się da.

http://szczepienie.blogspot.ru/2015/11/co-zawieraja-szczepionki-czy-wiesz-co.html

Zanieczyszczenie powietrza

Benzen, pyły zawieszone,PM 2,5, PM10, tlenki siarki SO2 i tlenki azotu NO2, NOx, CO, O3

Ryzyko wystąpienia zaburzeń ze spektrum autyzmu była 3,5 razy większe u dzieci urodzonych o milę od miejsca uwalniania toksycznych zanieczyszczeń powietrza”

http://autyzm-biologia.blogspot.com/2015/05/zanieczyszczenia-powietrza-drobny-py.html

https://www.facebook.com/groups/779018065479021/permalink/841975889183238/

Zanieczyszczenie powietrza mogą zwiększać ryzyko autyzmu

https://parenting.pl/portal/zanieczyszczenie-powietrza-moga-zwiekszac-ryzyko-autyzmu

Jedno z kalifornijskich badań opublikowane w zeszłym roku wykazało, że dzieci, których matki mieszkały blisko autostrady w czasie ciąży, częściej były diagnozowane jako autystyczne.

http://www.medonet.pl/ciaza-i-dziecko/choroby-dzieciece,autyzm—przyczyny,artykul,1658809.html
„80% zanieczyszczeń jest związane z transportem. Olbrzymi udział w produkcji zanieczyszczeń ma radykalnie wzrastająca liczba samochodów z silnikiem diesla.””Kobiety narażone na wysoki poziom zanieczyszczenia powietrza w czasie ciąży nawet dwa razy częściej mają dziecko z autyzmem. Sprawdzano przede wszystkim narażenie na pyły w powietrzu, ołów, mangan, rtęć i chlorek metylenu.”

http://bip.me.gov.pl/files/upload/26453/Plan%20Rozwoju%20Elektromobilno%C5%9Bci.pdf

dane pochodzą od Komisji Europejskiej, stan na 2015

poglądowo dane na 2012:

http://www.focus.pl/przyroda/polska-na-czele-krajow-zatruwajacych-powietrze-w-unii-europejskiej-13357

http://www.eea.europa.eu/publications/air-quality-in-europe-2015

http://www.twojapogoda.pl/wiadomosci/112959,polacy-zatruwaja-unie-europejska

 Organizacje ekologiczne od wielu lat przestrzegają przed zanieczyszczeniem powietrza. Polska bije w tej kwestii kolejne rekordy. 40-krotnie przekracza dopuszczaną przez WHO emisję benzo(a)pirenu.

Przede wszystkim produkujemy o wiele za dużo groźnego dla zdrowia i życia pyłu PM2.5. Jednym z jego najgroźniejszych składników jest rakotwórczy B[a]P (benzo(a)piren). 76 proc. jego emisji w Polsce powstaje w wyniku indywidualnego ogrzewania budynków. Zdaniem WHO żadne stężenie tego związku chemicznego nie jest bezpieczne dla zdrowia, dlatego zamiast normy organizacja określiła wartość, która zwiększa prawdopodobieństwo nowotworu. W 2015 roku wszystkie stacje monitorujące jakość powietrza w Polsce odnotowały 40-krotność tej wartości.

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,21075739,wyglada-przerazajaco-powinno-wdychamy-rakotworczy-benzo-a.html#MT

„Kiedy palimy w piecach byle czym, nie ma wiatru i powstaje smog, wtedy aż o 12 proc. wzrasta w szpitalach liczba chorych z zawałem. Udarów mózgu jest o 16 proc. więcej”

Najważniejsza przyczyna smogu w województwie to duża liczba mieszkań i domów ogrzewanych węglem i drewnem oraz – jak mówił Paweł Ciećko, małopolski wojewódzki inspektor ochrony środowiska – fakt, że „palimy w piecu, czym popadnie”. Stężenie pyłów i gazów atmosferycznych w sezonie grzewczym jest wielokrotnie wyższe niż wiosną czy latem; zaczynamy już dorównywać nieporównywalnie bardziej uprzemysłowionej od nas aglomeracji śląskiej.

http://www.dziennikpolski24.pl/artykul/3229588,smog-zabija-malopolan,id,t.html

„Główną przyczyną zanieczyszczenia pyłem zawieszonym są piece na paliwa stałe (a więc głównie węgiel i drewno) działające na terenie Krakowa. W przypadku pyłów o większej średnicy to aż 42% (34% w przypadku pyłów o średnicy mniejszej). Piece na paliwa stałe odpowiadają za aż 68% zanieczyszczenia rakotwórczym benzo[a]pirenem.”

http://www.krakowskialarmsmogowy.pl/text/przyczyny

Miejsce zamieszkania – miasto (4,5x większe ryzyko)

Poniżej prezentacji firmy sprzedającej wątpliwe badania (122 strony) na temat tego rodzaju czynników ryzyka autyzmu

http://www.biomol.pl/artykuly/zdrowie/autyzm.html

Podsumowując: Zanieczyszczenie powietrza to przede wszystkim pyły. Które same w sobie nie są aż tak groźne jak w sytuacji gdy na nich osiadają różne niżej opisywane zanieczyszczenia, które dopiero mogą być problematyczne. Dlatego nie można generalizować i np. smog z różnych miejsc może mieć różną szkodliwość. Poza tym zanieczyszczone powietrze nie jest specjalnie istotnym czynnikiem ryzyka autyzmu, zwłaszcza, że w sporej mierze może to być koincydencja gdyż rzeczywistym czynnikiem jest życie w zurbanizowanych rejonach – miastach gdzie ludzie są narażeni na wiele innych istotnych dla zdrowia czynników. Więcej o tego typu błędach na

http://szczepienie.blogspot.com/2016/01/ryzyko-wzgledna-matematyka-statystyka.html

Grupa ekspertów (m.in. toksykolodzy, epidemiolodzy, pediatrzy, ginekolodzy, pielęgniarki, specjaliści zdrowia publicznego, polityki dotyczącej środków chemicznych i ochrony środowiska i in.) w ramach Projektu TENDR (The Targeting Environmental Neuro-Developmental Risks) opublikowała w w czasopiśmie Environmental Health Perspectives apel w sprawie podjęcia działań ograniczających ekspozycję na substancje neurotoksyczne u kobiet w czasie ciąży i dzieci.

Autorzy alarmują o większą kontrolę nad substancjami neurotoksycznymi, które mogą przyczyniać się do występowania zaburzeń neurorozwojowych u dzieci oraz o podjęcie działań ograniczających narażenie na nie.Z ponad 10 różnych przebadanych związków chemicznych koronnym przykładem jest ołów, rtęć, polichlorowane bifenyle, pestycydy, polibromowane etery difenylowe oraz zanieczyszczenia powietrza – jednak nie należy traktować ich jako całości problemu, ponieważ badania nad innymi substancjami (szczególnie tymi, powodującymi zaburzenia edokrynologiczne np. ftalany) również budzą obawy dotyczące ich bezpieczeństwa. Oprócz tego istnieją tysiące związków, których nie przebadano jeszcze pod kątem długotrwałych skutków dla funkcjonowanie mózgu wynikających z ekspozycji w okresie prenatalnym i wczesnym dzieciństwie (a lista tych, o których wiemy, że mogą przyczyniać się do neurozaburzeń jest długa).

Autorzy zwracają uwagę na to, że należy uwzględnić skumulowane skutki narażenia na wiele substancji oraz, że wiele z nich nie ma ustalonego limitu bezpieczeństwa.

Zauważają również, że zakazanie każdej potencjalnie toksycznej substancji jest nierealne, dlatego należy utrzymać je poniżej konkretnego poziomu (np. max. stężenie ołowiu we krwi u dzieci nie powinno przekraczać 1 µg/dl). Chcą też zainwestować w lepsze badania nad niesprawdzonymi chemikaliami.

Poruszono też kwestię zwiększenia świadomości lekarzy i innych pracowników medycznych (narażenie na chemikalia jako czynnik ryzyka uwzględniony w wywiadzie/badaniu lekarskim), gdyż zbyt mało/w ogóle się o tym mówi.

http://szczepienie.blogspot.com/p/instrukcja-przetrwania-w-polskiej.html#MTHFR

http://jama.jamanetwork.com/article.aspx?articleid=2553337

http://ehp.niehs.nih.gov/ehp358/

Pestycydy – najsilniejszy czynnik ryzyka

„Najsilniejszym z poznanych czynników ryzyka są pestycydy. Analiza stanu zdrowia dzieci w zależności od tego, w jakiej odległości od opryskiwanych pól mieszkały matki wykazała, że autyzm może występować u nich nawet piętnaście razy częściej. Jedyne co można zrobić, by uniknąć trucizny unoszącej się w powietrzu to przeprowadzka (albo chociaż wyjazd w czasie oprysków), ale za to można przeciwdziałać tym znajdującym się w pożywieniu.”

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/17938740

http://naturalneleczenie.com.pl/2015/06/24/przyczyny-epidemii-autyzmu/

http://www.dailymotion.com/video/xkimg7_znikajaca-meskosc_lifestyle

Rakotwórczość glifosatu („probably carcinogenic”)

http://www.thelancet.com/journals/lanonc/article/PIIS1470-2045%2815%2970134-8/abstract

http://www.iarc.fr/en/media-centre/iarcnews/pdf/MonographVolume112.pdf

http://www.nature.com/news/widely-used-herbicide-linked-to-cancer-1.17181

glifosat ma wpływ na wzrost komórek raka piersi?

http://www.gmwatch.org/index.php/bills-test/14817-glyphosate-induces-human-breast-cancer-cell-growth-study

Pestycydy potrafią się kumulować, są wszechobecne. Niektóre z pestycydów przenikają nawet przez barierę krew – łożysko przenikając do płodu. Mogą one przenikać także do mleka matki. Toksyczne substancje mają szkodliwy wpływ na formujące się organy.

http://www.odzywianie.info.pl/przydatne-informacje/artykuly/art,pestycydy-w-zywnosci-rodzaje-pestycydow-i-ich-wplyw-na-zdrowie.html

Zmiany w funkcjonowaniu mitochondriów w grupie dzieci z ASD są powodowane kombinacją czynników genetycznych i środowiskowych. Nabyte zaburzenia czynności mitochondriów mogą wynikać z ekspozycji na metale ciężkie, spaliny, polichlorowane bifenyle (PCB) i pestycydy. Mitochondria mogą być uszkodzone przez endogenne czynniki wiązane z autyzmem takie jak: podwyższony poziom cytokin prozapalnych wynikający z uaktywnionego układu odpornościowego lub inne stany związane ze stresem oksydacyjnym.

http://autyzm-biologia.blogspot.com/2014/02/na-stroniemitoaction-alyssa-davi.html

Skumulowane uszkodzenia i stres oksydacyjny w mitochondriach (miejscu produkcji energii komórkowej) może mieć wpływ na początek i nasilenie autyzmu.
Analizowano szlaki metaboliczne w mitochondriach limfocytów. Wcześniejsze badania mięśni (które mogą wytwarzać własną energię) nie mogły w pełni wykazać deficytów energetycznych.
Naukowcy odkryli, że mitochondria dzieci z autyzmem zużywają znacznie mniej tlenu niż te organelle u dzieci z grupy kontrolnej. Oznacza to obniżoną ich aktywność.

http://autyzm-biologia.blogspot.com/2010/12/zaburzenia-czynnosci-mitochondriow-nowe.html

Stosowanie antyoksydantów [..] może prowadzić do poprawy funkcjonowania mitochondriów i zmniejszania objawów negatywnych. Stwierdzono efekty terapeutyczne po stosowaniu środków takich jak: acetyl-l-karnityna, koenzym Q10, idebenon, tiamina (witamina B1), pirydoksyna (witamina B6), ryboflawina ( witamina B2), witamina C i ekstrakt Ginkgo biloba. 

Problem w tym, że do końca nie wiadomo czy zaburzenia czynności mitochondriów w autyzmie to przyczyna czy skutek?

Najnowsze dane z pośmiertnych badań mózgów osób z autyzmem zwracają uwagę w stronę nieprawidłowości w funkcjonowaniu mitochondriów jako możliwych dalszych konsekwencji m. in. zmian w komórkowej sygnalizacji wapniowej.I jeszcze pewien trop „środowiskowy”.Dioksynopodobne PCB (polichlorowane bifenyle) są uważane za związki bardzo toksyczne. Zdecydowana ich większość dostaje się do naszych organizmów wraz z żywnośc

http://autyzm-biologia.blogspot.com/2010/05/zaburzenia-czynnosci-mitochondriow-w.html

Wiadomo natomiast, że dzieci z zaburzeniami mitochondrialnymi są w grupie ryzyka dla różnych NOP, są bardziej podatne na zatrucia (ich organizmy gorzej radzą sobie z oczyszczaniem) etc. Także szczepienia mogą pogorszyć stan zdrowia takich dzieci, narazić na NOPy, infekcje jako powikłania poszczepienne co ma niewątpliwy wpływ na początek i nasilenie autyzmu. To nie jest jakaś tajna, alternatywna wiedza, raczej fakty, na tym polega tak naprawdę ten związek szczepień z autyzmem. Co nie szkodzi powtarzać, że nie ma żadnego związku i wyśmiewać tych co jakiś związek widzą…

Rtęć

Wcześniej gdy tiomersal stosowany był powszechnie w szczepionkach problem dotyczył także rtęci gdyż wbrew temu jak zapewnia wiele proszczepionkowych źródeł: tiomersal to etylortęć i nie ma nic wspólnego z metylortęcią śpieszę się poinformować, że wg. http://informahealthcare.com/doi/abs/10.1080/10408440600845619  „Jony rtęciowe Hg2+, powstałe w wyniku częściowego metabolizmu etylortęci, pozostają w organizmie znacznie dłużej; czas całkowitej eliminacji z organizmu wynosi ok. 120 dni[4][5]. W tym czasie jony te mogą być m.in. metylowane i podlegać innym przemianom w znacznie bardziej toksyczne związki, np. metylortęć[5].” dane te podaje także wikipedia http://pl.wikipedia.org/wiki/Tiomersal )

http://autyzm-biologia.blogspot.com/search/label/thimerosal

Wpływ narażenia na rtęć w okresie prenatalnym na rozwój dziecka:

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC2581505/https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC1852694/

Rtęć dostaje się do organizmu dziecka przez łożysko i podczas karmienia piersią

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/17851449

http://www.sciencedirect.com/science/article/pii/0013935173900613

http://www.annclinlabsci.org/content/27/2/135.short

http://ajpregu.physiology.org/content/258/4/R939.short

Amalgamat – stomatologiczne wypełnienia amalgamatowe zębów czynnikiem ryzyka?

W niektórych rejonach powszechnie stosowany od 1856, w Niemczech stosowany już od 1528 roku, są zapiski, że znany był w chinach (618 rok) Od wielu pokoleń przeżyło życie mając amalgamaty i gdyby był silny związek z gorszym zdrowiem, różnymi zaburzeniami trudno aby nie został dostrzeżony. Prawdopodobnie jednak ten związek nie jest zbyt wyraźni, zależny od predyspozycji genetyczny, zdolności organizmu do oczyszczania, dlatego nadal stanowi niewiadomą.

Słowo „amalgamat” pochodzi właśnie od tej specyficznej właściwości rtęci – amalgamacji – przy kontakcie z innymi metalami rozpuszcza je i miesza się z nimi. Rtęć stanowi ok. 40–45% mieszaniny.

https://iozn.pl/amalgamaty-stomatologiczne-jak-uchronic-sie-przed-zatruciem-rtecia.html

http://www2.mz.gov.pl/wwwmz/index?mr=m111111&ms=&ml=pl&mi=&mx=0&mt=&my=0&ma=06232

https://www.youtube.com/watch?v=Ct8mbopO3DU

Amalgamat jest generalnie wycofywany. Nowsze amalgamaty trudno porównywać do tych z przed dekad. „W badaniach wykazano, że w ciągu 9 dni po wypełnieniu amalgamatem wysokomiedziowym wolnym od fazy gamma 2 we krwi i moczu badanych pacjentów nie ma nawet śladu rtęci niezależnie od liczby założonych wypełnień

Prawdopodobnie największy ładunek rtęci we współczesnej populacji pochodzi z amalgamatów (zwłaszcza z lat gdy nie stosowano amalgamatów wysokomiedziowych wolnych od fazy gamma 2 o zdecydowanie mniejszym wydzielaniu rtęci). Trudno w ogóle ten problem porównywać do rtęci ze szczepionek. Więcej na ten temat tutaj

http://szczepienie.blogspot.com/2015/11/co-zawieraja-szczepionki-czy-wiesz-co.html

Innym istotnym źródłem są większe ryby drapieżne (zwłaszcza jeśli stanowi element codziennej diety)

http://www.fda.gov/Food/FoodborneIllnessContaminants/Metals/ucm115644.htm

Matki, które miały bądź mają amalgamaty przez wiele lat akumulują rtęć w tkankach, której nie da się w prosty sposób wykryć w moczu, kale czy krwi, a nawet w analizie pierwiastkowej włosa.

Opary rtęci uwalniają się stopniowo przez wiele lat i trafiają przez płuca do krwi:

https://www.youtube.com/watch?v=Bw94F94FZqA

Badania wskazują, że metale ciężkie takie jak rtęć przechodzą z organizmu matki do płodu i dziecko rodzi się już z pewną pulą tego pierwiastka

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/17851449

Autyzm a metale ciężkie – dr Anna Romaniuk

https://www.youtube.com/watch?v=L1t5U1jb8UI

W takiej sytuacji noworodki mogą mieć większe ryzyko NOP-u, objawy neurologiczne nie będąc szczepione i większe ryzyko wielu chorób. Dość ciekawe badania nad wpływem rtęci z ryb na rozwój dzieci przeprowadzono na Wyspach Owczych:

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC1852694/

Temat jest jednak kontrowersyjny, na PubMed można znaleźć całkowicie sprzeczne wyniki badań. Interesującą lekturą jest

http://www.livingnetwork.co.za/andycutlerbooks/index.php?main_page=product_info&cPath=1&products_id=1&zenid=33ree854942h3c73bi25o33h31

Nowsze amalgamaty trudno porównywać do tych z przed dekad.

„W badaniach wykazano, że w ciągu 9 dni po wypełnieniu amalgamatem wysokomiedziowym wolnym od fazy gamma 2 we krwi i moczu badanych pacjentów nie ma nawet śladu rtęci niezależnie od liczby założonych wypełnień

http://stomatologia.mp.pl/lekarze-odpowiadaja/62848,plomby-amalgamatowe

Plomby amalgamatowe  nie takie straszne?

Powyższe wątki pojawiają się w tych filmach dokumentalnych:

W kontekście wypełnień amalgamatowych: https://www.youtube.com/watch?v=Bw94F94FZqA

W kontekście tiomersalu i nie tylko: https://www.youtube.com/watch?v=T3rfW30AOZE

Aluminium

Problemy dotyczące aluminium jako adiuwatnu dotyczą także wyżej opisywanej grupa ryzyka, która zwykle jest także grupą ryzyka dla niektorych NOP (z powodu adiuwantu – aluminium)

http://szczepienie.blogspot.com/2015/11/adjuwanty-i-aluminium-glin-szkodliwosc.html

„Wyniki pokazują, że w krajach o najwyższej częstotliwości występowania autyzmu wydaje się istnieć najwyższe narażenie na aluminium ze szczepionek. Ponieważ dzieci stanowią część populacji najbardziej narażoną na powikłania po ekspozycji na aluminium, uzasadniona wydaje się bardziej rygorystyczna ocena bezpieczeństwa jego stosowania jako adjuwanta w szczepionkach.”

http://autyzm-biologia.blogspot.com/2011/12/czy-aluminium-jako-adjuwant-przyczynia.html

http://szczepienie.blogspot.com/2015/11/adjuwanty-i-aluminium-glin-szkodliwosc.html

http://autyzm-biologia.blogspot.com/search/label/szczepienia -Tylko naukowe fakty… polecany przez https://www.facebook.com/SKN.Patofizjologia.GUMed?fref=ts

Tutaj cykl o najpopularniejszym adjuwancie czyli aluminium:

http://szczepienie.blogspot.com/2015/11/adjuwanty-i-aluminium-glin-szkodliwosc.html na podstawie:

https://www.facebook.com/groups/779018065479021/permalink/822585614455599/

https://www.facebook.com/groups/779018065479021/permalink/823009887746505/

https://www.facebook.com/groups/779018065479021/permalink/823419697705524/

https://www.facebook.com/groups/779018065479021/permalink/826383870742440/

Czy aluminium jako adjuwant przyczynia się do częstotliwości występowania autyzmu?

http://autyzm-biologia.blogspot.com/search/label/adjuwanty

http://justpaste.it/kvo1

Jeśli szeroko rozumiany wpływ środowiska ma znaczenie dla rozwoju ASD – brak pewnych witamin, zatrucie metalami ciężkimi itd. to dlaczego można z całą pewnością wykluczyć związek ze szczepieniami? Zwłaszcza, że istnieje grupa dzieci z zaburzeniami mitochondrycznymi (zaburzeniami funkcjonowania błon komórkowych) takie dzieci o wiele gorzej albo wcale radzą sobie z oczyszczaniem organizmu z trucizn, metali ciężkich i dla tych dzieci dawki zawarte w szczepieniach mogą być problemem i mogą się kumulować.

http://autyzm-biologia.blogspot.com/2014/02/na-stroniemitoaction-alyssa-davi.html

http://autyzm-biologia.blogspot.com/2014/05/deficyty-w-funkcjonowaniu-mitochondriow_22.html

http://autyzm-biologia.blogspot.com/2013/08/nadwrazliwosc-na-thimerosal-u-osob-z.html

Szczepienia kobiet w ciąży

Kobieta w ciąży raczej szczepionki z tiomersalem nie otrzymam nawet jeśli to mowa o ilości rzędu 50 mikro gramów na dawkę, przy czym z procesu produkcyjnego mowa jest o max 1 mikrogramie, w przypadku aluminium szczepionki mogą dostarczyć od 120 do 500 mikrogram na dawkę…

Warto dodać, że średnio człowiek dziennie zjada 45mg na dobę, a bezpieczna dawka to 1mg/kg/dzień czyli dla 60kg to 60mg na dobę. Także dawki ze szczepień Al i Hg są raczej pomijalnym zagrożeniem w tej konkretnej sytuacji w obecnych czasach. Więcej informacji

http://szczepienie.blogspot.com/2015/11/co-zawieraja-szczepionki-czy-wiesz-co.html

Ołów

Na początek krótki zarys biograficzny. W 1889 roku otwarto Wieżę Eiffla, powstało Nintendo i urodzili się Adolf Hitler, Thomas Midgley Jr., Edwin Hubble i Charlie Chaplin.

Najmniej znany jest chyba Thomas Midgley Jr. chociaż to on „miał większy wpływ na atmosferę ziemską niż jakikolwiek inny pojedynczy organizm w historii życia na Ziemi” (McNeil).

Najpierw odkrył, że dodanie związku ołowiu do benzyny znacznie poprawia sposób spalania paliwa w silniku. Ołów, który jest neurotoksyną obniżającą inteligencję i zwiększającą agresję, ze spalanej benzyny zaczął trafiać do krwi. Wynalazek Midgleya ogłupił pokolenia, na całym świecie statystyki agresywnych przestępstw wśród osób narażonych na działanie ołowiu w dzieciństwie poszły w górę. Benzyna ołowiowa jest wciąż legalna w 6 krajach, w rtym Algerii, Iraku i Afganistanie.

Po tym sukcesie, Midgley zabrał się za wymyślenie jakiegoś sposobu na zastąpienie toksycznych gazów wykorzystywanych w lodówkach. Wymyślił freon. Dziura ozonowa spowodowana masową produkcją freonu nie zabliźni się jeszcze przez dziesięciolecia.

Ołów w benzynie i freon to pomysły jednego człowieka. Otrzymał za to mnóstwo nagród i honorów, był gwiazdą wśród chemików. Niestety zachorował na polio i został sparaliżowany od pasa w dół.

Wynalazł skomplikowany system linek, pozwalający na łatwiejsze podnoszenie go z łóżka. Pewnego dnia zaplątał się w te liny i się udusił.

https://www.youtube.com/watch?v=yNLdblFQqsw

https://pl.wikipedia.org/wiki/Thomas_Midgley

„Redefining Reality: The Intellectual Implications of Modern Science”

https://en.m.wikipedia.org/wiki/Charles_F._Kettering#

Tymczasem w 1889 r. w Polsce nie wynaleziono kompletnie nic i nie urodził się nikt ważny. Przez cały rok z kolei (podobnie jak przez mniej więcej kolejne 50 lat) polscy chłopi wraz ze swoimi rodzinami żarli barszcz z kartoflami z drewnianej michy jedną, wspólną łyżką, po czym biegali za stodołę (bo o toaletach, sławojkach nie słyszeli jeszcze przez kolejne 50 lat), a potem zaprzęgali żony do radła (bo o pługu nie słyszeli jeszcze przez kolejne 50 lat) i szli bronować pole pod żyto (bo o pszenicy nie słyszeli jeszcze przez kolejne 50 lat).

Ołów, a przestępczość

Spadek przestępczości w latach 90, a wycofanie z użycia ołowiu 20 lat wcześniej. Wiele krajów zachodnich odnotowało spadki przestępczości wraz z odejściem od ołowiu. Artykuł o teorii na ten temat. W środku linki do opracowań badawczych

http://www.bbc.com/news/magazine-27067615

http://www.nber.org/papers/w13097.pdf

http://www.chicagotribune.com/news/ct-lead-poisoning-science-met-20150605-story.html

Ołów powoduje też najzwyklejszy spadek inteligencji,

http://www.lead.org.au/fs/fst67.html – wzrost poziomu ołowiu we krwi z 1 do 10 µg/dL, to spadek IQ o 7.4. Każdy kolejny wzrost o 10 µg/dL to spadek o dodatkowe 4.6.

Zawartość ołowiu we krwi w zależności od rasy, wpływ tego wskaźnika z dzieciństwa na skłonność do agresji / przestępstw jest nieprzypadkowy

https://en.wikipedia.org/wiki/Race_and_intelligence

Karmienie piersią czynnikiem ryzyka autyzmu?

„Badania przeprowadzone w Stanach Zjednoczonych wykazały, że istnieje powiązanie między długotrwałym karmieniem dzieci wyłącznie mlekiem matki a autyzmem. ” tak sprawę opisują niektóre popularnonaukowe media np.

http://mamadu.pl/124241,kobiece-mleko-moze-zaszkodzic-dziecku-poznaj-prawde-o-karmieniu-piersia

dr Przemysław Tomalski z Wydziału Psychologii Uniwersytetu Warszawskiego. Od kilku lat prowadzi tam BabyLab – specjalny ośrodek badawczy, zajmujący się m.in. pracami nad testem przesiewowym w kierunku autyzmu:

– Teza o związku karmienia piersią z autyzmem jest oparta na bazie jednego i to niewiarygodnego z punktu widzenia nauki artykułu z 2011 r. Autor pisze w nim, że ze względu na toksyczność pokarmu matki, karmienie piersią – a szczególnie długie karmienie piersią – podnosi ryzyko autyzmu. Tymczasem jest szereg prac pokazujących coś dokładnie odwrotnego!

– Zawarte w mleku matki kwasy omega 3 i 6 (od pewnego czasu dodawane też do mieszanek modyfikowanych) mają kluczowe znaczenie dla rozwoju kory czołowej, czyli tego obszaru mózgu odpowiedzialnego za nasz rozwój intelektualny, funkcjonowanie społeczne czy kontrolę uwagi. Wiemy dobrze, że brak tych kwasów przyczynia się do zaburzeń rozwojowych dziecka.

– W ostatnich latach zwycięża koncepcja, że autyzm powstaje w wyniku nierównowagi neuroprzekaźnikowej mózgu. Mówiąc najprościej: w mózgu jedne przekaźniki pobudzają, a inne hamują pracę niektórych obszarów mózgu i dopóki między nimi jest równowaga, to mózg działa typowo. Co wywołuje nierównowagę? Najpewniej największe znaczenie mają geny – już teraz obserwujemy, że u dzieci, mających rodzeństwo z autyzmem, występuje 10-20% ryzyka wystąpienia autyzmu (w populacji ogólnej to ryzyko wynosi tylko 1-5%). Na pewno też oprócz genów w grę wchodzą czynniki środowiskowe – czyli m.in. toksyny – ale wciąż nie wiemy jakie, skąd, w jakich ilościach. Moja rada dla karmiących mam jest zatem taka, żeby nie dały się zwariować jednej pracy sprzed kilku lat i nadal karmiły swoje dzieci piersią „

http://babyonline.pl/mleko-mamy-jak-trucizna-a-co-na-to-eksperci,karmienie-piersia-artykul,19001,r1.html

Mleko matki pomaga rozwijać się dziecku dostarczając także komórek macierzystych, które mogą mieć niebagatelne znaczenie dla zdrowia w wielu sytuacjach.

http://www.hafija.pl/2015/04/trawienie-mleka-matki-i-komorki-macierzyste-czyli-o-komorkach-ktore-nie-chca-umierac-w-przewodzie-pokarmowym-dziecka.html

Flora bakteryjna jelit

Bakterie jelitowe, szczególnie z rodzaju Clostridium, odgrywają rolę w pewnych przypadkach autyzmu. Niektóre ich gatunki wytwarzają neurotoksyny, które mogą…

http://www.czytelniamedyczna.pl/2360,czynniki-neurotoksyczne-w-srodowisku-zycia-dzieci-przyczyna-zaburzen-rozwojowych.html

http://autyzm-biologia.blogspot.com/2011/05/czynniki-neurotoksyczne-w-srodowisku-i.html

Mleko matki wspiera organizm dziecka na wielu płaszczyznach co obniża ryzyko wielu chorób i zaburzeń. Powinno być czymś normalnym, jego brak jest stanem przez który dochodzi do wielu problemów. Przykładowo problemy z jelitami mają wpływ na pracę mózgu i odporność.Chociażby badania nad martwiczym Zapaleniem Jelit pokazało, że sztuczna mieszanka podczas trawienia zmienia się uwalniając toksyczne i szkodliwe dla układu pokarmowego dziecka składniki, co bezpośrednio je naraża na wystapinie tej śmiertelnej przypadłości. Mleko matki trawione w układzie pokarmowym nie przejawia takich skłonności – baaa, chroni jelita przed uszkodzeniem na poziomie komórkowym. Do badań wykorzystano najpopularniejsze nowoczesne rodzaje i marki mleka modyfikowanego.

http://szczepienie.blogspot.com/p/karmienie-piersia-chroni-8-miesiecy.html

Więcej na temat KP

http://www.hafija.pl/2015/04/trawienie-mleka-matki-i-komorki-macierzyste-czyli-o-komorkach-ktore-nie-chca-umierac-w-przewodzie-pokarmowym-dziecka.html
http://justpaste.it/kv90
https://www.facebook.com/stowarzyszeniestopnop/posts/1263483153679110?ref=notif&notif_t=notify_me_page&notif_id=1462083769998751
„Dzieci które nie są karmione piersią mają słabiej rozwinięty układ odpornościowy. Grasica (odpowiedzialna za wytwarzanie prawidłowych funkcji odpornościowych) u dzieci karmionych mlekiem sztucznym jest średnio o połowę mniejsza, niż u dzieci karmionych mlekiem matki…”
https://www.facebook.com/groups/1377199075944159/permalink/1513879175609481/
http://karmicielka.pl/index.php/2016/01/29/skutki-nie-karmienia-piersia-u-dziecka/
Cząsteczka obecna w mleku matki niszczy komórki raka. http://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news,371905,czasteczka-obecna-w-mleku-matki-niszczy-komorki-raka.html
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/17456621
http://biestmilch.com/pulp-research/wp-content/uploads/2012/12/Biestmilch_Influenza-Study.pdf
https://www.facebook.com/groups/779018065479021/permalink/1016156778431814/
https://www.facebook.com/groups/779018065479021/permalink/820706511310176/
Sporo informacji na temat wpływu karmienia piersią na odporność dziecka, ryzyko powikłań wielu chorób IchP i Ichm w następujących wątkach:
https://www.facebook.com/groups/1377199075944159/permalink/1527433370920728/
https://www.facebook.com/groups/779018065479021/permalink/1003210813059744/?comment_id=1003213653059460&reply_comment_id=1003221833058642&comment_tracking=%7B%22tn%22%3A%22R%22%7D
https://www.facebook.com/groups/1377199075944159/permalink/1513879175609481/ w komentarzach
z grupy https://www.facebook.com/groups/1377199075944159/ (trzeba być jej członkiem aby móc przeczytać te wątki)
http://dziecisawazne.pl/korzysci-zdrowotne-wynikajace-z-karmienia-piersia-to-nie-mit/

Choroby rodziców jako czynnik ryzyka autyzmu?

Niezwykle silny wpływ ma sprawność tarczycy. Matki u których ten narząd nie pracował tak, jak należy miały czterokrotnie wyższe ryzyko

http://www.medscape.com/viewarticle/809718

http://naturalneleczenie.com.pl/2015/06/24/przyczyny-epidemii-autyzmu/

Wpływ mają także infekcje z okresu ciąży:

http://autyzm-biologia.blogspot.com/2013/12/zakazenia-bakteryjne-ryzyko-autyzmu_30.html

http://autyzm-biologia.blogspot.com/2013/11/toczen-ryzyko-autyzmu.html

 „Wyższy poziom CRP u matki tym większe ryzyko autyzmu u dziecka”. http://www.niehs.nih.gov/news/newsroom/releases/2013/january24/index.cfm .

nowe badanie szczepionki WZW B. http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/23358708

Wnioski: „Badanie wykazało, że szczepionka jest odpowiedzialna za podniesienie CRP u terminowych niemowląt po szczepieniu przy urodzeniu”.

http://www.niehs.nih.gov/news/newsroom/releases/2013/january24/index.cfm#.UTDQ9cWZyhc.facebook

Praca opublikowana w październiku 2011 w piśmie ”Pediatrics” wykazała, że u 5 procent dzieci, które po przyjściu na świat ważyły mniej niż 2 kilogramy, przed 21. rokiem życia zdiagnozowano autyzm.

Badanie z 2011 r. wykazało, że u dzieci, które przyszły na świat w czasie krótszym niż rok po starszym rodzeństwie, autyzm diagnozowano trzykrotnie częściej niż u maluchów, które urodziły się trzy lata po ostatniej ciąży mamy.

http://www.medonet.pl/ciaza-i-dziecko/choroby-dzieciece,autyzm—przyczyny,artykul,1658809.html

 

Stosowanie docytoplazmatycznej iniekcji plemnika wiąże się z częstszym występowaniem u dzieci autyzmu, wad wrodzonych, zaburzeń chromosomalnych oraz ograniczenia rozwoju umysłowego [..]

Docytoplazmatyczną iniekcję plemnika (intracytoplasmic sperm injection – ICSI), jedną z metod rozrodu wspomaganego, stosuje się od 1992 roku, a głównym wskazaniem do jej przeprowadzenia jest znaczne ograniczenie płodności mężczyzny (np. azoospermia spowodowana niedrożnością dróg wyprowadzających nasienie lub oligozoospermia dużego stopnia).

http://www.mp.pl/ginekologia/przeglad-badan/116870,czestosc-stosowania-icsi-wzrasta

Paracetamol

Norwedzy opublikowali w International Journal of Epidemiology badanie wykazujący na większe ryzyko autyzmu u dzieci, których matki zażywały w ciąży paracetamol, szczególnie jeśli był zażywany co najmniej 28 dni.

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/24163279

lek przeciwdrgawkowy o nazwie kwas walproinowy może zwiększać ryzyko autyzmu u dzieci, które były narażone na jego działanie przed przyjściem na świat. Inne badanie opublikowane w zeszłym roku wykazało wyższe ryzyko tego zaburzenia wśród dzieci eksponowanych w życiu płodowym na leki przeciw depresji. Z kolei stosowanie w okresie prenatalnym witamin powiązano z niższym ryzykiem autyzmu.

http://www.medonet.pl/ciaza-i-dziecko/choroby-dzieciece,autyzm—przyczyny,artykul,1658809.html

Wiek rodziców

Zarówno starsi ojcowie, jak i starsze matki mają wyższe ryzyko posiadania dzieci z autyzmem, mówi Newschaffer. Badania naukowców z Izraela oraz z Harvard School of Public Health sugerują też, że leczenie niepłodności, które częściej stosuje się u pacjentów w starszym wieku, ma związek z wyższym ryzykiem tego zaburzenia.

http://www.medonet.pl/ciaza-i-dziecko/choroby-dzieciece,autyzm—przyczyny,artykul,1658809.html

Uzależnienia i używki matki

Palenie papierosów (Nikotyna), Alkohol, Kofeina, Teobromina

http://pediatria.mp.pl/karmienie-piersia/103226,stosowanie-uzywek-a-laktacja

Palenie w czasie ciąży sprzyja autyzmowi 

http://www.medonet.pl/zdrowie/wiadomosci,palenie-w-czasie-ciazy-sprzyja-autyzmowi,artykul,1660206.html

Palisz? Dziecku grozi autyzm

http://zdrowie.dziennik.pl/dziecko/artykuly/389381,kobieta-w-ciazy-pali-papierosy-dziecku-grozi-autyzm.html

Wg. niektórych źródeł około 20% osób z FAS (alkoholowy zespół płodowy) jednocześnie cierpi na autyzm (i jego spektrum) Podobnie bywa z RAD.

http://normartmark.blox.pl/2007/07/FASFAE-i-PODTYPY-W-TYM-AUTYZM.html

https://depts.washington.edu/fasdpn/htmls/fas-face.htm

Pośrednie dowody wpływu środowiska na zaburzenia ze spektrum autyzmu wynikają z badań wykazujących wrażliwość mózgu na ekspozycję czynników takich jak: ołów, rtęć, alkohol etylowy i alkohol metylowy.
Najmocniejsze dowody płyną z badań przedstawiających wyraźnie powiązanie autyzmu z narażeniem we wczesnym okresie ciąży na działanie substancji takich jak: talidomid, mizoprostol, kwas walproinowy, fosforoorganiczne środki owadobójcze, chloropiryfos, a także zakażenie matki wirusem różyczki.

http://autyzm-biologia.blogspot.com/2010/03/czy-toksyny-wywouja-autyzm.html

Wirusy czynnikiem ryzyka autyzmu?

EBV uważa się za potencjalne czynniki w etiologii autyzmu. Podobne podejrzenia padają wobec cytomegalowirusa (CMV, HCMV)

Nosicielami wirusów EBV jest prawie 90 % społeczeństwa

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/24982232

Co ciekawe chlonniaka (lymphome) Hodgkina wywołują te same wirusy. EPV u pewnych dzieci, wywołuje niegroźną mononukleozę u innych EPV prowokuje MS (stwardnienie rozsiane)

Rodzaj schorzenia zależy od przekazu genetycznego i epigenetycznego.

Wiadomo, że szczepionki mogą być zanieczyszczone różnymi typami wirusów więcej

http://szczepienie.blogspot.com/p/wirusowe-zanieczyszczania-szczepionek.html

Podwyższone wartości enzymu nagalazy obserwuje się u dzieci autystycznych (ok 80% ma podwyższony poziom) i stąd hipoteza, że za ASD może stać przewlekła infekcja wirusowa. 

Nagalaza jest to enzym, który wydzielają do krwi komórki nowotworowe lub komórki zainfekowane m.in przez wirusy grypy, EBV czy HIV. Enzym ten służy do monitorowania procesów nowotworowych

Pojawiają się też informacje o podwyższonym poziomie enzymu nagalazy u niektórych zaszczepionych (Dr Bradstreet) Nie do końca wiadomo dlaczego – czy inne wirusy zawarte w szczepionkach, zanieczyszczeniach, czy te atenuowane również powodują wydzielanie tego enzymu? Czy w ogóle są to wirusy należące do grupy wirusów, które powodują wydzielanie tego enzymu? Nie znalazłem na ten temat informacji dlatego lepiej pozostać sceptycznym

https://gcmaf.se/patient-resources/nagalase-blood-test/

http://gcmaf.timsmithmd.com/book/book/4/

http://www.ageofautism.com/2011/10/dr-bradstreet-nagalase-and-the-viral-issue-in-autism.html

Wątek na ten temat

U osoby gorączkującej po szczepieniu, z prawidłowymi wynikami badania przedmiotowego mogą się zwiększyć wykładniki stanu zapalnego (np. CRP)

W piśmiennictwie opisano nieznaczne zwiększenie stężenia białka C-reaktywnego (CRP) u zdrowych dorosłych osób w ciągu 24 godzin po szczepieniu BCG, przeciwko durowi brzusznemu, wirusowemu zapaleniu wątroby typu B i grypie. Podobne obserwacje dotyczą wcześniaków. Szczepionki stymulują układ odpornościowy, zatem po ich zastosowaniu należy się liczyć z odpowiedzią zapalną, która może być wyrażona, na przykład miernym zwięniem stężenia CRP lub leukocytozą.

http://www.mp.pl/szczepienia/praktyka/ekspert/zagadnienia_rozne_ekspert/show.html?id=133476

1. Boer M.C., Prins C., van Meijgaarden K.E. i wsp.: Mycobacterium bovis BCG vaccination induces divergent proinflammatory or regulatory T cell responses in adults. Clin. Vaccine Immunol., 2015; 22: 778–788
2. McDade T.W., Borja J.B., Kuzawa C.W. i wsp.: C-reactive protein response to influenza vaccination as a model of mild inflammatory stimulation in the Philippines. Vaccine, 2015; 33: 2004–2008
3. Paine N.J., Ring C., Bosch J.A. i wsp.: The time course of the inflammatory response to the Salmonella typhi vaccination. Brain Behav. Immun., 2013; 30: 73–79
4. Celik I.H., Demirel G., Canpolat F.E. i wsp.: Inflammatory responses to hepatitis B virus vaccine in healthy term infants. Eur. J. Pediatr., 2013; 172: 839–842
5. Does primary immunisation cause C-reactive protein to rise in premature infants? www.bestbets.org/bets/bet.php?id=1637
6. Pourcyrous, M., Korones S.B., Arheart K.L. i wsp.: Primary immunization of premature infants with gestational age 35 weeks. J. Pediatr., 2007; 151: 167–172

Podwyższone CRP u noworodków to pewna norma.

W pierwszych trzech dobach życia noworodka wzrost CRP we krwi jest wynikiem odpowiedzi organizmu na urodzenie się, a nie dowodem procesu zapalnego (1, 6). Poród stymuluje uwalnianie u noworodka cytokin prozapalnych (IL-1, IL-6) oraz białek ostrej fazy w tym CRP. Dlatego jednorazowe oznaczenie CRP ma ograniczoną wartość, natomiast wzrost stężenia CRP w kolejnych badaniach jest istotnym czynnikiem predykcyjnym toczącego się zakażenia (7). Oznaczania CRP równocześnie z innymi białkami ostrej fazy, takimi jak elastaza neutrofili czy a-1-antytrypsyna, stanowi dodatkowy marker zakażenia (8).” 

http://www.horiba.com/fileadmin/uploads/Medical-Diagnostics/Documents/InVitro/zeszyt8.pdf


„W interpretacji wyników CRP należy uwzględnić czynniki, które mogą wpływać na stężenie tego wskaźnika w surowicy krwi noworodka. Należą do nich: (1) rodzaj porodu – w 24. godzinie życia stężenie CRP jest większe u dzieci urodzonych siłami natury niż u dzieci urodzonych drogą cięcia cesarskiego (największe wartości [18 mg/dl] stwierdzano po porodzie siłami natury za pomocą próżnociągu), (2) wiek płodowy – u dzieci urodzonych w fizjologicznym terminie porodu stężenie CRP osiąga większe wartości niż u noworodków urodzonych przedwcześnie, prawdopodobnie ze względu na niedojrzałość wątroby, (3) rodzaj drobnoustroju wywołującego zakażenie – większe stężenie CRP obserwuje się w przebiegu zakażenia wywołanego przez bakterie G-ujemne, (4) szczepienia – mogą zwiększać stężenie CRP, (5) granulocytopenia może być przyczyną ujemnego wyniku badania CRP w przebiegu ciężkich zakażeń, (6) zabiegi operacyjne i ciężkie zakażenia wirusowe (Herpes, adenowirusy, rotawirusy) powodują zwiększenie wartości CRP.” 

http://www.mp.pl/oit/sepsa/wstrzas/show.html?id=82894

http://szczepienie.blogspot.com/2015/10/o-obnizeniu-odpornosci-po-szczepieniu.html i z http://szczepienie.blogspot.com/p/szczepienia-w-pierwszej-dobie-bcg-i-wzw.html

Składniki szczepionek typu MMR

Przy MMR trudno mówić wprost o konkretnym składniku szczepionki który przeciąża organizm. Rtęci (tiomersalu), czy innych konserwantów, adiuwantów szczepionka MMR nigdy nie zawierała i nie zawiera. O czym szerzej jest na początku tego tekstu. http://szczepienie.blogspot.com/p/encefalopatia-autyzm-mmr-szczepienia.html

Skład jest dosyć prosty, neomycyna może czasem być problematyczna, ale dotyczy tylko MMRVAXPRO

http://szczepienie.blogspot.com/2015/11/co-zawieraja-szczepionki-czy-wiesz-co.html

z http://www.mp.pl/szczepienia/praktyka/ekspert/zagadnienia_rozne_ekspert/109630,czy-szczepionki-zawieraja-toksyczne-skladniki


Statystyki dotyczące autyzmu

Pierwsze badania epidemiologiczne dotyczące autyzmu dziecięcego wskazywały, że wynosi ono 2-5 na 10 000 urodzeń, to późniejsze badania dowodziły częstszego występowania tego zaburzenia w populacji dziecięcej. Kryteria diagnostyczne autyzmu zmieniały się w ostatnich latach  stąd wynikają takie rozbieżności w diagnostyce.

Większość badań naukowych nad epidemiologią autyzmu prowadzona jest w USA, ponieważ tam zaczęła się epidemia tej współczesnej choroby. Biorąc pod uwagę statystki wyniki są zatrważające, w Stanach Zjednoczonych przyrost osób dotkniętych tą chorobą szacuje się na 15% rocznie, najszybszy pośród wszystkich chorób umysłowych (niestety, autyzm ciągle jest tak klasyfikowany). Autyzm jest trzecią co do częstości występowania chorobą umysłową w USA, dotyka 1:166 dzieci.

http://zdrowiamoc.pl/epidemiologia-autyzmu/

Czajkowska-Majewska M. D., Szczepienia, a epidemie chorób mózgu u dzieci, „ Autyzm” 2011, nr. 11.

Green G., Wczesna interwencja behawioralna, [w:] Modele zachowań oraz współpraca z dziećmi autystycznymi, C. Maurice (red.), Wyd. LTW, Warszawa 2007.

Jagielska G., Epidemiologia całościowych zaburzeń rozwoju, [w:] Autyzm i zespół Aspergera, J. Komender, G. Jagielska, A. Bryńska (red.), Wyd. Lekarskie PZWL, Warszawa 2009.

McCandless J., Dzieci z głodującymi mózgami, Wyd. Fraszka Edukacyjna, Warszawa 2007. 5. Pisula E., Autyzm, przyczyny, symptomy, terapia, Wyd. Harmonia, Gdańsk 2010.

Pisula E., Małe dziecko z autyzmem, Wyd. GWP., Sopot 2010.

Pflegel P., Przegląd badań, „ Autyzm” 2012, nr 12.

The CDC reports that autism affects 1 in 68 individuals under 21 living in the U.S.; for the hundreds of thousands of people who have, or are now living with autism, the pressing needs are for support, education, and health care. The lack of training infrastructure for professionals who might help this population as it ages, and the urgent need for evidence-based treatments adversely affect millions of Americans. These shortcomings are acute in terms of early intervention as well as in treatments for symptoms, and the challenges experienced by adults.
Because so many research studies now demonstrate complex genetic/environmental (epigenetic) interactions as causal, it is imperative that the Federal government fund investigation of the environmental aspects in order to protect the health and future opportunities for generations to come

https://www.autism.com/understanding_1in68#sthash.GfdNrUuO.dpuf

Instytut Badawczy Autyzmu (ARI)

https://www.autism.com/polish_instytut#sthash.liNgloQv.1MWHxHqX.dpbs

Amerykańskie Centrum Zwalczania i Zapobiegania Chorobom (Centers for Disease Control and Prevention, CDC) przyznaje, że ostatnie statystyki wskazują na to, że obecnie jedno na 50 dzieci w Stanach Zjednoczonych cierpi na autyzm.

http://faktydlazdrowia.pl/dlaczego-obecnie-juz-1-na-50-dzieci-cierpi-na-autyzm-alarmujace-fakty/

Według szacunkowych danych w Polsce jest ok. 30 tys. osób chorych na autyzm (w tym 20 tys. dzieci oraz 10 tys. osób dorosłych). Problem wykluczenia dotyczy również rodzin osób z autyzmem, co łącznie daje grupę ok. 100 tys. osób. Liczba zachorowań stale wzrasta, choć przyczyny tego stanu rzeczy nie są w pełni znane.

http://www.autyzm.zgora.pl/pl/id.10004

Statystyki są rzeczywiście zatrważające – wynika z nich, że w ciągu ostatnich 15-20 lat liczba zachorowań wzrosła dziesięciokrotnie. Jak podaje brytyjskie Narodowe Stowarzyszenie Autyzmu w 1966 r. na 10 000 urodzeń przypadało 4,5 przypadków autyzmu – 1997 r. stwierdzono już 91 przypadków na 10 000 urodzeń. Wzrost zachorowań nie jest charakterystyczny jedynie dla Wielkiej Brytanii – podobne obserwacje poczyniono w niemal wszystkich krajach rozwiniętych. W Wielkiej Brytanii liczbę osób cierpiących na jeden z zespołów zaburzeń autystycznych ocenia się na ok. 500 000.

http://www.niepelnosprawni.pl/ledge/x/12310

W 2001 r. opublikowane zostaje badanie którego próbką badawczą było 10 tysięcy przedszkolaków urodzonych między 1980 a 1994 rokiem. Wzrost Autyzmu wyniósł 373 %

Autorzy opisują możliwy wzrost zachorowalności poprzez zwiększoną świadomość i zmianę kryteriów diagnostycznych z kryteriów kodu ICD-8 na bardziej uniwersalny kod ICD-10 w 1994 roku:

https://autyzmaszczepienia.wordpress.com/gdzie-ten-dowod/rtec-a-autyzm/4-madsendania/

„So here we go, checking out our hunch on big populations. Dr Kreesten Madsen, of the Danish Epidemiology Science Centre, compared 440,000 children who had MMR with 97,000 children who didn’t. The children who had MMR were no more likely to develop autism than the children who didn’t. In Finland, one group looked at 3 million MMR vaccinations, found only 31 cases of related gut symptoms, and not one of these children went on to develop autism in the next 10 years. A group in London looked at 498 children with autism, to see if they developed it after MMR. They looked at when they had the MMR jab, and when they developed the symptoms or the diagnosis, and found no sudden blip after immunisation. Another paper shows no increase in GP consultations in the six months after immunisation. Two hundred children in London and Stafford with autism were studied to see if there was a new type of autism related to MMR, featuring bowel problems and sudden regression, a bit like in the drama: half had the jab, half didn’t, and there was no difference in type of autism between the groups. In California, looking at 1,000 children a year, over 14 years, the number of cases of autism increased by 373%, while the number of children getting MMR increased by only 14% (from 72% to 82%). There’s plenty more.”

http://www.badscience.net/2003/12/mmr-never-mind-the-facts/

Według Centers for Desease Control and Prevention autyzm wykrywany jest w Stanach Zjednoczonych u 1 dziecka na 88. W Wielkiej Brytanii, w której funkcjonuje jeden z najlepszych systemów pomocy osobom z autyzmem, cierpi z tego powodu 1 osoba na 100.

W Polsce ocenia się, że jedna osoba z autyzmem przypada na 300 mieszkańców. W sumie w naszym kraju żyje ok. 30 tys. osób z autyzmem i zespołem Aspergera, zaburzeniem pokrewnym, ale o łagodniejszym przebiegu.

http://wiadomosci.wp.pl/kat,18032,title,Autyzm-jest-czestszy-niz-dawniej,wid,15457344,wiadomosc.html?ticaid=1181d5

Naukowcy, którzy wiązali autyzm i szczepienia to oszuści?

Jeden z kluczowych pracowników naukowych, współautor badania badania związku autyzmu ze szczepieniami MMR – William W. Thompson ujawnił, że badanie przeprowadzone na 2500 afroamerykańskich dzieciach wykazało, że prawdopodobieństwo wystąpienia autyzmu w wyniku szczepienia MMR przed 36 miesiącem życia, wzrasta o 340% w stosunku do dzieci szczepionych już w wieku szkolnym. To oznacza wprost bezpośredni związek szczepień z większością przypadków autyzmu (dokładnie tak jak jest szacowane – naukowcy podsumowują, że maksymalnie zaledwie 10% obecnie występujących przypadków autyzmu ma podłoże tzw. genetyczne, a więcej niż 90% jest skutkiem późniejszych uszkodzeń w wyniku „niezidentyfikowanych” czynników środowiskowych).

Informator ten w związku z zagrożeniem musiał natychmiast przejść pod opiekę prestiżowej kancelarii prawnej. Oto jego oświadczenie opublikowane przez tą kancelarię.

http://i.imgur.com/1AM4E39.jpg

Oszust Wakefield udowodnił, że szczepienia powodują autyzm?

O co tak naprawdę chodziło w jego badaniu?

Niezliczone historie dzieci z poszczepiennymi komplikacjimi (np. biegunka, drgawki, gorączka) i pojawieniem  się zaburzeń behawioralnych, często z regresem zdobytych już umiejętności, w czasowym związku z MMR były i nadal są podstawą opinii wielu rodziców o niebezpieczeństwie tego preparatu.  Oficjalnie wykazanie wpływu MMR na wzrost zapadalności na autyzm regresywny BŁĘDNIE przypisywane jest pracy gastroenterologa Wakefielda i wsp. pod tytułem „ILNH, niespecyficzne zapalenie jelit a całościowe zaburzenia rozwoju u dzieci”, opublikowanej w 1998 roku w czasopiśmie medycznym Lancet w sekcji „early report” (publikacja została wycofana w 2010 roku). Opis 12 przypadków tej publikacji zawiera m.in. następujące wyniki:

Badanie histopotalogiczne u 11 dzieci wykazało chroniczny stan zapalny w jelicie grubym (…)Zidentyfikowaliśmy związek między chorobą układu pokarmowego a regresją rozwoju w grupie dzieci o uprzednim normalnym rozwoju, związek czasowy umożliwia powiązanie z możliwym środowiskowym bodźcem. (…) U ośmiorga dzieci początek problemów behawioralnych został połączony przez rodziców lub pediatrów ze szczepionką przeciw odrze-śwince-różyczce. Pięcioro dzieci wcześniej doświadczyło niepożądanych odczynów poszczepiennych (wysypka, gorączka,delirium, a w trzech przypadkach drgawki). U ośmiorga dzieci średni czas między ekspozycją a pierwszymi problemami behawioralnymi wynosił 6.3 dnia (przedział 1-14). (…) Potrzebnych jestwięcej badań, aby zweryfikować ten syndrom i jego potencjalny związek ze szczepionką.

Ponadto publikacja zawiera na ostatniej stronie konkluzję:

Nie udowodniliśmy związku między szczepionką MMR a opisanym syndromem. Rozpoczęto już badania wirusologiczne, które mogą pomóc w rozwiązaniu tego problemu.”

W którym miejscu autorzy powyższej publikacji zawarli wniosek o udowodnieniu związku między MMR a autyzmem – jak to jest często przedstawiane w mediach i medycznych publikacjach?

z

https://autyzmaszczepienia.wordpress.com/gdzie-ten-dowod/mmr-a-autyzm/

Czy naprawdę Wakefield okazał się oszustem?

Czy „Wakefield to oszust, sfałszował badania za kasę”  – poniższe strony zdają się podtrzymywać to twierdzenie:

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3136032/

http://edition.cnn.com/2011/HEALTH/01/05/autism.vaccines/

http://www.bmj.com/content/342/bmj.c7452

http://briandeer.com/mmr/lancet-summary.htm

http://pediatria.mp.pl/szczepieniaochronne/59132,artykul-wakefielda-wiazacy-szczepionke-mmr-zautyzmem-byl-oszustw „Brak wsparcia przy pisaniu tego artykułu ze strony jakijkolwiek organizacji” Wszyscy autorzy wypełnili ujednolicony formularz konfliktu interesów na stronie internetowej http://www.icmje.org/coi_disclosure.pdf

Jednak Ani jeden naukowiec nie wykazał, że badanie Wakefielda było sfałszowane. Badania uznano za niemiarodajne dlatego, że niektóre zabiegi wykonane na dzieciach nie zostały zgłoszone do komisji etycznej i to zostało nazwane oszustwem.  Co z resztą można przeczytać w uzasadnieniu samego

http://www.thelancet.com/journals/lancet/article/PIIS0140-6736(10)60175-4/fulltext

Od 1998 roku do momentu artykułu dziennikarza Brian’a Deer’a z 2009 roku, żaden naukowiec nigdy w ciągu 11 lat nie zgłosił sprzeciwu do tych badań. A dopiero cały cyrk się zaczął po poniższym artykule:

http://www.thesundaytimes.co.uk/sto/public/news/article148992.ece

Po wczytaniu się w niżej linkowane teksty nie trudno dojść do wniosku, że zarzuty wobec Wakefielda w dużej mierze są bezpodstawne, albo dotyczą jakiś drobnych spraw na pograniczu etyki jak płacenie znajomym dzieciom za próbki krwi.

Warto przeanalizować fakty na temat tamtej afery dokładnie.

https://faktyoszczepieniach.wordpress.com/saga-wakefielda/

W słynnej pracy Wakefielda nie ma informacji iż MMR powoduje autyzm, a nawet autor pracy wprost stwierdza, że tego związku nie wykazał i pisze o konieczności dalszych badań.

”We did not prove an association between measles, mumps, and rubella vaccine and the syndrome described. Virological studies are underway that may help to resolve this issue.”’

https://autyzmaszczepienia.files.wordpress.com/2010/12/andrew-wakefiled-1998-lancet.pdf

NHS (oficjalna strona internetowa brytyjskiej publicznej służby zdrowia):

“Naukowcy [wśród nich Wakefield] stwierdzili wyraźnie, że nie udowodniono istnienia związku między autyzmem a szczepionką MMR. Sugestie, że jest odwrotnie zawdzięczamy rozgłosowi jaki nadano całej sprawie.”

http://www.nhs.uk/Conditions/MMR/Documents/polish%5B1%5D.pdf

Jak to się ma do

„W 1998 Andrew Wakefield opublikował w czasopiśmie naukowym „The Lancet” artykuł, w którym zamieścił wyniki badania, które miały wskazywać na rzekomy związek między stosowaniem u dzieci szczepionki MMR a wystąpieniem u nich autyzmu i zapalenia jelit.”

https://pl.wikipedia.org/wiki/Andrew_Wakefield

Najmocniejszy cytat z pracy Wakefielda interpretowany jako „udowodnienie przez Wakefielda powodowania autyzmu przez szczepienia” jest wplecione w tekst zdanie, że zaprezentowane badania wskazały, sugerowały, że u dzieci z problemami jelitowymi, które jednocześnie cierpią z powodu objawów z ASD badano ten związek i badania wykazały, że taki istnieje… Co nie oznacza, że wykazali, że coś takiego zaobserwowano w stosunku do samego ASD tylko do problemów z jelitami, a tym bardziej nie oznacza to, że szczepienia powodują atuzym…  Zwłaszcza, że konkluzja autora jest jasna ”We did not prove an association between measles, mumps, and rubella vaccine and the syndrome described. Virological studies are underway that may help to resolve this issue.”’

„We describe a pattern of colitis and ileal-lymphoidnodular hyperplasia in children with developmental disorders. Intestinal and behavioural pathologies may have occurred together by chance, reflecting a selection bias in a self-referred group; however, the uniformity of the intestinal pathological changes and the fact that previous studies have found intestinal dysfunction in children with autistic-spectrum disorders, suggests that the connection is real and reflects a unique disease process.”

http://www.thelancet.com/journals/lancet/article/PIIS0140673697110960/fulltext?_eventId=login

Polecam zapoznać się jak sprawę komentuje sam Wakefield

https://www.youtube.com/watch?v=9NN299VpH4g

Śledztwo dziennikarskie, które w tej sprawie zlecono dziennikarzowi B. Deer-owi było finansowane i na polecenie firmy farmaceutycznej będącej głównym dystrybutorem szczepionki MMR. Zamiast powtarzać stereotypowe, obiegowe opinie, warto wysłuchać, co sam zainteresowany miał w tej kwestii do powiedzenia, oraz popatrzeć, co na temat szczepionki MMR mówił w swojej pracy, która została wycofana.

Poniżej jest fragment słynnej wycofanej pracy z tłumaczeniem, co w rzeczywistości jest tam napisane we wnioskach.

Tutaj link do tego, jak A. Wakefield odpowiadał na zarzuty (napisy PL): https://www.youtube.com/watch?v=9NN299VpH4g

Warto wiedzieć, że oskarżenia o oszustwo pochodzą jedynie od dziennikarza Briana Deera, który opublikował w 2011 r. swoje dowody na łamach British Medical Journal”

https://faktyoszczepieniach.wordpress.com/saga-wakefielda/jak-spreparowano-oszustwo-andrew-wakefielda/

Wg. dr Andre Kulisza znajomego Dr Anrew Wakefield ten „został zrehabilitowany i przywrócono mu wszelkie prawa lekarskie, a edytor Lancet zrezygnował z pracy w tym piśmie ponieważ uważała, że Lancet jest zbyt skorumpowany. Prasa nie pisała o procesie ponieważ jest opłacana przez big pharma — reklamy lekarstw. Znam Dr Wakefield osobiscie. Mieszka w Texasie niedaleko mnie. Poniżej jest moje zdjęcie z Dr Wakefield zrobione w Austin, ” http://i.imgur.com/c7KWh4Z.jpg

http://healthimpactnews.com/2014/the-vaccine-autism-cover-up-how-one-doctors-career-was-destroyed-for-telling-the-truth/ (do zweryfikowania)

Oficjalny wyrok

„General Medical Council (GMC) against Dr. Andrew Jeremy Wakefield, Professor John Angus Walker-Smith and Professor Simon Harry Murch”… Royal Courts of Justice in Case No: CO/7039/2010 concluded that there was no fraud

http://www.bailii.org/ew/cases/EWHC/Admin/2012/503.html


Po przeczytaniu powyższego warto zobaczyć co Brian Deer, dziennikarz oskarżający Wakefielda powiedział do rodziców dzieci autystycznych, którzy koincydencje wystąpienia objawów ze szczepieniem biorą wg. niego niesłusznie za związek przyczynowo-skutkowy:”Złośliwość, przerażająca powtarzalność, kłamliwość, obsesyjność – to wg mnie świadczy o ich patologi. I oni zastanawiają się, dlaczego ich dzieci mają problemy ze swoimi mózgami.”

http://ener-chi.pl/?co-to-jest-racjonalizm-lekcja-dla-pseudoracjonalistow-na-przykladzie-akcji-propagandowej-stopstopnop%2C97 (do zweryfikowania)

Warto znać zdanie drugiej strony – warto posłuchać jak broni dr Andrew Wakefield

https://www.youtube.com/watch?v=M3j3WGUXgs4

https://www.youtube.com/watch?v=yEcIkOJCKys

Dr Wakefield odpowiada na zarzut o jego własnej szczepionce

https://www.youtube.com/watch?v=QSmGcnR3JSs

Szerzej o zarzutach wobec niego

https://www.youtube.com/watch?v=9NN299VpH4g

dr Eggersten przeprasza Wakefielda za nazwanie go oszustem

https://www.youtube.com/watch?v=8LB-3xkeDAE

Wywiad dr Mercoli z dr Wakefieldem na temat jego badań nad MMR

https://www.youtube.com/watch?v=QWWqpXQLMOY

Prawdziwa historia – zbiór informacji po Polsku – do weryfikacji

http://szczepienia.wybudzeni.com/2016/06/28/prawdziwa-historia-andrew-wakefielda/

Warto rzucić okiem na sieć powiązań między stronami konfliktu z udziałem Wakefielda:

https://faktyoszczepieniach.files.wordpress.com/2013/03/aw_linki.png

Jeśli chodzi o konflikty interesów to można sporo wymienić np. Lancet był sponsorowany przez Merck (producent szczepionek). „Naszymi reklamodawcami i sponsorami są producenci szczepionek, zwłaszcza Merck i GSK; obie firmy produkują szczepionkę MMR.”

http://www.bmj.com/content/342/bmj.d1678

Czy dr Wakefield stwierdził w artykule „The Lancet”, iż istnieje związek między szczepionką MMR a autyzmem? Czy tylko postawił hipotezę, którą należy zbadać? Czy był opłacany przez prawników rodziców dzieci, których sprawa toczyła się w sądzie? Z jakiego powodu i dlaczego akurat jemu odebrano prawo do wykonywania zawodu, skoro było 13 autorów tego artykułu? I czy zgłosił apelację? A co z pobieraniem próbek krwi od dzieci zaproszonych na urodziny jego syna? Czy planował wprowadzenie swojej własnej szczepionki na rynek? Na te i inne zarzuty, które są tak często powtarzane odpowiada sam oskarżony.

http://www.dailymotion.com/video/x4h0kd0 (do zweryfikowania)

Fragment filmu „Selective Hearing, Brian Deer and the GMC”, w którym matka jednego z autystycznych dzieci (rodzic nr 11 z artykułu w „The Lancet”) czyta list otwarty do Generalnej Rady Medycznej (GMC), który został wysłany w poniedziałek, 22 grudnia 2008r. Żaden rodzic nie wniósł nigdy skargi na doktora Wakefielda, a wręcz przeciwnie, wnieśli oni publiczne oświadczenie, iż 

„wszystkie badania przeprowadzono bez wywołania niepokoju dla ich dzieci, z których wielu doświadczyło ogromnej poprawy w leczeniu i po raz pierwszy od wielu lat było uwolnionych wreszcie od bólu.”
„Śledziliśmy przesłuchania rady GMC z rozpaczą, podczas gdy my, rodzice, nie mieliśmy okazji, aby móc odeprzeć te zarzuty. W przeważającej części zostaliśmy wykluczeni z możliwości dostarczenia dowodów na poparcie tych lekarzy, których my wszyscy darzymy ogromnym szacunkiem. To z tego powodu piszemy do GMC oraz do wszystkich osób zainteresowanych, aby to było całkowicie jasne, iż skarga, która jest skierowana przeciwko tym trzem opiekuńczym i współczującym lekarzom, w żaden sposób nie odzwierciedla naszego postrzegania leczenia oferowanego naszym chorym dzieciom w The Royal Free. Jesteśmy oburzeni, że ci lekarze są przedmiotem tego przedłużającego się śledztwa w świetle braku jakiejkolwiek skargi ze strony któregokolwiek z rodziców dzieci, które zostały opisane w The Lancet „.

https://www.youtube.com/watch?v=88HzFRGk38k&feature=youtu.be (do zweryfikowania)

Sąd Najwyższy Wielkiej Brytanii uniewinnia niesłusznie skazanego lekarza krytykującego szczepienia. Znany brytyjski Prof. John Walker-Smith, któremu (razem z drem Wakefieldem) brytyjska Naczelna Rada Medyczna odebrała licencję lekarską za to, ze śmiał opublikować razem z drem. Wakefieldem pracę naukową, w której zwrócili oni uwagę na związek autyzmu ze szczepieniami, został uznany przez Sąd Najwyższy Wielkiej Brytanii za niewinnego i bezpodstawnie i zniesławionego przez Radę Medyczną. Sąd uznał, że przesłuchania i postępowanie rady w stosunku do prof. Walkera było farsą spreparowaną przez producentów szczepionek oraz ludzi, którzy czerpią wielkie zyski z handlu szczepionkami. Celem tego ataku na Wakefielda i Walkera było ich profesjonalne zniszczenie za głoszenie prawdy naukowej opartej na własnych badaniach i zeznaniach rodziców.

http://healthimpactnews.com/2012/british-court-throws-out-conviction-of-autismvaccine-md-andrew-wakefields-co-author-completely-exonerated/ (do zweryfikowania)

Więcej http://szczepienie.blogspot.com/p/komis-o-szczepieniach-krytyka.html

Pewnym podsumowaniem tematu może być poniższy artykuł (do zweryfikowania):

http://prawdaoszczepionkach.pl/piec-argumentow-przeciwnikow-antyszczepionkowcow–czy-wystepuje-zwiazek-miedzy-szczepionkami-i-autyzmem,71,287.htm

Poniżej obszerne cytaty:

Pięć argumentów przeciwników antyszczepionkowców. Czy występuje związek między szczepionkami i autyzmem?

Marina Sołodownikowa, 9 marca 2016 r.

Szczepionka może uruchomić mechanizm regresu u dzieci z autyzmem. Lekarze zaprzeczają temu, lecz hipoteza pozostaje całkiem aktualna i badania w tej dziedzinie są kontynuowane.

1. Twierdzenie jakoby szczepionki wywoływały autyzm jest błędne.

Oczywiście, że tak! Jeśli to twierdzenie byłoby słuszne, to rozprzestrzenienie autyzmu pokrywałoby się z liczbą zaszczepionych w społeczeństwie, tymczasem jest ono znacznie mniejsze (1 do 100 – 1 do 80).

Należy jednak zauważyć, że nikt z tych, którzy poważnie opowiadają się za występowaniem związku autyzmu ze szczepionkami nie twierdzi, jakoby między szczepionkami i autyzmem występowała bezpośrednia zależność, czyli „szczepionka wywołuje autyzm, a autyzm stanowi skutek szczepienia”.

Ich hipoteza polega na tym, że autyzm jest chorobą wieloczynnikową wywołaną przez połączenie skłonności genetycznych z naleciałościami zewnętrznymi. Dla określonej grupy pacjentów (których liczba stosunkowa w populacji autystycznej jeszcze nie jest określona) szczepionka może stanowić czynnik zewnętrzny, który uaktywni tę skłonność.

[Autorka nie uwzględnia tego, że nie różnice mogą występować nie tylko między pacjentami i ich reakcjami na różne składniki szczepionek, lecz również między poszczególnymi partiami szczepionek – na przykład w niektórych z nich mogą występować niepożądane zanieczyszczenia wirusowe – dop. red.].

2. Osoby donoszące o związku szczepionek z autyzmem to antyszczepionkowcy.

Jest to całkowicie błędne twierdzenie. Możliwe, że wśród tych, którzy opowiadają się za związkiem szczepionek z autyzmem, są zadeklarowani antyszczepionkowcy, lecz większość medyków, biologów, chemików i rodziców dzieci autystycznych, którzy przeanalizowali źródła naukowe, nie nawołuje do odmowy szczepień.

Kładą nacisk na konieczność weryfikacji kalendarza szczepień obowiązkowych, wprowadzają do niego oparte na statystyce medycznej i badaniach naukowych zmiany nastawione na obniżenie ryzyka powikłań. Nawołują też do przeprowadzenia obszernych i dogłębnych badań nad wpływem szczepionek na układ immunologiczny dziecka, równowagę jego elementu komórkowego i humoralnego (współczulnego).

Rozmaite organizacje zajmujące się tym zagadnieniem kładą nacisk również na konieczność indywidualnego podejścia podczas szczepienia każdego dziecka, co bez wątpienia przysporzy wydatków systemowi służby zdrowia, lecz pozwoli uchronić życie i zdrowie dzieci, które mają skłonność do powikłań po wprowadzeniu jakiegoś antygenu lub innego składnika szczepionki.

Badania, które obecnie są prowadzone, mają na celu wykrycie grup dzieci posiadających biomarkery pozwalające ustalić skłonność do autyzmu. Możliwe, że z czasem badania przesiewowe na okoliczność występowania takich biomarkerów staną się sprawą rutynową, podobnie jak na przykład obecnie prowadzone badania przesiewowe noworodków na okoliczność schorzeń genetycznych.

W przypadku wykrycia skłonności do autyzmu będzie można stworzyć indywidualny grafik szczepień, odroczyć wiele szczepionek lub z nich zrezygnować.

3. Publiczne omawianie związku autyzmu z szczepionkami szkodzi kampanii szczepieniowej.

Właśnie tak się wydaje na pierwszy rzut oka. Jednak to nieprawda. Każda interwencja medyczna opiera się na zaufaniu między lekarzem i pacjentem, zaś zaufanie to efekt wysokich kwalifikacji lekarza i przede wszystkim szczerego informowania pacjenta.

Fakt występowania powikłań poszczepiennych jest niemożliwy do ukrycia, a niechęć wielu lekarzy do otwartego omawiania tego tematu wywołuje wśród rodziców obawę, że priorytetem medyków jest zadowolenie kierownictwa z wysokiej wyszczepialności pacjentów będących pod opieką danego rejonu, a nie zdrowie dziecka. Z kolei uczciwa rozmowa na ten temat sprzyja umacnianiu zaufania ludności do społeczności medycznej.

4. Ten, kto twierdzi, że między szczepionkami i autyzmem występuje związek, opiera swą hipotezę na jednym jedynym badaniu Andrew Wakefielda, opublikowanym w Lancet w 1998 roku, a następnie skompromitowanym i wycofanym.

Sprawa ma się zupełnie inaczej. Historia publikacji i odwołania artykułu w Lancet w rzeczywistości jest bardziej skomplikowana i interesująca niż jej streszczenia znajdujące się w popularnych artykułach oponentów związku autyzmu ze szczepionkami.

Jednak należy zauważyć, że jeśli ktoś spróbowałby uzasadnić swą opinię wyłącznie wspomnianym dziełem – w żaden sposób nie udałoby mu się to, ponieważ nawet sam autor artykułu Andrew Wakefield wyciągnął z niej niezwykle skromny wniosek:

„Ustaliliśmy u dzieci występowanie przewlekłego zapalenia jelit, które może być związane z zaburzeniami neuropsychiatrycznymi. W większości przypadków objawy zaczęły pojawiać się po szczepieniu przeciw odrze, śwince i różyczce. Konieczne są dalsze badania w celu analizy zespołu i jego możliwego związku z tą szczepionką”. 

Na czym więc opiera się hipoteza głosząca związek szczepionek z autyzmem?

a) Ogrom faktów pochodzących z danych rodziców dzieci autystycznych, którzy obserwowali reakcję fizjologiczną dzieci na tę lub inną szczepionkę, po której następował regres w kierunku autyzmu.

b) Ogrom badań naukowych na temat związku szczepionek z autyzmem; istnieje ponad 100 prac naukowych wykazujących związek różnych składników szczepionek z objawami autyzmu za pośrednictwem reakcji układu immunologicznego, stresu oksydacyjnego, zaburzeń mitochondrialnych i innych mechanizmów biologicznych.

Oto kilka przykładów:

„Nienormalny poziom przeciwciał odry – świnki – różyczki i reakcja autoimmunologiczna ośrodkowego układu nerwowego u dzieci z autyzmem”.

Cytat: „Przypuszczamy, że nienormalna reakcja wytwarzania przeciwciał w odpowiedzi na szczepionkę MMR, a w szczególności na komponent odrowy, może być związana z patogenezą autyzmu”.

Hipoteza: „Skojarzone szczepionki mogą wywoływać u dzieci skłonność do zaburzeń spektrum autyzmu”.

W badaniu twierdzi się, że skojarzone szczepionki podane we wczesnym etapie rozwoju dziecka mogą wywoływać zaburzenia procesu mielinizacji włókien nerwowych, co z kolei może doprowadzić do schorzeń spektrum autyzmu.


„Szczepienie przeciw wirusowemu zapaleniu wątroby typu B wśród nowo urodzonych chłopców i diagnoza autyzmu”, NHIS 1997–2002”.

Badanie stanowi analizę danych pochodzących z państwowej statystyki medycznej z lat 1997–2002. Wykryto, że chłopcy, którzy otrzymali szczepionkę przeciwko wirusowemu zapaleniu wątroby na oddziale położniczym, otrzymywali diagnozę autyzmu trzy razy częściej niż ci, których w ogóle nie szczepiono, lub których zaszczepiono w wieku powyżej jednego miesiąca. Wyższe ryzyko wystąpiło u noworodków nie białych.


„Czy glin (aluminium) w adiuwantach szczepionkowych sprzyja wzrostowi liczby przypadków autyzmu?”

Badania wykazują związek statystyczny między poziomem zawartości glinu w szczepionkach w szeregu krajów i rozpowszechnieniem w nich autyzmu.


„Dane doświadczalne potwierdzające związek objawów autyzmu z oddziaływaniem glinu i paracetamolu”.

Cytat: „Nasze rezultaty stanowią poważny dowód na związek autyzmu z aluminium wchodzącym w skład szczepionek”.


„Regres behawioralny i dysfunkcja mitochondrialna u dziecka z autyzmem”.

Cytat: „Dzieci z zaburzeniami funkcji energetycznego metabolizmu komórkowego (związanego z zaburzeniami mitochondrialnymi) w znacznym stopniu są skłonne do regresu autystycznego w wieku od 18 do 30 miesięcy, jeśli w tym okresie ulegną infekcji lub szczepieniu”.


„Wpływ czynników zewnętrznych na powszechność zaburzeń autystycznych po roku 1979”.

Analizując dane medycyny statystycznej, autorzy obserwują powtarzający się wzorzec korelacji początku istotnego wzrostu rozpowszechnienia autyzmu z początkiem stosowania szczepionek zawierających linie ludzkich komórek embrionalnych.


„Nowe dane o immunologii autyzmu”.

Cytat: „Dwie najważniejsze cechy dysfunkcji układu immunologicznego przy autyzmie to – immunologiczna regulacja z zaangażowaniem cytokin prozapalnych i autoimmunologiczność. Rtęć i czynnik infekcyjny, wirus odry, są głównymi kandydatami do roli mechanizmu spustowego dysfunkcji immunologicznej przy autyzmie”.


c) Ekspertyza medyczna w konkretnych przypadkach.

Są to wygrane sprawy sądowe zakładane przez rodziców dzieci autystycznych przeciwko państwu. Eksperci medyczni dowiedli przed sądem związku regresu określonych pacjentów ze szczepionkami.

W samych tylko USA w sądzie udowodniono 83 przypadki powikłań poszczepiennych wywołujących zaburzenia spektrum autyzmu, lecz występowały one też w innych krajach, na przykład we Włoszech – sprawa Valentino Bokka1.

5. Współczesne badania naukowe obalają związek szczepionek z autyzmem.

To niezbyt fortunne sformułowanie. Raczej występuje wiele prac naukowych nie potwierdzających związku między szczepionkami i autyzmem. Są to badania epidemiologiczne, które zawsze zaczynają się od sformułowania kryteriów doboru danych włączanych do puli i tutaj występuje swego rodzaju pole manewru pozwalające wpłynąć na określony rezultat. Na przykład dwóch australijskich uczonych pod kierownictwem epidemiologia Guya Eslicka. Krytycy tego badania ponieśli szereg zastrzeżeń wobec samej metodyki. Przede wszystkim zatytułowanie pracy „Szczepionki nie wiążą się z autyzmem: metaanaliza dowodowa sprawdzająca konkretne przypadki z zastosowaniem badań kohortowych” nie odpowiada treści pracy.

Tytuł stwarza mylne wrażenie, że autorzy przeanalizowali badania wszystkich szczepionek wchodzących w skład kalendarza szczepień (około 70 dawek od narodzin do pełnoletności), a tak naprawdę wykluczyli absolutną większość, skupiając się wyłącznie na MMR i szczepionkach zawierających konserwant rtęciowy tiomersal.

W sumie z obszernej puli złożonej z 929 prac poświęconych tematowi, badacze wybrali tylko pięć.

Są zastrzeżenia co do metody statystycznej obróbki danych, w której zdaniem krytyków wykorzystuje się zbyt wysoki próg wartości statystycznej, czyli to, co może mieć znaczenie w rzeczywistości, znajduje się w granicach błędu podczas obliczeń w metaanalizie.

Oprócz tego badaczy pracujących na kontrakcie państwowym lub dla firmy farmaceutycznej od czasu do czasu można przyłapać na konflikcie interesów, a nawet nierzetelności finansowej, co rzecz jasna zmniejsza zaufanie do efektów ich badań.

Zmniejsza je również to, że w niektórych przypadkach dane są publikowane wybiórczo, jak informuje o tym doktor William Thompson z Ośrodka Kontroli Chorób USA2.

W ten sposób hipoteza o tym, że szczepienie dla pewnej grupy dzieci z autyzmem przy skłonności do tego zaburzenia może być czynnikiem wywołującym regres, bez względu na sprzeciw elit medycznych, pozostaje całkiem aktualne, i wciąż trwają badania w tej dziedzinie.

Najważniejszym celem tych badań jest odnalezienie biomarkerów, które pozwoliłyby ustalić przynależność dziecka do odpowiedniej grupy i uniknąć interwencji medycznych, które właśnie w jego przypadku mogą doprowadzić do ciężkich i niepożądanych skutków.


Czego na tej stronie zabrakło?

W powyższym tekście nie ma źródeł wyszczególnione niżej. Chociaż popularne często są kontrowersyjne z uwagi na autorów (Majewska, Jaśkowski, David, Mark Geier, Sinclair, Ryke Geerd Hamer tym bardziej Zięba, Moulden, Ashkar, Słonecki, Moritz Andreas itd. etc. Nie ma na tej stronie żadnych cytatów tych ludzi.), oraz metodologie, niską wiarygodność źródeł lub nawet tylko z powodu tego, że nie zostały zweryfikowane.  W szczególności do minimum ograniczone są źródła filmowe (szczególnie te z żółtymi napisami;) Cześć takich pozycji na liście poniżej.

Genetyczne czynniki ryzyka powiklan poszczepiennych
W ksiazce „Szczepienia a autoimmunologia”  ( „Vaccines & Autoimmunity” Shoenfeld, Agmon-Levin & Tomljenovic) mozemy znalezc referencje do dziesiatek badan identyfikujących warianty na genie HLA jako ściśle powiązane z aktywacja przez szczepienie autoimmunologicznych mechanizmów okładu odpornościowego .
Niektóre z tych wariantów genu HLA to HLA DRB1, HLA DRB2, HLA DR4, HLA DRQ8
Niektóre z procesów chorobowych o podłożu autoimmunologicznym mogą być zapoczątkowane własnie szczepionką.
W roku 2008 dokonano dość ważnej analizy, która pokazała silne korelacje statystyczne pomiędzy sześcioma wariantami genetycznymi a skutkami ubocznymi po administracji szczepionki na Ospe. (R). Niektóre z tych wariantów to 3 warianty genu  IL4 (interleukin 4), 2 warianty genu  IRF1 (interferon regulatory factor), 1 wariant genu MTHFR,  allela C677T  (methylene tetra hydrofolate reductase)”

http://blog.epigenom.pl/2016/05/08/genetyczne-czynniki-ryzyka-powiklan-poszczepiennych

https://www.facebook.com/StopPrzymusowiSzczepien/posts/866446230075228
Za darmo do pobrania tutaj

Ostrzegam, że pod względem merytorycznym jako argument to trudno tego użyć… „Lucija Tomljenovic nie jest w kręgu naukowym traktowana jako „profesjonalistka”, a wręcz przeciwnie… jest spalona. To trochę tak jakby u nas książkę o szczepieniach wydała Majewska – wątpię aby ktokolwiek pokusiłby się o potraktowanie jej jako podręcznika. Yehuda Shoenfeld i Nancy Agmon-Levin są autorami konceptu ASIA, Shoenfeld publikował już wcześniej na ten temat kilka prac: https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/?term=Shoenfeld%20Y[Author] 

A tutaj świeży przegląd systematyczny badań nad ASIA: 

Dorota Majewska (prof)

Nie ma na tej stronie wykresów wskazujących na „nieprzypadkowość” korelacji jak chociażby ten, chociaż jak wyżej można zauważyć udowodniono, że pestycydy są czynnikiem ryzyka ASD. Jednak to nie jedyna przyczyna.

http://www.prisonplanet.pl/nauka_i_technologia/naukowiec_mit_herbicyd,p1322826598http://www.prisonplanet.pl/files/1196098270/glipho_autism.jpghttp://popoffquotidiano.it/2014/12/28/autismo-effetto-monsanto/



„Doktor Max Wiznitzer, neurolog dziecięcy: Wiemy, że w około 10–15 proc. przypadków możemy ustalić przyczynę genetyczną, w odróżnieniu od liczby, którą tu podano wcześniej. W miarę postępów w badaniach możemy więcej dowiedzieć się o genach i mamy możliwość uzyskania takiej informacji. Wiemy też z badań, analiz rodzinnych, że autyzm posiada ewidentną podstawę genetyczną i jest wykrywany wewnątrzłonowo, a to oznacza, że takie dzieci rodzą się z określoną skłonnością. Czy ta skłonność ujawni się w wieku miesiąca, czy roku albo dwóch lat, zależy od tego, co się z dziećmi dzieje. Nie można zwyczajnie wymienić jednego czynnika. Istnieje wiele przyczyn, w związku z którymi ujawnia się autyzm.”

http://prawdaoszczepionkach.pl/autyzm–jim-carrey-i-jenny-mccarthy-w-talk-show-larry-ego-kinga–%E2%80%9Eeksperci-medyczni%E2%80%9D-wlaczaja-sie-do-dyskusji,49,257.htm


Badania dr Classen wskazują, że duża liczba szczepionek podawanych pacjentom prowadzi do epidemii przewlekłego zapalenia, chorób autoimmunologicznych, alergii, otyłość i zespołu metabolicznego.

Dane wskazują, że przewlekłe choroby wywołane wielokrotnie powtarzanymi szczepieniami, są o takim natężeniu, że niemal „karłami” wydają się wszystkie wcześniejsze czynniki chorobotwórcze, takie jak azbest, niskie dawki promieniowania, ołów, a nawet papierosy. Większość pacjentów nie zdaje sobie sprawy, że cierpią z powodu niekorzystnych skutków szczepionek. Nawet więcej, pacjenci lub ich rodzice są prześladowani, oskarżani o praktykowanie złej diety i nawyków prowadzących do rozwoju otyłości i cukrzycy, gdy w rzeczywistości cierpią na otyłości i cukrzycę wywołaną szczepieniami „mówi Dr J . Bart Classen. Artykuł ukazał się w „THE WALL STREET JOURNAL” 

http://www.prnewswire.com/news-releases/autism-epidemic-linked-to-epidemic-of-vaccine-induced-diabetes-215213361.html

„Niebezpieczeństwa nadmiernych szczepień w trakcie rozwoju mózgu
Argument za istnieniem związku szczepień z zaburzeniami ze spektrum autyzm. Co powoduje autyzm? Autor: dr Russell L. Blaylock
doktor Jack Strong, wytrenował małpy, aby paliły jeden za drugim i po latach palenia żadna nie dostała raka. A on wciąż był przekonany, że palenie powoduje raka płuc.
Dr Alton Oschner, założyciel znanej kliniki w Nowym Orleanie (Oschner Clinic in New Orleans), był główną osobą odpowiedzialną za promocję poglądu, że palenie powoduje raka płuc. Zajęło niemalże kolejną dekadę, zanim elita medyczna przyznała, że palenie papierosów wywołało większość przypadków raka płuc.
Nieodparte powiązanie pomiędzy autyzmem i programem szczepień
W 2008 roku było już ponad milion dzieci i nawet dorosłych z autyzmem, a liczba ta wciąż rośnie. Jest to katastrofa o wielkich proporcjach. We wczesnych latach 80., autyzm występował 1 na 10.000 urodzeń. W 2005, liczba ta przeskoczyła do 1 na 250 urodzeń, a w 2008 jest to 1 na 150 i wciąż rośnie [w 2014 było już 1 na 68].
Wiele badań zasugerowało powiązanie między zaburzeniami autoimmunologicznymi a ryzykiem autyzmu.
Potwierdzają to badania ukazujące zwiększone ryzyko zaburzeń ze spektrum autyzmu u dzieci, których matki zmagają się z chorobami autoimmunologicznymi.1-3 Jednak nie wszystkie badania się z tym zgadzają, ponieważ przynajmniej jedno dokładnie przeprowadzone badanie nie znalazło takiego powiązania.4
Dysfunkcje immunologiczne – skutek „efektu sąsiedztwa”
Badania wykazały, że liczba chorób autoimmunologicznych zwiększyła się przez ostatnie 30 lat – astma, cukrzyca typu 1 i egzema aż ponad dwukrotnie. Istnieją też nieodparte dowody, że niektóre szczepionki są powiązane, z tymi związanymi z problemami autoimmunologicznymi chorobami.13-14

Atak układu odpornościowego wywołany reakcją autoimmunologiczną w mózgu osoby autystycznej niszczy część struktur wokół celu ataku, w szczególności dendryty i synapsy. Kolejne badania potwierdziły, że efekt sąsiedztwa jest najbardziej wyniszczającą częścią reakcji autoimmunologicznej.
Autystyczne dzieci mogą zostać opisane jako takie, u których dominuje odpowiedź Th2, co wyjaśnia ich predyspozycje do chorób autoimmunologicznych i bycie bardziej podatnymi na infekcje we wczesnych etapach życia.28-3
Tłumienie odporności szczepionkami zawierającymi żywe wirusy
Wiadomo też, że niektóre wirusy silnie osłabiają odporność, jak na przykład wirus odry.35
Ryzyko jest szczególnie wysokie u rodzin z kilkorgiem dzieci w mieszkaniu oraz u dzieci w przedszkolach (świetlicach, żłobkach itp.). Z o wiele za długo stłumionym układem odpornościowym, kontakt z innymi chorymi dziećmi wysoce naraża takie dziecko na infekcję i komplikacje czy nawet śmierć z powodu tej infekcji.
Często zapominany jest znaczący dowód, że kwasy omega-6 silnie indukują stany zapalne i tłumią układ odpornościowy, gdy są spożywane w dużych ilościach. Ci stołujący się wg diety zachodniej, spożywają 50 razy większe ilości tego typu tłuszczów (zwane kwasem linolowym) niż potrzeba dla zdrowia. Oleje takie to między innymi olej kukurydziany, szafranowy, słonecznikowy, rzepakowy, arachidowy i sojowy. Widać więc, że przeciętne dziecko jest wystawiane na działanie wielu substancji w jedzeniu i otoczeniu, które również mogą wpłynąć na odporność, czyniąc je nie tylko bardziej podatnym na naturalne infekcje, ale też na powikłania poszczepienne.
Przykładowo wielu lekarzy leczących dzieci autystyczne zauważyło częste występowanie infekcji ucha. Dzieci takie są leczone szerokim spektrum antybiotyków, które często prowadzą do przerostu Candida w ciele dziecka.
Obydwie infekcje aktywują w mózgu dziecka komórki mikrogleju – który jest specyficzną dla mózgu grupą komórek immunologicznych. Aktywacja ta przełącza te – normalnie spoczywające – komórki w tryb najwyższych obrotów.47 Gdy zostaną pobudzone ponownie w przeciągu tygodni czy nawet miesięcy, generują ekstremalnie duże ilości wolnych rodników, produktów peroksydacji lipidów, cytokin zapalnych i dwóch ekscytotoksyn – glutaminian i kwas chinolinowy.48
Badania wykazały, że jest to mechanizm w większości odpowiedzialny za i wirusowe, i związane ze szczepionkami uszkodzenia mózgu.
Szacuje się, że 30-82% dzieci z autyzmem zapada na padaczkę, w zależności od progu badania.55,56
Szczepionki wieloskładnikowe [skojarzone] powodują więcej padaczek
Niedawno opublikowano informację, że szczepionka wieloskładnikowa firmy Merck, ProQuad, powodowała dwa razy więcej padaczek niż gdyby podawać te szczepionki osobno.
Nowe badanie z Instytutu Nauki Weizmanna w Izraelu przeprowadzone przez Hadas Schori i współpracowników wykazało, że w normalnie działającym układzie immunologicznym limfocyty T chronią neurony przed ekscytotoksycznością glutaminianu, ale jeśli układ odpornościowy jest dysfunkcyjny – jak u większości dzieci cierpiących na zaburzenia ze spektrum autyzmu – dzieje się odwrotnie.93 To znaczy, że stymulowanie systemu immunologicznego było znacznie wyniszczające dla komórek mózgowych. Ich badanie wykryło, że w przypadku dysfunkcji układu odpornościowego, limfocyty B dominowały w atakowaniu mózgu i drastycznie zwiększało to destrukcyjny efekt glutaminianu.
Flarend i współpracownicy badali co dalej dzieje się z glinem zawartym w szczepionce, w dawce zatwierdzonej przez FDA (0,85 mg na dawkę) używając radioznakowanego adiuwantu aluminiowego – wodorotlenku glinu lub fosforanu glinu, jednej z dwóch zatwierdzonych form adiuwantów używanych w szczepionkach.111
Odkryli, że glin jest szybko wchłaniany do krwi w obydwu formach, ale fosforan szybciej i produkuje poziomy tkanek 2.9x wyższe niż wodorotlenek. Poziomy glinu we krwi pozostawały podniesione przez 28 dni w przypadku obydwu adiuwantów. Zwiększone poziomy glinu znaleziono w nerkach, śledzionie, wątrobie, sercu, węzłach chłonnych i w mózgu.
Tak naprawdę jest wiele toksyn, które są wybiórcze jeśli chodzi o płeć. Badania wykazały, na przykład, że zarówno rtęć jak i glutaminian sodu (MSG) mają większą neurotoksyczność u mężczyzn niż u kobiet.12
Rola zespołu cieknącego jelita i nietolerancji spożywczych
Wakefield i jego współpracownicy zademonstrowali związek między szczepionką MMR a nieprawidłową pracą jelit w artykule opublikowanym w Lancet w 1998.136
W tym szczegółowo przeprowadzonym badaniu, wykonali biopsję wyściółek jelit u dzieci autystycznych mających objawy problemów układu pokarmowego i zademonstrowali infiltrację limfocytową, jak również zwiększone poziomy przeciwciał zapalnych i cytokin. Wydzielanie TNF-alfa było szczególnie wysokie z pochodzących z jelit komórek immmunologicznych. Cały przewód pokarmowy, od żołądka do okrężnicy, był przesączony tymi komórkami.Badania nad częstotliwością objawów pokarmowych u dzieci autystycznych wykazują, że od 20 do 84% z nich będzie miało takie symptomy. Warto zauważyć, że w badaniach nad problemami neurologicznymi związanymi z celiakią, tylko 13% skarżyło się na problemy z układem pokarmowym, a więc dzieci ze spektrum autystycznego mogą mieć związane z jelitami objawy mózgowe bez oczywistych symptomów w samym układzie pokarmowym.
Niektórzy twierdzą, że gliadyna, kazeina i gluten mogą zostać przetworzone na substancje opioidalne, takie jak gliadomorfina i kazomorfina które potrafią wywołać odpowiedź morfinową w mózgu, prowadząc do anormalnego zachowania.152,153 Opioidy te hamują także odporność i zwiększają ekscytotoksyczność.154Dojrzewanie i rozwój mózgu w dużym stopniu przeciąga się do dorosłości. Jak widać, nadmierne szczepienia mogą skutkować zapaleniami i obrzękami mózgu, co może trwać lata, jak nie dekady (jak widać w badaniu Vargas i innych). Może to skutkować drgawkami, wysokim piskliwym płaczem, ciężkim letargiem, osłabieniem i zaburzeniami zachowania, takimi jak agitacja, depresja, złość i inne zachowania autystyczne.

Dodatkowo podawanie wielu szczepionek na raz wystawia mózg na działanie większych ilości neurotoksycznego aluminium, jak udowodniono w cytowanym powyżej badaniu na radioznakowanym glinie.
http://szczepienia.wybudzeni.com/2016/09/22/co-powoduje-autyzm/


Wzrost liczby przypadków autyzmu u dzieci, nie może być wytłumaczony lepszą diagnozą

http://www.thevaccinereaction.org/2015/09/study-concludes-rise-in-autism-not-due-to-better-diagnosis/

 

 

Książki „Autyzm. Przezwyciężyć rozpacz” holenderski homeopata Timus Smits szczegółowo przedstawił swoją metodykę leczenia autystycznych dzieci. którą nazwał CEASE-terapią (Complete Elimination of Autistic Spectrum Expression).

Doświadczenie leczenia trzystu małych pacjentów pozwoliło autorowi wiarygodnie mówić o przyczynach autyzmu i o detoksykacji zgubnych dla dziecięcego mózgu substancji, w taki czy inny sposób dostających się do organizmu dziecka. Do substancji tych przede wszystkim zalicza on szkodliwe składniki szczepionek, lecz szkodzić mogą również wielokrotne terapie antybiotykowe, maści hormonalne, a także spray na katar, który używała matka, będąc w ciąży.

Jednym ze składników metody jest wykorzystywanie szczepionki, która zaszkodziła, jako środka do zrobienia leku homeopatycznego.”

http://www.homeobooks.ru/catalog/books/item/tinussmitsautism.html


„Relacje rodziców – czyli zbiór filmów z żółtymi napisami:

http://prawdaoszczepionkach.pl/czy-szczepionki-powoduja-autyzm-relacje-rodzicow,52,180.htm

Autyzm naukowo – dr_sienkiewicz__powiklania_neurologiczne_po_szczepieniach.pdf

http://zdrowedzieci.blox.pl/resource/dr_Sienkiewicz__Powiklania_neurologiczne_po_szczepieniach.pdf

http://gabinet.homeonet.pl/media/bezpieczne_szczepienia.pdf

oraz wypowiedź: http://www.youtube.com/watch?v=tKujr6lHpeU


W przypisach pracy jest odnośnik do artykułu dr Luciji Tomljenovic: 

http://www.ecomed.org.uk/wp-content/uploads/2011/09/3-tomljenovic.pdf


„Brian Hooker postanowił na nowo przyjrzeć się danym na podstawie których CDC opublikowało swój raport, skontaktował się z nim Wiliam Thompson (epidemiolog z CDC)” ujawnił niektóre ze statystycznych oszustw, jakich użyto, by parametry badanej grupy dzieci, umożliwiły pożądaną manipulację danymi. ” „Badacze z CDC odkryli w rzeczywistości 3,4 krotny (340 procentowy) wzrost liczby przypadków autyzmu wśród afroamerykańskich chłopców objętych badaniem . Ryzyko to nie zostało jednak uwzględnione w publikacji” – dzieci te jednak wykluczono i wybrano inną grupę, której wyniki przedstawiono. 


Polecam przeczytać artykuł z „O czym lekarze Ci nie powiedzą” – najnowszy numer lipiec-sierpień 2015. W nim ponownie omówiono sprawę związku MMR z występowaniem autyzmu, pokazano jak oficjalne dane były fałszowane.

„zredukowano badaną grupę aż o 41%, praktycznie dyskwalifikując większość Afroamerykanów początkowo objętych badaniem, co ostatecznie zafałszowało końcowe rezultaty, tworząc złudzenie, że ryzyko stosowania szczepionki jest minimalne.”

https://bladymamut.wordpress.com/2015/07/16/autyzm-po-szczepionce/

http://wolnemedia.net/zdrowie/zwiazek-szczepien-z-autyzmem-udowodniony/

„Poul Thorsen, który jest jednym z autorów badania z 2003 roku, wcześniej określanego jako „duńskie badanie” – został zatrudniony przez CDC do współpracy przy stworzeniu badania pokazującego, iż szczepionki nie powodują autyzmu. W kwietniu 2011 roku, Poul Thorsen został oskarżony o 13 przypadków oszustwa i 9 przypadków prania brudnych pieniędzy z CDC, co podważa wszystkie jego badania rzekomo wskazujące, że szczepionki nie powodują autyzmu…

Istnieją również zapisy z tajnego spotkania w Simpsonwood, które odbyło się pomiędzy CDC i przedstawicielami przemysłu farmaceutycznego, gdzie rozpatrywano raport CDC z badania pod nazwą „Verstraeten”, na 100.000 dzieciach. W tych transkryptach mówią o niezaprzeczalności związku pomiędzy autyzmem i tiomersalem oraz niemożliwości dalszego „masowania danych” w celu próby wyeliminowania tych sygnałów. Na tym spędzili pierwsze dwie godziny. A reszta spotkania odbyła się na temat „w jaki sposób ukryć to przed prasą, społeczeństwem, oraz tym, co nazywają ” drapieżnym szczeblem”.

http://de.scribd.com/…/…/Simpsonwood-Transcript-20Searchable

https://www.youtube.com/watch?v=uRfFGY5DtuQ|


„Koncepcja odwirusowego pochodzenia autyzmu wyjaśnia to wszystko: po prostu objawy zależą od stopnia rozprzestrzenienia się wirusów w układzie nerwowym szczepionych oraz od ilości szczepów, które dostały się do organizmu oraz od zachowanej zjadliwości resztkowej. Wszystkie te elementy mogą zależeć od czystego przypadku.”

http://pokazywarka.pl/autyzmaszczepienia/


Kompilacja wielu informacji na temat encefalopatii m.in. lista szczepionek, które w ulotkach wspominają o niej.

http://birthofanewearth.blogspot.com/2013/05/vaccines-cause-encephalitis.html


Jeden z największych zbiorów żródeł, linków na temat autuzmu i szczepień na conajmniej śrendio wiarygodnej stronie. Jest tam m.in. lista zafałszowań w mediach, wypowiedzi niezależnych naukowców, badania naukowe, komentardze dowyroków sądowych w sprawach szczepień itd. etc.

http://whale.to/vaccine/vaccine_autism_proven.html


Badanie niemieckich dzieci wypadło niekorzystnie: 

http://stopnop.pl/aktualnosci1/117-nieszczepione-dzieci-sa-zdrowsze

„Dr Campbell-McBride pisze z pozycji praktykującego lekarza, a także kochającej matki dziecka z autyzmem o nadużywaniu antybiotyków, promocji karmienia piersią oraz zdrowej diecie. Każdy rodzic dziecka dotkniętego autyzmem, hiperaktywnością, dysleksją lub dyspraksją doceni wartość tej pozycji. Książka, która potrafi zarówno zadziwić, jak i zaszokować czytelnika. Gorąco ją polecam. – Basant K Puri , autor książek „Naturalna droga do walki z depresją”,
„Zespół chronicznego zmęczenia” i „Naturalna energia”.

Dr Natasha Campbell-McBride wykonała cudowną pracę. Opisała połączenia schorzeń psychicznych i neurologicznych z funkcjonowaniem układu pokarmowego. Wykonała godną podziwu pracę, wiążąc konkretne problemy trawienne ze schorzeniami takimi, jak schizofrenia, zespół nadpobudliwości ruchowej, autyzm i innymi problemami rozwojowymi u dzieci. Książka jest pełna interesujących i cennych faktów, które mogą być wykorzystane przez czytelnika do poprawy swojego stanu zdrowia, a także zdrowia swoich dzieci. – Dr William Shaw, Great Plains Laboratories, Kansas, USA
Książka dr Campbell-McBride dostarcza niezwykle ważnych i bardzo wnikliwych informacjii w zrozumieniu i leczeniu schorzeń gastrologicznych u osób z zaburzeniami rozwojowymi oraz innymi schorzeniami. W książce znajdują się informacje dla osób początkujących, a także bardziej szczegółowe dla osób już obeznanych z tematem. Dziękuję dr Campbell-McBride za napisanie tej książki. – Dr Stephen M. Edelson, Center for the Study of Autism, Oregon, USA
Książka ta jest niezwykła i stanie się klasyką tematu. Każdy lekarz powinien ją posiadać…. Nie! Powinna ona być w każdym domu!!! Bezcenne źródło informacji dla pacjentów ze „schorzeniami zespołu” i tak zwanymi „problemami mentalnymi”. Medycyna przyszłości w praktyce.-  Martina Watts, praktykujący dietetyk i dziennikarz

Książka przedstawia przypadki zbadane pod kątem dietetycznym, jak działają jelita i jak ich niedoskonałe funkcjonowanie może poważnie wpływać nie tylko na zdrowie fizyczne, ale także na funkcjonowanie mózgu u dzieci z problemami z nauką i zachowaniem.
Niezliczone ilości rodziców poszukujących pomocy w ośrodkach zajmujących się nadpobudliwością dowiedzą się, jak ich dzieci mogą skorzystać z interwencji dietetycznej. Niedobory witamin, minerałów i niezbędnych kwasów tłuszczowych są zbyt często stwierdzone.
Książka ta w sposób bardzo szczegółowy opisuje, w jaki sposób system trawienny może wpływać na mózg.
Sally Bunday
Dyrektor The Hyperactive Children’s Support Group
Wielka Brytania

Spis treści  –  List otwarty do rodziców dzieci autystycznych

Wstęp
Cześć pierwsza: Co się dzieje?
1 . Wszystkie choroby zaczynają się w jelitach
2. Korzenie drzewa
3. System immunologiczny
4. Co może uszkodzić florę jelitową?
5. Flora oportunistyczna
6. Połączenie mózg-jelito
7. Rodziny
8. Szczepienia. Czy MMR powoduje autyzm?
9. Schizofrenia
1 0. Epilepsja

Cześć druga: Leczenie
1 . Dieta – dyskusja
2. Bez przetworzonej żywności proszę
3. Odpowiednia dieta dla zespołu GAPS
3.1 Dieta wprowadzająca
3.2 Pełna dieta GAPS
3.3 Wychodzenie z diety
4. Przepisy
5. Czas posiłku! O, nie!
6. Niedostateczny przyrost masy ciała
7. Zaburzenia łaknienia

Suplementacja osób z zespołem GAPS
1 . Probiotyki
2. Tłuszcze dobre i złe
3. Olej z wątroby dorsza
4. Enzymy trawienne
5. Suplementacja witamin i minerałów

Detoksykacja osób z zespołem GAPS

Cześć trzecia: Inne kwestie
1 . Infekcje uszu i zalegająca woskowina
2. Dziesięć czynników wzmacniających odporność
3. Dziesięć czynników obniżających odporność
4. Zaparcia
5. Genetyka
6. Kilka słów o edukacji

Cześć czwarta: Nowe dziecko w rodzinie GAPS
1 . Przed poczęciem i ciaża
2. Niemowlak 
” 

http://www.zespolpj.pl/index.php/ksiazka

Publikacje „wykluczające związek autyzmu ze szczepieniami”

Wracając do zdania autorytetów. Po najnowszych publikacjach niby wykluczających związek autyzmu ze szczepieniami wielu lekarzy wręcz wyśmiewa jakiekolwiek sugestie na ten temat. Skąd to się bierze?

Publikacje „wykluczające związek autyzmu ze szczepieniami” są opisywane prostymi krzykliwymi tytułami, gdy się je przeanalizuje nie jest tak różowo. Jest to temat rzeka, w każdym razie są do podważenia pod wieloma względami. Od braku odpowiednich grup kontrolnych – nie porównywanie z dziećmi nigdy nieszczepionymi, przez badanie tylko jednego składnika szczepionki itd.

Jednym z najbardziej znanych „dowodów” są badania Madsena z 2004 roku (grupa pół miliona dzieci)

http://www.nejm.org/doi/full/10.1056/NEJMoa021134

http://img2.timg.co.il/CommunaFiles/50575890.pdf

Niezależny Cochrane Collaboration odniósł się krytycznie do tych badań ze względu na błędy w doborze próbki.

„Publikacja Madsen et al. z 2002 r. A population-based study of measles, mumps, and rubella vaccination and autism została określona jako „trudna w interpretacji”, ponieważ nie wszystkie dzieci zostały objęte takim samym okresem obserwacji i nie uwzględniono daty wystąpienia symptomów autyzmu:”

(„The interpretation of the study by Madsen was made difficult by the unequal length of follow up for younger cohort members as well as the use of date of diagnosis rather than onset of symptoms for autism (Madsen 2002).”)

Więcej o tych badaniach

Madsen (Dania 2002) – Najsilniejszy dowód przeciwko związkowi ASD i MMR?

https://autyzmaszczepienia.wordpress.com/gdzie-ten-dowod/mmr-a-autyzm/madsen-dania-2002/ – polecam poczytać opis tego badania dokładnie, są tam opisane wszelkie słabości na które warto zwrócić uwagę.

https://autyzmaszczepienia.wordpress.com/gdzie-ten-dowod/mmr-a-autyzm/

Brak dowodu nie jest dowodem na nieistnienie skutków ubocznych. Za stwierdzeniami „brak dowodu” najczęściej kryje się brak jakiejkolwiek weryfikacji istnienia skutków ubocznych (leków, interwencji medycznych, itd).

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC2550545/pdf/bmj00606-0027.pdf

Dla wierzących w „naukę” jeśli nie podasz publikacji naukowych stwierdzających szkodliwość np. podania niemowlakowi żyletki do zabawy, to znaczy, że ta zabawa jest bezpieczna?

http://szczepienie.blogspot.ru/2016/02/naukowiec-doktryner-religia-nauka-wiara.html


„Raport IOM wychodzi z założenia, że jeśli coś nie jest opisane w opracowaniach i artykułach naukowych to nie istnieje i nie wydarza się. Nie trzeba przekonywać nikogo, że takie podejście nie odzwierciedla rzeczywistości.
[..]
Gdzie jest pełen zestaw takich i innych badań dla niemowląt, pełnego programu szczepień i różnych kombinacji szczepień?
Patrząc z jeszcze szerszej perspektywy zobaczymy, że wakcynologia ingeruje w rozwijający się układ immunologiczny, który jest ściśle powiązany z rozwijającym się układem neurologicznym. Połączenie między tymi dwoma układami jest bardzo słabo poznane. Wiele mechanizmów rozwijającego się układu immunologicznego nadal nie jest poznana, a te poznane z zasady kwalifikowane jest jako „ułomność i niepełnowartościowość”, np.: komórki NK – istotne dla obrony przeciwko wirusom – blokowane są w przez organizm niemowlęcia (Marcoe 2012). Możliwe, że mechanizmy „blokownia” odpowiedzi immunologicznej są istotnym dla rozwoju programem, który ma chronić rozrost tkanek i rozwój neurologiczny dziecka – mimo ryzyka infekcji (Chelvarajan 2007, Richmand 2011). Masowe szczepienia ingerują w te mechanizmy co w konsekwencji może prowadzić do zaburzeń w przebiegu rozwoju immunologicznego i neurologicznego dziecka.”

http://www.iom.edu/Reports/2011/Adverse-Effects-of-Vaccines-Evidence-and-Causality.aspx
http://www.rynekzdrowia.pl/Nauka/Raport-Institute-of-Medicine-szczepionki-sa-bezpieczne-i-nie-wywoluja-autyzmu,111885,9.html
https://autyzmaszczepienia.wordpress.com/gdzie-ten-dowod/raport-iom-2011-krytyczne-spojrzenie/

O dowodzie na związek szczepień i autyzmu

https://autyzmaszczepienia.wordpress.com/gdzie-ten-dowod/

Brakuje szeroko zakrojonych badań większych grup dzieci, w różnych rejonach świata (zanieczyszczenia), z różnych klas społecznych (tryb życia) zarówno szczepionych, szczepionych wybiórczo jak i nigdy nie szczepionych, które by jasno wskazały, że występowanie autyzmu czy innych chorób nie ma związku ze szczepieniami. Stworzenie takich badań (analiza historii stanu zdrowia etc.) czy ankietowych to niewielki koszt dla producentów szczepień więc dziwne gdyby ich nie robili. Fakt, że producenci szczepień nie chwalą się takimi badaniami może wskazywać tylko na to, że nie wychodzą korzystnie. To normalna praktyka

http://szczepienie.blogspot.com/p/koncerny-ukrywaja-badania-niewygodne.html

Jeśli się mylę to chętnie zapoznam się jeśli ktoś na takie badania wpadł.

Typowe błędy popełniane przy wyciąganiu wniosków z badań

Tutaj trochę o tym jak można robić badania kohortowe tak aby wyszły jak trzeba – Ocena artykułów na temat szkodliwości – ocena wiarygodności:

http://szczepienie.blogspot.com/p/ebm-randomizowane-wieloosrodkowe-slepej.html

http://www.mp.pl/artykuly/10527

Najprostszym sposobem aby produkować takie „pozytywne” badania naukowe jest zlecać je na rożnych grupach, różnym ludziom, w różnych miejscach na świecie, może akurat gdzieś wyjdą „fajnie” to wtedy odtrąbimy sukces i opublikujemy.

Czy można wykluczyć, że koncerny farmaceutyczne tak właśnie nie robią i nie ukrywają niewygodnych badań?

http://szczepienie.blogspot.com/p/koncerny-ukrywaja-badania-niewygodne.html

Cytat dr Pawła Grzesiowskiego, pediatry:

„Pamiętajmy, że statystycznie w Polsce szczepionkę MMR otrzymuje rocznie 800 tysięcy dzieci (czyli ponad 2 tys. dziennie). Nie mamy 800 tysięcy przypadków autyzmu rocznie. Moim zdaniem nie ma związku między szczepieniami i autyzmem.”

Tymczasem po polskich drogach jeździ blisko 20 milionów zarejestrowanych samochodów (miliony dziennie). Nie mamy 20 milionów wypadków drogowych. Czy zdaniem doktora Grzesiowskiego nie ma żadnego związku między samochodami, a wypadkami drogowymi?

http://szczepienie.blogspot.com/2016/03/matematyka-eksperci-proszczepionkowcy.html

Zwykle między nagłówkami w takich artykułach krzyczącymi o „braku związku szczepień z autyzmem”, a faktycznie tym o czym jest dana praca jest mniej więcej podobny związek jak pokazano w poniższym komiksie

https://autyzmaszczepienia.wordpress.com/gdzie-ten-dowod/

http://szczepienie.blogspot.com/p/ebm-randomizowane-wieloosrodkowe-slepej.html

Niewygodne fakty na temat badań naukowych

Czego nie mówią w wiadomościach o badaniach związku szczepionek z autyzmem wg. Sharyll Attkisson (jest trochę badań naukowych)

http://prawdaoszczepionkach.pl/czego-nie-mowia-w-wiadomosciach-o-badaniach-zwiazku-szczepionek-z-autyzmem,71,201.htm

Więcej o wiarygodności badań naukowych, lekarzy, działania koncernów:

Czy koncerny farmaceutyczne ukrywają niewygodne badania naukowe?

http://szczepienie.blogspot.com/p/koncerny-ukrywaja-badania-niewygodne.html

Krytyka medycyny opartej na faktach (EBM)

http://szczepienie.blogspot.com/p/medycyna-ebm-krytyka-bez-gloryfikacji.html

https://www.facebook.com/szczepienie/posts/1579931262218779?pnref=story

Czy koncerny farmaceutyczne kreują choroby?

https://www.facebook.com/szczepienie/posts/1590702671141638

Czy koncerny farmaceutyczne kupują lekarzy?

Lista lekarzy, konsultantów krajowych i ich związki z koncernami

https://www.facebook.com/groups/779018065479021/permalink/785771061470388/

Czym jest placebo w badaniach klinicznych szczepionek?

https://www.facebook.com/szczepienie/posts/1588920657986506

Różne prace naukowe używane jako kontrargumenty w dyskusjach

Słynna infografika prezentująca omówione tutaj mity w formie pewnego skrót rzekomo dowodzącego braku związku…

http://www.healthcare-management-degree.net/autism-vaccines/

Czyli standardowo badania dotyczą mmr, a mem podciąga pod to wszystkie szczepionki.

Zresztą wszystkie wymienione w tym memie badania na kohortach uwzględniają dzieci nieszczepione mmr z powodu autyzmu. Tym samym fałszują wynik na korzyść szczepionych.  Załóżmy, że dziecko ma autyzm (nieistotne czy genetycznie, poszczepiennie, itd.). Z tego powodu rodzice lub lekarz mogą się obawiać zaszczepić mmr, która jest uważana przez wielu za przyczynę lub czynnik pogłębiający autyzm (na tej stronie są przytoczone odpowiednie cytaty także proszczepiennych ekspertów, nawet jeśli oświadczają, ze nie widzą związku to wolą odwlec takie szczepienie w grupach ryzyka). Także takie dziecko w normalnej sytuacji byłoby zaszczepione i włączone w badaniu do tej grupy. Teraz, dzięki medialnej zadymie, jest przeniesione do grupy nieszczepionych i zawyża tam statystykę. Koincydencja:) Niestety wszelkie nowe badania tak będą wyglądać. Trudno znaleźć metodologie badań, która temu zapobiegnie.

5 przypadków dzieci kiedy to jednak szczepienia nie były winne

http://pediatrics.aappublications.org/content/pediatrics/128/3/e699.full.pdf

Badania na temat encefalopatii poszczepiennej, która ma być mitem? – interesujący kontrargument

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC2603512/

Artykuł co przywołuje wiele opisanych na tej stronie badań między innymi powołuje się na badania de stefano, o którym jest całe vaxxed

https://thelogicofscience.com/2016/04/28/vaccines-and-autism-a-thorough-review-of-the-evidence/


Wyszczepieni – od TUSZOWANIA faktów do KATASTROFY – wersja tekstowa filmu

http://szczepienia.wybudzeni.com/2016/08/31/wyszczepieni-od-tuszowania-faktow-katastrofy/
Krytyka filmu
https://sciencebasedmedicine.org/andrew-wakefields-vaxxed-antivaccine-propaganda-at-its-most-pernicious/ 

https://www.theguardian.com/film/2016/apr/02/vaxxed-from-cover-up-to-catastrophe-review https://www.washingtonpost.com/news/to-your-health/wp/2016/05/25/7-things-about-vaccines-and-autism-that-the-movie-vaxxed-wont-tell-you/ http://www.skepticalraptor.com/skepticalraptorblog.php/vaxxed-guide-wakefield-fraudulent-film/ http://www.skepticalraptor.com/skepticalraptorblog.php/vaxxed-review-personal-take-fraudumentary/

Metaanaliza

Vaccines are not associated with autism: An evidence-based meta-analysis of case-control and cohort studies”

http://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S0264410X14006367

http://linkinghub.elsevier.com/retrieve/pii/S0264410X14006367?via=sd

http://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S0264410X14006367

„Nie stwierdzono związku między szczepieniem i autyzmem (OR: 0,99, 95% CI: 0,92 do 1,06).•

Nie było żadnego związku między szczepieniem a ASD (zaburzeniami ze spektrum autyzmu) (OR: 0,91; 95% CI: 0,68 do 1,20).•

Nie było żadnego związku między [autyzm / ASD] oraz MMR (OR: 0,84; 95% CI: 0,70 do 1,01).•

Nie było żadnego związku między [autyzm / ASD] oraz tiomersal (OR: 1,00; 95% CI: 0,77 do 1,31).•

Nie było żadnego związku między [autyzm / ASD] oraz rtęć (Hg) (OR: 1,00; 95% CI: 0,93 do 1,07).•

Wyniki metaanalizy wskazują, że szczepionki nie są związane z rozwojem zaburzeń autystycznych i autyzm.”

Omówienie artykułu: Vaccines are not associated with autism: an evidence-based meta-analysis of case-control and cohort studies

http://www.mp.pl/szczepienia/przeglad/bezpieczenstwoszczepien/105849,nie-potwierdzono-zwiazku-miedzy-szczepieniami-a-autyzmem-metaanaliza

Metaanaliza oparta o retrospektywne badania kohortowe w większości finansowane przez CDC. Zawierają błędy metodologiczne, do których zresztą CDC się przyznała. Szczepionki zawierające rtęć, aluminium i inne substancje potencjalnie neurotoksyczne zwiększają ryzyko autyzmu. 

Metaanaliza badań RCT szczepionka vs placebo (sól fizjologiczna) cos takiego jest potrzebne. Lecz badania RCT uznane są za nieetyczne więc nie znajdą sponsora i nie zostaną opublikowane.

https://www.facebook.com/groups/779018065479021/permalink/1202514316462725/

Obecnie stosowana technologia produkcji szczepionek ich ilość oraz aktualne warunki życia i stan odżywienia populacji krajów rozwiniętych, sprawiają, że relacja korzyści do ryzyka jest kontrowersyjna. Pozostało wiele śladów po FAKTACH, a nie domysłach, które wprost wskazują na olbrzymią niepewność związaną z wpływem szczepionek na nasze zdrowie. Wystarczy poświęcić trochę czasu i zgłębić temat, na co pewnie lekarze nie mają czasu. Najprościej jest wysłuchać eksperta czy „poprawnie politycznego” stanowiska Towarzystwa Naukowego niż samemu krytycznie ocenić sytuację. Co do związku szczepionki-autyzm:

1) Konferencja w Simpsonwood. W odpowiedzi na rosnący niepokój rodziców i pediatrów w końcu lat 1990 FDA i CDC zleciły epidemiologowi dr Thomasowi Verstraetenowi (ówcześnie z CDC) wykonanie analizy na podstawie wewnętrznej bazy danych dotyczącej dokumentacji szczepień ponad 100 000 dzieci. Pierwotne wyniki jego analizy wskazywały na silny związek autyzmu oraz innych chorób neurologicznych. Wyniki analizy Verstraetena zostały zaprezentowane w czerwcu 2000 r. w odizolowanym leśnym ośrodku Simpsonwood w Norcross, GA, USA, na tajnej konferencji, w której uczestniczyły 52 osoby: wysocy urzędnicy z FDA, CDC i WHO (World Health Organisation) , reprezentanci producentów szczepionek oraz kilku konsultantów pediatrycznych. Dowiadujemy się z niego, że prezentując swe wyniki Verstraeten powiedział „Byłem przerażony tym, co odkryłem” i cytował wcześniejsze badania wskazujące na związek thimerosalu z opóźnieniem mowy, ADHD i autyzmem 

2) Nieopublikowane badanie Verstraetena (naczelny statystyk CDC): stwierdzono ponad 7-krotne (!) zwiększenie ryzyka autyzmu u dzieci z kumulatywna dawką tiomersalu ze szczepień w 1 msc. życa vs dzieci nienarażone (analiza 400 000 noworodków). Opublikowanie takiego badania byłoby katastrofalne w skutkach dla CDC i koncernów farmaceutycznych. 

3) Liczne błędy/manipulacje metodologiczne/konflikty interesów w badaniach na których opiera się aktualna metaanaliza negująca związek między autyzmem i szczepieniami (Lenart 2014):, m.in.: Hviid et al., JAMA, 2003, 290:1763-1766 w Danii ilość przypadków autyzmu wzrosła po usunięciu thimerosalu ze szczepionek w 1992 r. Jest to jawna manipulacja, bowiem przed 1992 autorzy liczyli tylko szpitalne diagnozy autyzmu, a po tym roku zmienili kryteria i dodali diagnozy pozaszpitalne. Również dawki thimerosalu, które otrzymały dzieci duńskie przed r. 1992 (125 μg Hg do 10 miesiąca życia) były znacznie mniejsze niż dawki amerykańskie (187.5 μg Hg do 6 miesiąca). Dzieci amerykańskie w latach 1990 otrzymały 2,5 razy więcej Hg w pierwszych 6 miesiącach życia niż dzieci duńskie przed 1992, dlatego porównywanie tych dwóch populacji nie ma sensu.

Madsen et al., Pediatrics, 2003, 112:604-606 odnosi się do tej samej duńskiej populacji dzieci z przed i po 1992 r. Analogicznie rzecz się ma z publikacją ekologicznego badania (Stehr-Green et al. Am. J. Prev. Med. 2203, 25:1001-1006), której kluczowy współautor pracuje dla duńskiego producenta szczepionek (Staten Serum Institute) i gdzie miesza się różne metody diagnostyczne i populacje pacjentów (szpitalną i ambulatoryjną) oraz kraje o radykalnie różnej ekspozycji niemowląt na thimerosal (USA, Danię i Szwecję), gdzie dzieci szwedzkie otrzymały nawet mniej thimerosalu niż duńskie.
Andrews, Miller et al. Pediatrics. 2004, 114:584-91 z UK, która też zaprzecza związkom thimerosalu z autyzmem, jest jeszcze bardziej wątpliwa. Jedna z głównych jej autorek (dr Elizabeth Miller) jest fundowana przez producentów szczepionek i służy jako sądowy świadek-ekspert w ich obronach przed pozwami przez rodziców. Jej udział w tej publikacji jest rażącym konfliktem interesów, który nie został ujawniony. Analizy dr Miller z pewnością należy uznać za podejrzane. Autorzy tej publikacji posunęli się nawet tak daleko w swych manipulacjach, że wykazali, iż thimerosal jest wręcz korzystny dla rozwoju dzieci.

O powyższych i wielu innych„metodologicznych niedociągnięciach ”badań cytowanych w metaanalizie Lenart 2014 opublikowano pracę naukową, zachęcam do zapoznania się, bo jest tego sporo : https://www.hindawi.com/journals/bmri/2014/247218/ 

4) CDC przyznaje, że finansowane przez nich badania miały błędy metodologiczne. W 2007 r. dr Julie Gerberding, Dyrektor Naczelna CDC (powołana w 2002), przyznała w CNN, że szczepionki mogą powodować autyzm w populacji wrażliwych dzieci. Dr Gerberding zgodziła się z krytyką ekspertów z NIEHS i przyznała w dokumencie zaadresowanym do Kongresu USA „Raport to Congress on Vaccine Safety Datalink” z 2008 r., że protokół badań CDC „Vaccine Safety Datalink” (który zastosowano do publikacji Verstraetena (zaprzeczającej związkom thimerosalu z uszkodzeniami neurologicznymi dzieci), jest obarczony wieloma fatalnymi błędami, które czynią go bezużytecznym do badań tego typu powiązań i mogą prowadzić do fałszywych wniosków. Przyznała też, że protokół ten „nie nadaje się do badania bezpieczeństwa szczepionek” i że powinno się przeprowadzić badanie włączające rodziców i rodzeństwo, które pozwoli ustalić, czy dzieci z rodzinną historią chorób autoimmunologicznych są bardziej narażone na szkodliwe działanie szczepionek 

Nie wspomnę już o bardziej aktualnej sprawie poruszanej w filmie Vaxxed: https://www.youtube.com/watch?v=q62DcaNs_0M 

5) Związek między dawką Hg w szczepionkach a objawami neurologicznymi istotny statystycznie na podstawie analizy prawie 300 000 zaszczepionych dzieci: 

6) Tiomersal to trucizna nawet w dawkach podawanych w szczepionce: 

7) Lista 165 badań (!) wskazujących na szkodliwość tiomersalu znajdziecie tutaj: 

8) Wiele przypadków zaburzeń neurologicznych, w tym autyzmu, obserwowanych tuż po podaniu szczepionki. Na tym forum na pewno są tacy rodzice. 

9) Dzieci autystyczne mają zaburzony transport mineralny stwierdzany na podstawie analizy pierwiastkowej włosa. Zaburzony transport mineralny jest cecha charakterystyczną dla zatrucia rtęcią. W 75% przypadkach przyczyną autyzmu i PDD jest rtęć ”Hair Test Interpretation: Finding Hidden Toxicities” by Andrew Hall Cutler, PhD, PE © 2004, 2008, 2009 Andrew Hall Cutler 

Oświadczenie Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – PZH w sprawie szczepień i nieprawdziwych informacji na temat tiomersalu

https://dochub.com/dozweryfikowania/p8lnOV/oswiadczenie-narodowego-instytutu-zdrowia-publicznego-pzh-w-sprawie-szczepien-i

Huge Meta-Study Of Vaccines Reveals No Link To Autism | IFLScience

http://www.iflscience.com/health-and-medicine/huge-meta-study-vaccines-reveals-no-link-autism/

Recurrence of Autism Spectrum Disorders in Fulland Half-Siblings and Trends Over Time A Population-Based Cohort Study

http://www.psy.miami.edu/faculty/dmessinger/c_c/rsrcs/rdgs/autism_clinical/Recurrence_Risk_Pop_sample_2013.pdf

A population-based study of measles, mumps, and rubella vaccination and autism.

Thimerosal and the occurrence of autism: negative ecological evidence from Danish population-based data.

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/12949291

New Meta-analysis Confirms: No Association between Vaccines and Autism

https://www.autismspeaks.org/science/science-news/new-meta-analysis-confirms-no-association-between-vaccines-and-autism

There was no relationship between vaccination and autism (OR: 0.99; 95% CI: 0.92 to 1.06).
There was no relationship between vaccination and ASD (autism spectrum disorder) (OR: 0.91; 95% CI: 0.68 to 1.20).
There was no relationship between [autism/ASD] and MMR (OR: 0.84; 95% CI: 0.70 to 1.01).
There was no relationship between [autism/ASD] and thimerosal (OR: 1.00; 95% CI: 0.77 to 1.31).
There was no relationship between [autism/ASD] and mercury (Hg) (OR: 1.00; 95% CI: 0.93 to 1.07).
Findings of this meta-analysis suggest that vaccinations are not associated with the development of autism or autism spectrum disorder.

https://www.autismspeaks.org/science/science-news/new-meta-analysis-confirms-no-association-between-vaccines-and-autism

Kauzacja to nie korelacja. Dwie wartości są skorelowane wcale nie wystarczy do wyciągania sensownych wniosków na jakikolwiek temat.http://platyna.org/blog/2013/08/25/o-zaleznosci-wzrostu-ilosci-przypadkow-autyzmu-od-sprzedazy-organicznego-jedzenia-i-nie-tylko/

Przykłady badań, które miały dowieść brak związku szczepień z autyzmem

Badania na 900 000 dzieci pokazują kompletny brak korelacji ale UWAGA nie między szczepieniami, a autyzmem, ale między szczepieniami z tiomersalem, a autyzmem, to bardzo istotna różnica, niestety przez wielu „rozumnych” to jest to samo. Stąd różne dziennikarskie nagłówki itd.etc.

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/12949291

Więcej o tego typu manipulacjach http://szczepienie.blogspot.com/p/ebm-randomizowane-wieloosrodkowe-slepej.html https://autyzmaszczepienia.wordpress.com/gdzie-ten-dowod/

Autism Occurrence by MMR Vaccine Status Among US Children With Older Siblings With and Without Autism

„In this large sample of privately insured children with older siblings, receipt of the MMR vaccine was not associated with increased risk of ASD, regardless of whether older siblings had ASD. These findings indicate no harmful association between MMR vaccine receipt and ASD even among children already at higher risk for ASD.”

http://jamanetwork.com/journals/jama/fullarticle/2275444 – Badanie dotyczące MMR i autyzmu, a nie wszystkich szczepień, czy kalendarza szczepień….

Gdy pojawiły się badania porównujące palących do niepalących nie było już wątpliwości, że co prawda obie grupy chorują na raka płuc ale jedna 9 razy częściej… Przez lata wcześniej podobnie jak ze szczepieniami liczne badania nie wskazywały szkodliwości papierosów (badano palących bo wtedy wszyscy palili tak jak dziś wszyscy badani są szczepieni jedyna różnica to rodzaj szczepionki), Warto dodać, że w reklamach papierosów w tamtych latach występowali lekarze itd. Panowało naukowe przekonanie o nieszkodliwości papierosów.

„Palenie nie powoduje raka” – CDC (amerykańskie Centrum Kontroli Chorób z siedzibą w Atlancie), rok 1958

Obecnie CDC uczestniczy w kampaniach ostrzegania przed paleniem takich jak ta:

http://www.cdc.gov/tobacco/campaign/tips/resources/videos/terrie-videos.html

CDC, rok 2012: „Szczepionki nie powodują autyzmu”

Większość dużych badań epidemiologicznych, badających związek szczepienia – autyzm, ma duże luki, bądź problemy metodologiczne

http://autismrawdata.net/1/post/2014/05/more-pseudo-science-vaccines-do-not-cause-autism-study.html

Duże badania kohortowe to nie dowód.

W obecnych czasach wszelkie tego typu badania trudno aby wyszły inaczej. Ludzie mają świadomość, dzieci z grup ryzyka, mające podejrzenie, niepokojące objawy etc. szczepień zwykle unikają (Sam Grzesiowski zaleca takim odraczać) także jeszcze trochę i badania wkrótce jasno będą wskazywały, że nieszczepienie będzie czynnikiem ryzyka autyzmu :S

http://jamanetwork.com/journals/jamapediatrics/article-abstract/2587559 http://szczepienie.blogspot.com/p/encefalopatia-autyzm-mmr-szczepienia.html

Badania kohortowe z definicji obarczone są błędem gdyż wynajdujemy sobie gotowe przypadki hmm pod tezę, co innego jeśli losujemy je i tworzymy im narzucone losowe warunki sprawdzając co się stanie. Tutaj dostajemy gotowe, także w skrócie mówiąc niezależnie czy jakiś tam związek by wyszedł czy nie to raczej nie ma szans wyjść przy takiej metodyce. http://szczepienie.blogspot.com/p/ebm-randomizowane-wieloosrodkowe-slepej.html

Tutaj zbiór ponad 100 odnośników do badań – głównie na pubmed http://www.vaccinews.net/2014/04/how-do-we-know-that-vaccines-dont-cause-autism/ tylko że chyba wszystkie nie wychodzą poza pewne konkretne założenia i nawet nie dotykają kwestii czy jest jakiś związek czy nie? – badania skupiają się wyłącznie na MMR i dowodzie „przyczynowości”

Przykładowo ostatnio głośne badania tj. „Szczepionki nie powodują autyzmu. Zbadano 95 tys. dzieci”

„Badanie przeprowadzone na grupie 95 727 dzieci w USA po raz kolejny potwierdziło, że nie ma związku między szczepieniem szczepionką przeciwko odrze, śwince i różyczce, a zachorowaniami na autyzm. Szczepionka jest bezpieczna i skuteczna.”

http://wyborcza.pl/TylkoZdrowie/1,137474,17788666,Szczepionki_nie_powoduja_autyzmu__Zbadano_95_tys_.html

http://m.wyborcza.pl/wyborcza/1,136731,17788666,Szczepionki_nie_powoduja_autyzmu__Zbadano_95_tys_.html

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114885,19647391,jest-kolejne-potwierdzenie-szczepionka-mmr-odra-swinka-rozyczka.html#MT

Według pracy opublikowanej na łamach najnowszego numeru Journal of American Medical Association, na potrzeby której przebadano 95 tys. dzieci stwierdzono, że nie ma żadnego związku pomiędzy szczepieniu najmłodszych przeciwko odrze, śwince i różyczce, a wystąpieniem u zaszczepionych dzieci autyzmu.

http://wiedzoholik.pl/przebadano-niemal-100-tys-dzieci-i-udowodniono-ze-szczepionki-nie-powoduja-autyzmu/

Przebadano 1,256,407 dzieci i nie wykazano związku autyzmu ze szczepieniami (2014)

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/24814559

Jest to metaanaliza danych, która w sumie nie dowodzi niczemu. Metaanaliza, to nie badanie, a zwyczajnie analiza dostępnych danych. Na podobnej zasadzie można udowodnić na polskim przykładzie dosłownie, że autyzm występuje po szczepieniach. Wystarczy dane PZH dotyczące wyszczepialności i dane traktujące o liczbie zdiagnozowanych dzieci z autyzmem i wykazać, że 98% z nich było wyszczepionych. Nie trudno wtedy sugerować w takiej metaanalizie, że jak widać „związek jest oczywisty”, oczywiście grupy kontrolnej nie będzie, ponieważ musiałaby mieć mniej więcej taką samą grupę dzieci zdrowych szczepionych i nieszczepionych, jak i dzieci z autyzmem nieszczepionych, aby taka analiza była jakkolwiek wiarygodna.

W regularnych odstępach czasu to badanie jest odgrzewane w rożnych mediach np.

To ogromne badanie znów obala tezę głoszoną przez guru antyszczepionkowców

Badanie przeprowadzone na grupie 95 727 dzieci w USA po raz kolejny potwierdziło

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114885,19647391,jest-kolejne-potwierdzenie-szczepionka-mmr-odra-swinka-rozyczka.html

Badanie przeprowadzone na grupie 95 727 dzieci w USA nie wykluczyło żadnego związku autyzmu ze szczepieniamiOkazuje się to medialnym przekłamaniem (tutaj opisany temat takich interpretacji http://szczepienie.blogspot.com/p/ebm-randomizowane-wieloosrodkowe-slepej.html )

Jak zwykle nie zbadano wszystkich szczepionek, a tylko szczepionkę MMR, to była jedna konkretna grupa dzieci w jednym stanie USA, nie porównywali dzieci szczepionych do nieszczepionych nigdy, a szczepionych na wszystko do tych szczepionych ale nie szczepionką MMR, to badania retrospektywne więc bazują na istniejącej wybranej dokumentacji medycznej, a jak wiadomo diagnoza ASD, trwa latami  i oczywiście słowem nie wspomnieli o encefalopatii, badanie na celu miało dowieść związku przyczynowo-skutkowego, a nie jakiegokolwiek dlatego nie uwzględniło dzieci, które ze względu na podejrzenie autyzmu (np. po poprzednich NOPach) nie zostały zaszczepione MMR. To tylko kilka słabych kwestii związanych z tym badaniem, a jest ich znacznie więcej.

Tak zaprojektowane badania mogą jedynie nie wykazać związku w jakiejś tam badanej grupie jak już, a nie wykazać, że związek nie istnieje… Co stanowi ogromną różnice, ale pewnie nie dla dziennikarzy wyborczej, którzy dają tytuł: „Szczepionki nie powodują autyzmu. Zbadano 95 tys. dzieci”

https://www.facebook.com/groups/779018065479021/permalink/834802349900592/

Wątek z grupy „szczepić czy nie” na ten temat

https://www.facebook.com/groups/1377199075944159/permalink/1562579104072821/

„Antyszczepionkowcy sfinansowali badanie, które pokazało, jak bardzo się mylili

79 makaków podzielono na 6 grup. Grupa kontrolna dostawała zastrzyki z soli fizjologicznej, dwie grupy otrzymywały szczepionki zawierające tiomersal, dwie szczepionki MMR (odra, świnka, różyczka), które podawane są dzieciom około 13. miesiąca życia. Grupy, które otrzymywały szczepionki zróżnicowano podając im szczepienia w różnym tempie. Rozwój i zachowanie małp obserwowano przez 6 lat, zbadano też zmiany, jakie mogły zajść w ich mózgach.

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114885,20838679,antyszczepionkowcy-sfinansowala-badanie-ktore-pokazalo-jak.html

Gazeta opisuje to jako nowość, ale informacja jest z przed ponad roku. Nagłówki brzmią jakby badanie na 79 małpach (makakach) rozstrzygało problem. Małpy były podzielone na małe grupy po kilkanaście osobników –  gdyby to byli ludzi to trochę za mało aby wśród nich pojawiły się przypadki ASD. Badanie nie dotyczyło oczywiście całego zalecanego kalendarza ludzkich szczepień, a jedynie wybranych szczepionek MMR i tych zawierających tiomersal. Miesiące, lata życia makaków nie przekładają się na wiek ludzkiego dziecka. Dlatego szczepienia w 12-18 miesiącu nie odpowiadają szczepieniom niemowląt.

Warto też mieć na uwadze, że doświadczenia na zwierzętach przekładają się na kliniczne efekty u ludzi tylko w kilkunastu procentach.W przypadku ludzi ogromnie istotne są inne czynniki mające warunkujące wystąpienie ASD (czynniki ryzyka), szczepienia w większości przypadków to tylko wyzwalacz więcej poniżej

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4603476/

http://szczepienie.blogspot.com/p/ebm-randomizowane-wieloosrodkowe-slepej.html (o badaniach na zwierzętach)

Badanie zlecone przez National Autism Association


Tutaj omówione to pierwsze badanie

http://szczepienia.wybudzeni.com/2016/08/02/autyzm-poszczepienny-u-malp-po-mmr-innych-szczepionkach/  https://www.youtube.com/watch?v=ZrDknIP8Q0c(do weryfikacji)

http://szczepienie.blogspot.com/p/encefalopatia-autyzm-mmr-szczepienia.html

http://www.pnas.org/content/112/40/12498.full.pdf

https://www.sciencebasedmedicine.org/antivaccine-activists-fund-a-study-to-show-vaccines-cause-autism-it-backfires-spectacularly/
O ile ASD występuje wśród małp;)
http://www.rp.pl/Medycyna-i-zdrowie/301269871-Malpi-klucz-do-autyzmu.html#ap-1
https://www.facebook.com/groups/779018065479021/permalink/1128705510510273/


Autorzy publikacji w piśmie naukowym „Proceedings of the National Academy of Sciences”, wydali oświadczenie:”  Nie zaobserwowano ani zmian zachowania u szczepionych zwierząt, ani neuropatologicznych zmian w móżdżku, hipokampie oraz ciele migdałowatym. To badanie nie potwierdza hipotezy mówiącej, że zawierające tiomersal szczepionki i/lub szczepionki MMR [przeciw odrze, śwince i różyczce] odgrywają rolę w powstawaniu autyzmu.”
Dla ruchu antyszczepionkowego, który zlecił wykonanie badań, jest to ogromny cios. Organizacja SafeMinds próbuje podważyć wynik badań, lecz nie jest to łatwe, w końcu sami wybrali niezależną organizację. Szukają jednak błędu w przeprowadzonych badaniach, by dowieść swojej oceny sytuacji.

http://babyonline.pl/szczepienia-a-autyzm,aktualnosci-artykul,21446,r1.html

Odnośnie głośnego badania na makakach (http://www.pnas.org/content/112/40/12498.full) jakoby sfinansowanych przez „antyszczepionkowców”, nie wiadomo dokładnie, na jakiej podstawie założono od razu, że organizacja Safe Minds (http://www.safeminds.org/about-2/), to antyszczepionkowcy, bo jednak należy zauważyć, że organizacja ta wspiera również projekt Green Our Vaccines, czyli w wolnym tłumaczeniu Oczyśćcie Nasze Szczepionki… Czy ktoś widział kiedykolwiek typowego „antywacka” krzyczącego o oczyszczenie jego szczepionki? Jasne. Bo przecież to całkowicie naturalne, że antywacki krzyczą o oczyszczenie ich szczepionek, aby mogli się zaszczepić.
Safe Minds zajmują się problematyką autyzmu i wspierają również finansowo badania dotyczące pośrednio lub bezpośrednio autyzmu i zapewne na tej podstawie (nielogicznej z resztą) przypięto tej organizacji łatkę antyszczepionkowców, ponieważ przeciętny, niezbyt ogarnięty umysłowo człowiek, gdy słyszy lub czyta słowo AUTYZM, od razu krzyczy: „Antyszczepionkowcy!”. O czym to świadczy? O tym, że ludzie powielający ten schemat po prostu nie myślą samodzielnie.
Ponadto badanie zostało przeprowadzone przez Washington National Primate Research Center (https://www.wanprc.org/), które to między innymi zajmuje się opracowywaniem skutecznych szczepionek, więc i naukowców tam zrzeszonych trudno oskarżyć o poglądy antyszczepionkowe, mimo ich deklaracji o braku konfliktu interesów, wszakże to drugie może świadczyć o tym, że nie są sponsorowani przez firmy farmaceutyczne, co zwiększa ich wiarygodność jako naukowców, ale i nie definiuje konkretnie ich poglądów dotyczących szczepień.
No więc „antywacki” poszli do „wacków”, aby przeprowadzili im badania i jeszcze im za to zapłacili. Swoją drogą, przynajmniej ci pierwsi nie mieli uprzedzeń 😀
Warto też wspomnieć, że to badanie nie dotyka problematyki jakoby wszystkie rodzaje szczepionek mogły w sposób pośredni czy bezpośredni mieć wpływ na późniejsze pojawienie się zaburzeń ze spektrum autyzmu, ale badano konkretnie wpływ etylortęci (EtHg) zawartej w szczepionkach na ewentualne wystąpienie zaburzeń ze spektrum autyzmu oraz prowadzono obserwacje tkanki mózgowej w tak zwanej post mortem analysis, czyli w analizie pośmiertnej. Jednak o tym, odrobinę później.
Więc do rzeczy…
W Stanach Zjednoczonych według doniesień CDC statystycznie autyzm diagnozowany jest u 1 na 68 dzieci (https://www.cdc.gov/ncbddd/autism/data.html), jednak choćby w Polsce różne są te proporcje (http://www.sciencedirect.com/…/article/pii/S1230801315000119), a średnia europejska to jakieś 1 na 100 – 200 dzieci.
Omawiane badanie było prowadzone na 79 makakach podzielonych na 6 grup w tym 1 grupa 16 osobników stanowiła grupę kontrolną placebo. Teraz powstaje pytanie… Czy można przeprowadzić miarodajne badanie w skali populacyjnej na 79 makakach? Z czego zaledwie 48 z nich było zaszczepionych szczepionkami zawierającymi rtęć, bo oczywiście w tej grupie 79 makaków musiała być też grupa kontrolna, więc jak wyżej wspomniano 16 z nich otrzymało tylko placebo (roztwór soli fizjologicznej), a 15 tylko MMR i placebo.
Czy choćby jeden z tych 48 zaszczepionych szczepionkami zawierającymi etylortęć makaków miały szansę rozwinąć zachowania ze spektrum autyzmu albo czy mogło mieć to wpływ na obserwowany wynik zmian w strukturze mózgu, jeśli zmiany neuropatologiczne były prowadzone tylko porównawczo pomiędzy grupami szczepionymi z pominięciem grupy kontrolnej placebo? Owszem, nie badano mózgów grupy placebo. Czy może taka szansa mogła wystąpić wśród tych 15, które otrzymały tylko MMR (bez etylortęci) i placebo?
Statystycznie zmiany neuropatologiczne czy jakiekolwiek zaburzenia zachowania mogły wystąpić u jednego makaka z wszystkich 79… Statystycznie mogły, ale nie musiały. W sumie, przecież statystycznie wygrana w totka jest również możliwa 😉
Pomijając brak miarodajności tego badania, było ono zwyczajnie zbędne, a pieniądze zostały wyrzucone w błoto. Tyle na temat tego badania można powiedzieć z całą pewnością.
Jest jeszcze wisienka na torcie. Niemowlęta makaków musiały być szczepione takimi samymi rodzajami szczepionek, które otrzymują niemowlęta ludzi. Według wszelkich doniesień producenta jak i lekarzy czy innych ekspertów wakcynologów, a nawet samej ulotki (w różnych językach, dostępne w necie), szczepionka Infanrix DTaP nie zawiera etylortęci… Czyżby? http://www.pnas.org/content/112/40/12498/T6.expansion.htmlI to ostatnie, to chyba jedyne, na co to badanie się przydało. Zdałoby się poprosić producenta o rzeczywisty pełny skład szczepionki.

https://www.facebook.com/groups/779018065479021/permalink/1147838551930302/

Po angielsku nieco bardziej precyzyjny opis tu:

http://www.vocativ.com/culture/science/no-link-autism-and-vaccines-mmr/

i link do komentowanego badanie:

http://jama.jamanetwork.com/article.aspx?articleid=2275444

Co z tym badaniem jest nie tak? (do weryfikacji)

http://www.vaxchoicevt.com/wp-content/uploads/2015/05/Analysis-of-JAMA-Study-April-21.pdf

Jain et al. 2015 JAMA, and comments on MMR-autism

http://vaccinepapers.org/review-of-jain-et-al-jama-2015-and-comments-on-mmr-autism/

Sami autorzy badania o tym, dlaczego należy ostrożnie interpretować te dane

http://www.autisminvestigated.com/wp-content/uploads/2015/05/JOI150033supp1_prod-1.pdf

http://sci-hub.cc/10.1001/jama.2015.17065

https://autyzmaszczepienia.wordpress.com/gdzie-ten-dowod/

https://youtu.be/QWWqpXQLMOY

http://prawdaoszczepionkach.pl/%28nie%29swiadoma-zgoda–czesc-2–szczepionka-mmr–co-sie-dzieje-z-firma-merck,43,146.htm

http://prawdaoszczepionkach.pl/(nie)swiadoma-zgoda–czesc-1–kilka-faktow–ktorych-rodzice-nie-wiedza-o-szczepionce-mmr-(odra–swinka–rozyczka),43,145.htm


The Logic of Science odpowiada na liczne relacje rodziców tłumacząc powiązanie szczepień z autyzmem tylko przez duże liczby. Gdyby pod ręką była potężna grupa dzieci nigdy nieszczepionych, wzięto by pod uwagę poziom nasilenia objawów ASD oraz czas ich wystąpienia poniższe wyliczenia miałyby nieco inny charakter.

Przyjęte założenia 

– ilość szczepionek podanych w przedziale 6-24, wiemy ze może być ich więcej niż 4

– stała ilość diagnozowanych w przedziale czasu, choć w rzeczywistości jest to wartość zmienna
– całkowita niezależność szczepień i występowania objawów ASD czyli np. nieuwzględnienie podwyższonej ilości obserwacji objawów ASD krótko po szczepieniu przez rodziców wskutek obaw związanych ze szczepieniami, a tym bardziej nieuwzględnienie sytuacji kiedy wskutek np. infekcji (NOP po szczepieniu) objawy się pojawiły w ciągu 24h

– objawy ASD tak samo często o takim samym nasileniu i w tym samym okresie czasu występują w populacji nigdy nie szczepionej (tego akurat nie sprawdzono na dużych grupach, chociaż wiadomo, że czasem tak bywa) Tutaj warto zaznaczyć, że warto nie wykluczać związku czasowego z innymi chorobami infekcyjnymi jakie dziecko przechodzi


Czyli:

1. Spośród 3,988 mln urodzonych rocznie w USA ponad 90% otrzyma szczepienia co daje 3,590 milionów zaszczepionych dzieci rocznie.
2. 1 na 68 spośród tych dzieci zostanie zdiagnozowana z ASD. Daje to sumarycznie 52,800 przypadków rocznie.
3. W przypadku 80% spośród tych 52,800 przypadków rodzice zauważą objawy ASD w przedziale miedzy 6-24 miesiącem życia dziecka. To daje 42,200 przypadków wykrycia przez rodziców ASD w tym przedziale czasu.
4. Biorąc pod uwagę ilość dni w przedziale 6-24 miesięcy możemy ustalić, ze 77 dzieci każdego jednego dnia z tego przedziału zacznie manifestować objawy ASD zauważone przez rodziców.
5. Zakładając, ze w przedziale 6-24 miesięcy dzieci otrzymują co najmniej dwa szczepienia w dwa rożne dni otrzymujemy 154 przypadki zaobserwowania objawów ASD w przeciągu 24 h od podania szczepień. 1080 przypadków w przeciągu tygodnia od podania szczepień oraz 4600 przypadków w przeciągu miesiąca od podania szczepienia. Sporo koincydencji?


W Polsce uśredniona wyszczepialność jest na poziomie 98% (2012), mamy mniejsza ilość urodzeń (368300), ale podajemy więcej dawek w w/w przedziale czasu (4). Wykonując podobne obliczenia dla Polski otrzymamy:
1. 32 przypadki w przeciągu 24 h
2. 228 przypadków w przeciągu tygodnia od podania szczepienia.
3. 960 przypadków w przeciągu miesiąca od podania szczepienia.

Łatwo sobie wyobrazić, ze przy takich liczbach gdy owi rodzice zaczną opisywać w internecie swoje doświadczenia efekt będzie jak w pudle rezonansowym, chociaż poszczepienny autyzm (przy powyższych założeniach) wynikałby wyłącznie z koincydencji. Dlatego warto być ostrożnym w analizie tego typu relacji rodziców.

Powyższe obliczenia mają charakter teoretyczny i mają sens przy pewnych założeniach, są bardzo uproszczone ale dają do myślenia. Niestety brakuje badań, które pokazują jak wśród NIGDY nie szczepionych dzieci objawia się ASD – kiedy pierwsze objawy, kiedy poważniejsze stany i kiedy w końcu dostają diagnozę, średnio oraz to samo u tych szczepionych wedle kalendarza? Czy rzeczywiście jest to losowe i absolutnie nie związane z czasem szczepień? 🙂 

Oczywiście jeśli miliardy ludzi robi jakaś czynność to z pewnością część z tych ludzi umrze w trakcie jej robienia lub zaraz po i o niczym to nie świadczy o ile mieści się w średnim rozkładzie (anomalie są przecież istotne i je należy wychwycić), poza tym czynników mających wpływ na zgon jest zbyt wiele aby badania wycinkowe były coś warte. Z pewnością jednak są okresy roku czy nawet pory dnia gdy zgonów danego typu występuje więcej etc. są nawet zapewne czynności po których to się zdarza częściej także usprawiedliwianie niektórych z tych wybranych przyczyn trochę mi przypomina usprawiedliwianie palenia papierosów bo w końcu niepalący też często chorują na te same typy raka co palący, a na niektórzy nawet częściej 

https://thelogicofscience.com/2016/06/28/why-are-there-so-many-reports-of-autism-following-vaccination-a-mathematical-assessment/


https://www.facebook.com/RtAVM/photos/a.414675905269091.96547.414643305272351/1149728491763825/?type=3

Matematyka nie jest intuicyjna.  Uśrednione dane po całej populacji i po całym okresie czasu są bez znaczenia tak naprawdę gdyż istotne są tzw. rozkłady badanych zmiennych  Na bazie jednego założenia o prawdopodobieństwie 0.8 oraz założeniu szansy – 1 dziecko na 68 jest wyciągany wniosek i potwierdzana jakaś hipoteza statystyczna.

Nie można podejmować decyzji w oparciu o takie dane. Warto zobaczyć gdyż np. tzw. paradoks Simpsona – wydaje mieć w tym przypadku zastosowanie. https://pl.wikipedia.org/wiki/Paradoks_Simpsona

W powyższym przykładzie bez wiedzy o tym jak badane sytuacje kumulują się w okresie poszczepiennym możesz znaleźć dowolny taki okres, w którym uzyska się liczbę jaką się potrzebuje. Taki jest cel uśredniane w całej populacji. Podobnie dane o NOP’ach w US są przechowywane w bazie VAERS. Tam tego typu kumulacje są widoczne i hipoteza statystyczna odnosząca się do wystąpienia NOP w okresie x dni po szczepieniu jest znacząca statystycznie dopiero w wybranej sub-populacji. Jedno szczepienie wpływa na kolejne z różnych względów (przykłądowo dopiero w tym roku zostały odkryte nowe szlaki limfatyczne prowadzące do mózgu co i zmienia praktycznie podręczniki anatomii i związki przyczynowo-skutkowe właśnie między możliwością przenoszenia adjuwantów do mózgu a występowaniem efektów neurologicznych po szczepieniach). Świat jest bardziej skomplikowany niż uproszczona jego wizja w formie  łatwo zrozumiałych procentów pokazane dużymi czcionkami na gradiencie.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Rozk%C5%82ad_normalny



‚In the case of vaccines and autism, that research has been thoroughly conducted, and it has overwhelmingly shown that vaccines do not cause autism.
Które były dokładnie prowadzone?:)
https://thelogicofscience.com/2016/04/28/vaccines-and-autism-a-thorough-review-of-the-evidence/
https://thelogicofscience.com/2016/05/18/when-is-it-reasonable-to-demand-more-studies/

Lista badań na temat powiązań autyzmu ze szczepieniami

What the News Isn’t Saying About Vaccine-Autism Studies – Many Studies Suggest Possible Vaccine-Autism Links

https://sharylattkisson.com/what-the-news-isnt-saying-about-vaccine-autism-studies/ – spory zbiór badań wskazujących na związek, autorka artykułu znana z https://www.youtube.com/watch?v=ubnwmk9e8mc

30 Solid Scientific Studies That Prove Vaccines Cause Autism

http://yournewswire.com/30-solid-scientific-studies-that-prove-vaccines-cause-autism/

https://www.reddit.com/r/conspiracy/comments/3w8wjn/30_solid_scientific_studies_that_prove_vaccines/

https://www.facebook.com/notes/vaxxed-a-revolution-for-choice/30-solid-scientific-studies-that-prove-vaccines-cause-the-brain-damage-that-is-l/165199450554316?__mref=message_bubble

Wciąż pokazują się nowe badania dlatego zachęcamy do przeglądania np.

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed?term=(autism[Title])%20AND%20mmr[Title%2FAbstract]

Nie zawsze jest dostęp do pełnej treści wtedy można skorzystać z poniższego:

http://sci-hub.io/

http://www.ibtimes.co.uk/sci-hub-russian-neuroscientist-running-pirate-bay-scientists-48-million-free-academic-papers-1543926?

Najnowsze badanie – stan zapalny, a mózg autystyka


„While many different combinations of genetic traits can cause autism, brains affected by autism share a pattern of ramped-up immune responses, an analysis of data from autopsied human brains reveals. The study included data from 72 autism and control brains.”

http://www.sciencedaily.com/releases/2014/12/141210073857.htm


Neurological Complications of Pertussis Immunization

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC2025848/?page=1


Acute disseminated encephalomyelitis

http://www.neurology.org/content/68/16_suppl_2/S23.abstract


Acute disseminated encephalomyelitis following influenza vaccination

Full text available by clicking PDF in upper right corner

http://archneur.jamanetwork.com/article.aspx?volume=37&issue=9&page=564


A Case Series of Children with Apparent Mercury Toxic Encephalopathies Manifesting with Clinical Symptoms of Regressive Autistic Disorders

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/17454560


Vaccination against Whooping-Cough: Efficacy versus Risks

http://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S0140673677910285


Encephalitis after administration of live measles vaccine.

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC1956061/


DPT Vaccine and Chronic Nervous System Dysfunction: A New Analysis

http://www.nap.edu/catalog.php?record_id=9814#toc


Acute disseminated encephalomyelitis

http://pmj.bmj.com/content/79/927/11.full


Pertussis toxin is required for pertussis vaccine encephalopathy

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC391511/pdf/pnas00364-0469.pdf


Acute necrotizing encephalopathy secondary to diphtheria, tetanus toxoid and whole-cell pertussis vaccination: diffusion-weighted imaging and proton MR spectroscopy findings

http://www.springerlink.com/content/44xt417387hx4877/


The smallpox vaccine and postvaccinal encephalitis

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/12170398


Encephalo-Myelitis following Vaccination

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC2047920/


Encephalo-Myelitis following Vaccination

http://actx.beta.download.thelancet.com/journals/lancet/article/PIIS0140-6736(01)28386-X/fulltext


Subacute sclerosing panencephalitis–the continuing threat

Deaths Attributable to Smallpox Vaccination, 1959 to 1966, and 1968

Click PDF in upper right corner for full text.

http://jama.jamanetwork.com/article.aspx?volume=212&issue=3&page=441


Acute encephalopathy and chronic neurological damage after pertussis vaccine

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/7906066


Encephalopathies following prophylactic pertussis vaccine

http://pediatrics.aappublications.org/content/1/4/437.abstract


Treatment of lethal pertussis vaccine reaction with histamine H1 antagonists

http://www.neurology.org/content/37/6/1068


Murine model for pertussis vaccine encephalopathy: linkage to H-2

http://www.nature.com/nature/journal/v299/n5885/abs/299738a0.html

https://scholar.google.nl/scholar?q=hair+analysis+autism&btnG=&hl=pl&as_sdt=0%2C5

https://scholar.google.nl/scholar?q=leaky+gut+autism&hl=pl&as_sdt=0%2C5

https://scholar.google.nl/scholar?q=MTHFR+autism&btnG=&hl=pl&as_sdt=0%2C5

https://scholar.google.nl/scholar?q=heavy+metals+autism&btnG=&hl=pl&as_sdt=0%2C5

https://scholar.google.nl/scholar?hl=pl&as_sdt=0,5&q=DPP+IV+autism

Badania dotyczące tematu szczepień i autyzmu dotyczyły tylko jednej szczepionki i jednego sładnika (MMR i tiomersalu). Nie ma badań, które dotyczą całego kalendarza szczepień.
Autyzm jest diagnozą zachowań. W celu otrzymania diagnozy „autyzm”, dziecko musi wykazywać pewną liczbę zachowań w określonym przedziale czasowym. „Autyzmu” nie można potwierdzić lub wykluczyć na podstawie analizy laboratoryjnej. To ściśle diagnoza behawioralna. Dlatego wszystko, co powoduje uszkodzenia fizjologiczne nie może bezpośrednio być przyczyną autyzmu. Szczepionki nie mogą być przyczyna autyzmu. Szczepionki powodują natomiast zapalenie mózgu, drgawki, systemowe niedobory immunologiczne, problemy żołądkowo-jelitowe. Gdy wcześniej zdrowe dziecko nagle zaczyna mięć wiele wodnistych i źle pachnących biegunek, a to zdarza się wkrótce po otrzymaniu szczepionki, jest to niepożądany odczyn poszczepienny. Co nie jest tak oczywiste jak to, że gdy jelito dziecka jest trwale uszkodzone, nie jest już w stanie wchłaniać składników odżywczych niezbędnych do wytworzenia neuroprzekaźników niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania mózgu. Dziecko powoli rozwija wahania nastroju, trudności ze snem, trudności w uczeniu się – kilka miesięcy później, nie jest to uznawane za szkody związane ze szczepionkami. Jednak początkowe uszkodzenie nastąpiło wiele miesięcy wcześniej. Uszkodzenie przewodu pokarmowego powoduje zaburzenia wchłaniania składników odżywczych niezbędnych dla prawidłowego funkcjonowania mózgu. I to właśnie prowadzi do ostatecznej diagnozy „autyzm”. Źródło i dowody naukowe

http://vaxtruth.org/2011/08/vaccines-do-not-cause-autism/



Amerykańscy urzędnicy sfałszowali wyniki badań o związku szczepionki MMR z autyzmem. Pierwotnie dane wykazały ryzyko większe o ponad 700% u dzieci do półtora roku. Zamiast to ujawnić media ogłosiły epidemię odry wyolbrzymiając zagrożenie. Tymczasem prawdziwa epidemia – autyzmu, który występuje w Stanach już u 1 na 50 dzieci – trwa. Daje to ponad 1 milion nowych przypadków rocznie! A na odrę zachorowało tylko 644 osób na 307 milionowe USA.
Film dokumentalny „Vaxxed: od zatuszowania do katastrofy” został wycofany z festiwalu Tribeca pod wpływem nacisków ze strony koncernów farmaceutycznych oraz agencji rządowej CDC (Centers for Disease Control and Prevention). W USA trwają pokazy filmu gromadząc wiele pokrzywdzonych rodzin. Również polscy rodzice czekają na sprowadzenie go do Polski.
Lekarze, z którymi rozmawiał producent filmu mówili – Del, wiem, że szczepionki powodują autyzm, ale nie powiem tego przed kamerą, ponieważ przemysł farmaceutyczny zniszczy mi karierę, tak samo, jak zrobili to z Andrew Wakefieldem.”
Dr Andrew Wakefield w odpowiedzi na prośby zrozpaczonych rodziców przeprowadził w 1998 r. badanie obserwacyjne stwierdzając, że nie udało mu się udowodnić związku MMR z autyzmem. Apelował jednak o ostrożność i udostępnienie pojedynczej szczepionki. Urzędnicy i producenci nie chcieli jednak zaburzać planu szczepień. Pod naciskiem lobby farmaceutycznego praca został wycofania z Lancet, a korporacyjne media i zatrudnieni przez producentów dziennikarze okrzyknęli go oszustem.
– W medycynie wiemy, że było bardzo wiele badań o tym, ze szczepienia nie wywołują autyzmu, ale problem, który ja zawsze miałem z tym tematem to tysiące rodziców opowiadających tę samą historię. „Moje dziecko po otrzymaniu szczepionki, przeważnie szczepionki MMR jeszcze ten samej nocy lub następnego ranka dostawało wysokiej gorączki, a kiedy gorączka spadała, dziecko traciło umiejętność mówienia, umiejętność chodzenia.” Następował regres w kierunku, który dziś wiemy, że jest autyzmem i nigdy nie wróciło do normalnego stanu. Kiedyś lekarze byli uczeni, aby przede wszystkim słuchać swoich pacjentów, to była podstawa medycyny. Ale ostatnio coś się zmieniło, pacjenci są zapewniani, że nie wiedzą o czym mówią, ci wszyscy rodzice ze swoimi historiami, które są odrzucane, bo jakoby nie wiedzą co się dzieje z ich dziećmi – mówi w filmie reżyser.
Połowa literatury medycznej jest fałszywa
Historia sfałszowania badania dotyczące MMR to nie wszystko. Istnieje szereg dowodów, że nie można ufać wnioskom naukowców. Dr Richard Horton, obecny redaktor naczelny The Lancet – jednego z najbardziej szanowanych żurnali medycznych na świecie, opublikował oświadczenie, w którym informuje, że duża część badań jest w najlepszym przypadku nierzetelna, jeśli nie całkowicie fałszywa.
– Ta sprawa przeciwko nauce jest dosyć oczywista: duża część literatury naukowej, przypuszczam, że połowa, może najzwyczajniej w świecie być nieprawdziwa. Nadszarpnięta badaniami opartymi na zbyt małej próbie, z mizernymi wynikami, niemającymi podstaw analizami wyjaśniającymi, jawnym konfliktem interesów, a także z obsesją gonienia za modnymi trendami o małej wartości – nauka uczyniła zwrot ku ciemności.”
Również dr Marcia Angell, wieloletnia redaktor naczelna prestiżowego New England Medical Journal, otwarcie wypowiada się w tym temacie – Po prostu nie jest już możliwe, by wierzyć w większość publikowanych badań klinicznych, lub by polegać na osądach cieszących się zaufaniem lekarzy, czy autorytatywnych medycznych wytycznych. Ze smutkiem wypowiadam ten wniosek, do którego doszłam bardzo powoli i z wielkim oporem podczas przeszło dwóch dekad mojej pracy jako redaktor New England Journal of Medicine.”
– Zawody medyczne są kupowane przez przemysł medyczny, nie tylko w kwestiach praktyki medycznej, ale także nauczania i badań. Instytucje akademickie tego kraju godzą się na to, by stawać się płatnymi agentami przemysłu farmaceutycznego. Uważam to za niegodne. – powiedział Arnold Seymour Relman, profesor medycyny Uniwersytetu Harvard i były redaktor naczelny New England Medical Journal, zmarły w 2014 r.
Powyższe potwierdzają również dokumenty do których dotarła dr Lucija Tomljenovic z grupy badawczej Neural Dynamics z wydziału Ophtalmology and Visual Sciences Uniwersytetu British Columbia. Ujawniają one, że producenci szczepionek, firmy farmaceutyczne i osoby uchodzące za autorytety w dziedzinie zdrowia, byli świadomi rozmaitych zagrożeń związanych ze szczepieniami i ukrywali je przed opinią publiczną. Jest to naukowe oszustwo, a publiczna cenzura świadczy o tym, że proceder jest kontynuowany.
Informacje o oszustwie dostarczył informator z CDC
Brian Hooker jest ojcem autystycznego syna, doktorem habilitowanym i profesorem nadzwyczajnym biologii na kalifornijskim uniwersytecie. Specjalizuje się również w chemii. To właśnie on, dr Andrew Wakefield – niesprawiedliwie oskarżany o fałszerstwo, oraz kongresmen Bill Posey, otrzymali od informatora z CDC, doktora Williama Thompsona, pliki z danymi dowodzącymi fałszerstwa amerykańskich badaczy i urzędników. Zawierają nie tylko oficjalne dane z badań z 2004 roku, ale także te pominięte przed CDC, które odbiegały od ich planu analizy. Niedawno zostały one udostępnione na stronie filmu.
Autora filmu najbardziej przeraża siedmiokrotny wzrost zachorowań na autyzm u dzieci, które zostały zaszczepione w wieku 12-18 miesięcy w porównaniu z dziećmi, które otrzymały szczepionkę MMR po ukończeniu 3 lat. Zastanawia się jakie byłyby dane, gdyby porównano dzieci szczepione z tymi, które nigdy szczepionki MMR nie otrzymały. CDC odmówiło przeprowadzenia badania „szczepionych kontra nieszczepionych”, chociaż musi je przejść każdy lek. Uważa, że ryzyko jest astronomiczne, a szczepienia mogą być główną z przyczyn tak szybkiego wzrostu zachorowań na autyzm na całym świecie.
Czy szczepienia powodują autyzm? W ostatnich 30 latach kalendarz szczepień dla dzieci w Stanach Zjednoczonych powiększył się trzykrotnie, podczas gdy liczba przypadków w Stanach Zjednoczonych poszybowała w górę z 1 na 10.000 do 1 na 50. Dziesiątki prac naukowych wskazuje na powiązanie między szczepieniami a autyzmem. Jednakże debata wciąż jest ostra, ponieważ państwo nie chce wypłacać odszkodowań. Amerykański program rekompensat chroni firmy farmaceutyczne przed odpowiedzialnością za szkody oraz zgony spowodowane stosowaniem produkowanych przez nie szczepionek. Zamiast złożenia pozwu bezpośrednio przeciwko producentowi, rodzice zmuszeni są do zakładania spraw w Departamencie Zdrowia i Opieki Społecznej. W przypadku gdy urzędnicy federalni nie wyrażą zgody na odszkodowanie, sprawa trafia przed specjalny sąd do spraw roszczeń, często nazywany sądem ds. szczepionek. Co jest szokujące? Firmy farmaceutyczne nie muszą w ogóle uczestniczyć w postępowaniach, płacą za nie podatnicy Amerykański Departament Sprawiedliwości działa w roli adwokata rządu, a podatnicy płacą również rachunek za obronę.
Wszystkie dzieci są zagrożone
– Termin „izolowany autyzm” jest mylący, ponieważ brzmi jak coś mało istotnego podczas, gdy jest to wielki problem, bo wszystkie zdrowe dzieci, i nie ma tu znaczenia rasa, są nim zagrożone. Np. moja siostra, która ma 18 miesięcy i właśnie powinna zostać zaszczepiona szczepionką MMR (świnka, odra, różyczka). Jeśli ją dostanie teraz, ma 7-krotnie wyższe ryzyko zachorowania na autyzm niż gdyby została zaszczepiona po ukończeniu 3 lat. Więc mam nadzieję, że moi rodzice tego nie zrobią. – ostrzega w filmie chłopiec.
– Jeśli założymy, że taki trend się utrzyma, tak jak przez ostatnie trzydzieści lat, możemy przewidzieć, że do 2032 roku 80% chłopców będzie miało zaburzenia ze spektrum autyzmu. Połowa dzieci, a 80% chłopców – mówi dr Stephanie Senneth.

Szczepionki z fragmentami DNA z linii komórkowej płodu, przekroczone normy kilkadziesiąt czy kilkaset razy (normy ustalone przez FDA)

Epidemiologic and Molecular Relationship Between Vaccine Manufacture and Autism Spectrum Disorder Prevalence.

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/m/pubmed/26103708/

Krytyka powyższego

http://scienceblogs.com/insolence/2015/08/24/more-horrible-antivaccine-science-from-theresa-deisher/

Więcej na temat zanieczyszczeń DNA http://szczepienie.blogspot.com/p/wirusowe-zanieczyszczania-szczepionek.html


Lista badań naukowych m.in. na temat związku encefalopatii / autyzmu ze szczepieniami (blisko setka badań nie wykluczająca tego związku)

86 Research Papers Supporting the Vaccine/Autism Link

https://www.scribd.com/doc/220807175/86-Research-Papers-Supporting-the-Vaccine-Autism-Link

Wracając do encefalopatii i związku z autyzmem – poniżej lista paru ciekawych badań wartych wspomnienia. W dalszej części listy o związku szczepień z autyzmem i o badaniach nad możliwymi przyczynami autyzmu oraz o chorobach towarzyszących autyzmowi.

Encefalopatia, a alergie i szczepienia

Także encefalopatia – zapalenie mózgu w wyniku chorób autoimmunologicznych może mieć związek ze szczepieniami gdyż niewątpliwie każda immunizacja (także po szczepieniu) może nasilać odpowiedź immunologiczną co ma wpływ na np. zaostrzenie chorób immunologicznych. Więcej na ten temat i sposobach w jaki szczepienie może wpływać na alergie w linku niżej:

http://szczepienie.blogspot.com/2015/04/szczepienie-alergie-czyli-czy-o.html

Autyzm i wpływ konkretnych szczepionek (do zweryfikowania)

25 badań wiążących autyzm ze szczepionkami
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3878266/
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/21623535
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/25377033
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/24995277
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/12145534
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/21058170
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/22099159
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3364648/
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/17454560
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/19106436
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3774468/
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3697751/
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/21299355
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/21907498
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/11339848
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/17674242
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/21993250
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/15780490
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/12933322
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/16870260
http://link.springer.com/referenceworkentry/10.1007%2F978-1-4614-4788-7_89
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/19043938
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/12142947
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/24675092
http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/25198681

Poniżej te same ale z szerszym opisem

Hepatitis B vaccination of male neonates and autism diagnosis, NHIS 1997-2002.

Universal hepatitis B vaccination was recommended for U.S. newborns in 1991; however, safety findings are mixed. The association between hepatitis B vaccination of male neonates and parental report of autism diagnosis was determined. This cross-sectional study used weighted probability samples obtained from National Health Interview Survey 1997-2002 data sets. Vaccination status was determined from the vaccination record. Logistic regression was used to estimate the odds for autism diagnosis associated with neonatal hepatitis B vaccination among boys age 3-17 years, born before 1999, adjusted for race, maternal education, and two-parent household. Boys vaccinated as neonates had threefold greater odds for autism diagnosis compared to boys never vaccinated or vaccinated after the first month of life. Non-Hispanic white boys were 64% less likely to have autism diagnosis relative to nonwhite boys. Findings suggest that U.S. male neonates vaccinated with the hepatitis B vaccine prior to 1999 (from vaccination record) had a threefold higher risk for parental report of autism diagnosis compared to boys not vaccinated as neonates during that same time period. Nonwhite boys bore a greater risk.

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/21058170


„Badania o statystycznie zależności pomiędzy terminem pierwszej szczepionki MMR a częstością autyzmu u Afroamerykańskich chłopców.

Measles-mumps-rubella vaccination timing… [Transl Neurodegener. 2014] – PubMed – NCBI The purpose of this study is to investigate the effectof the age at which children got their first Measles-Mumps-Rubella (MMR) vaccine on autism incidence

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/25114790

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/12145534


Abnormal measles-mumps-rubella antibodies and CNS autoimmunity in children with autism

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/12145534


Hypothesis: Conjugate vaccines may predispose children to autism spectrum disorders

http://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S0306987711004117


Hepatitis B Vaccination of Male Neonates and Autism, NHIS 1997–2002

http://www.tandfonline.com/doi/pdf/10.1080/15287394.2010.519317


Elevated levels of measles antibodies in children with autism

http://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S0887899402006276


Methylation in Autism

Efficacy of methylcobalamin and folinic acid treatment on glutathione redox status in children with autism

http://www.ajcn.org/content/89/1/425.long


Metabolic endophenotype and related genotypes are associated with oxidative stress in children with autism

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC2610366/


Oxidative stress-related biomarkers in autism: Systematic review and meta-analyses

http://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S0891584912001827


How environmental and genetic factors combine to cause autism: A redox/methylation hypothesis

http://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S0161813X0700215X


 Thimerosal-Derived Ethylmercury Is a Mitochondrial Toxin in Human Astrocytes: Possible Role of Fenton Chemistry in the Oxidation and Breakage of mtDNA

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3395253/


Mitochondrial dysfunction, impaired oxidative-reduction activity, degeneration, and death in human neuronal and fetal cells induced by low-level exposure to thimerosal and other metal compounds

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3924342/ (niezbyt wiarygodni autorzy jednak)


A two-phase study evaluating the relationship between Thimerosal-containing vaccine administration and the risk for an autism spectrum disorder diagnosis in the United States 

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3878266/


A positive association found between autism prevalence and childhood vaccination uptake across the U.S. population. http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/21623535


Commentary–Controversies surrounding mercury in vaccines: autism denial as impediment to universal immunisation. http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/25377033


Methodological issues and evidence of malfeasance in research purporting to show thimerosal in vaccines is safe. http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/24995277


Abnormal measles-mumps-rubella antibodies and CNS autoimmunity in children with autism. http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/12145534


Hepatitis B vaccination of male neonates and autism diagnosis, NHIS 1997-2002. http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/21058170


Do aluminum vaccine adjuvants contribute to the rising prevalence of autism? http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/22099159


A case series of children with apparent mercury toxic encephalopathies manifesting with clinical symptoms of regressive autistic disorders. 

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/17454560


What is regressive autism and why does it occur? Is it the consequence of multi-systemic dysfunction affecting the elimination of heavy metals and the ability to regulate neural temperature? http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3364648/


A comprehensive review of mercury provoked autism.

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/19106436


Theoretical aspects of autism: causes–a review. 

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/21299355


Thimerosal Exposure and the Role of Sulfation Chemistry and Thiol Availability in Autism http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3774468/


B-Lymphocytes from a Population of Children with Autism Spectrum Disorder and Their Unaffected Siblings Exhibit Hypersensitivity to Thimerosal 

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3697751/


Conjugate vaccines and autism. 

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/21907498


Autism: a novel form of mercury poisoning. 

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/11339848


A prospective study of thimerosal-containing Rho(D)-immune globulin administration as a risk factor for autistic disorders. 

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/17674242


Hypothesis: conjugate vaccines may predispose children to autism spectrum disorders. 

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/21993250


The potential importance of steroids in the treatment of autistic spectrum disorders and other disorders involving mercury toxicity. 

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/15780490


Reduced levels of mercury in first baby haircuts of autistic children. 

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/12933322


Cultured lymphocytes from autistic children and non-autistic siblings up-regulate heat shock protein RNA in response to thimerosal challenge. 

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/16870260


Autism Spectrum Disorders and Aluminum Vaccine Adjuvants – Springer 

http://link.springer.com/referenceworkentry/10.1007%2F978-1-4614-4788-7_89


A possible central mechanism in autism spectrum disorders, part 1. 

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/19043938


The role of mercury in the pathogenesis of autism. http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/12142947


Transcriptomic analyses of neurotoxic effects in mouse brain after intermittent neonatal administration of thimerosal. http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/24675092

A dose-response relationship between organic mercury exposure from thimerosal-containing vaccines and neurodevelopmental disorders. 

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/25198681

Lista czynników rozpatrywanych na blogu http://autyzm-biologia.blogspot.com

4-Dioksan ACY1 adjuwanty Afinitor agenezja ciała modzelowatego agresja alergia allel aluminium aminokwasy rozgałęzione amoniak antydepresanty antygeny antyoksydanty antypireny apoptoza arbaclofen aromataza arsen astroglej atrofia kosmków autoimmunizacja autostrady Bacteroides fragilis badania kliniczne badanie moczu bakterie komensalne BCAA BDE-47 BH4 bioakumulacja biomarkery biopsja biotyna bisfenol A BPA Bumetanid celiakia chelatacja chinolina chlorek metylenu chlorek rtęci chloropiryfos cholesterol choroba Leśniowskiego-Crohna ciało migdałowate ciało modzelowate cięcie cesarskie Clostridium CM-AT CNTNAP2 CNV Coprococcus CRP cukrzyca cyjanek cynk cytokiny daidzeina DBS de novo dendryty Desulfovibrio detoksykacja dieta dioksyny disacharydazy DMPS DMSA DNA dopamina DSM-5 DTI dysbioza dzielenie uwagi EEG egzom egzony empatia endokannabinoidy epigenetyczne epilepsja ERP ESDM estrogen etylortęć ftalany GABA genisteina genom geny gliadyna glikoproteina związana z mieliną glutaminian glutation głęboka stymulacja mózgu granulocyty hematopoeza HFCS hiperandrogenizm hiperglikemia hipertermia hipokamp hipotrofia płodu HMGB1 hormony immunoreaktywność imprinting in vitro infekcje inkluzje trofoblastu istota biała kadm kalcytriol Katepsyna D komórki tuczne kora mózgowa kortyzol kwas foliowy kwas walproinowy kwasy organiczne L-karnityna laktaza leczenie leki leki przeciwdepresyjne limfocyty limfocyty T lipidy łożysko macroepigenetics maltaza mangan mastocytoza mastocyty MECP2 melatonina metanol metylacja metylortęć mielina migracja neuronalna mikrobiom mikroglej Minocyklina mitochondria mizoprostol mózg MRI N-acetylocysteina nadciśnienie nadimitacja nanocząsteczki nature neurodegeneracja neuroglej neuroliginy neurony neurony lustrzane neuropeptydy neurosteroidy neurotoksyny neurotransmisja neurotrofiny nieszczelność jelita nietolerancja glutenu nikiel normy objawy odporność komórkowa oksytocyna ołów omega-3 otyłość p-krezol PAH paracetamol PBDE PBDE-28 PCB PCOS peptydy percepcja peroksydaza pestycydy PGE2 plastyfikatory plejotropia płat skroniowy płaty czołowe PM 2.5 polisacharydy poród Prevotella probiotyki propranolol prostaglandyna E2 przeciwciała przeciwutleniacze przedwczesny poród przepuszczalność jelita przezczaszkowa stymulacja magnetyczna PVC pyralgina Quaternium-15 rapamycyna receptory rianodynowe rodzeństwo rozwój embrionalny rozwój mózgu rtęć Ruminococcus sacharaza sapropteryna serotonina siarczany SRGAP3 ssri stan zapalny stres oksydacyjny stwardnienie guzowate styren Succimer suplementacja Sutterella synapsy synchronizacja neuronalna synestezja szczawiany szczepienia środki zmniejszające palność środowisko talidomid tarczyca tDCS teoria samoorganizującej się krytyczności teorie umysłu terapia testosteron thimerosal tlenek azotu TNF toczeń toluen trans-nonachlor transseksualizm triklosan trofoblast trójchloroetylen tryptofan typy autyzmu uczenie ultradźwięki USG UVB Veillonellaceae wapń wazopresyna wirus różyczki witamina D Wnt wrzodziejące zapalenie okrężnicy zaburzenia biochemiczne zaburzenia gastryczne zaburzenia przewodu pokarmowego zaburzenia snu zakażenia zanieczyszczenia powietrza zapalenie jelit zasadowe białko mieliny zespół Angelmana zespół cieknącego jelita zespół Cornelii de Lange zespół delecji chromosomu 22q11.2 zespół Downa zespół jelita wrażliwego zespół łamliwego chromosomu X zespół policystycznych jajników zespół Retta zespół Smith-Magenis zespół Willi-Pradera zespół złego wchłaniania żelazo

Metale i toksyczny wpływ czynników środowiskowych.


Sorting out the spinning of autism: heavy metals and the question of incidence

http://www.ane.pl/pdf/7021.pdf


 Neurodevelopmental disorders following thimerosal-containing childhood immunizations: a follow-up analysis

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/15764492


 A Case Series of Children with Apparent Mercury Toxic Encephalopathies Manifesting with Clinical Symptoms of Regressive Autistic Disorders

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/17454560


 Persistent behavioral impairments and alterations of brain dopamine system after early postnatal administration of thimerosal in rats

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/21549155


 Neonatal administration of thimerosal causes persistent changes in mu opioid receptors in the rat brain

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/20803069


 Do aluminum vaccine adjuvants contribute to the rising prevalence of autism?

http://omsj.org/reports/tomljenovic%202011.pdf


 Administration of thimerosal to infant rats increases overflow of glutamate and aspartate in the prefrontal cortex: protective role of dehydroepiandrosterone sulfate

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3264864/?tool=pubmed


 Mercury in first-cut baby hair of children with autism versus typically-developing children

http://www.tandfonline.com/doi/abs/10.1080/02772240701699294#preview


 Mercury induces inflammatory mediator release from human mast cells

http://www.biomedcentral.com/1742-2094/7/20


 Maternal thimerosal exposure results in aberrant cerebellar oxidative stress, thyroid hormone metabolism, and motor behavior in rat pups; sex- and strain-dependent effects

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/22015705


 How environmental and genetic factors combine to cause autism: A redox/methylation hypothesis

http://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S0161813X0700215X


 Comparison of blood and brain mercury levels in infant monkeys exposed to methylmercury or vaccines containing thimerosal

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/16079072


 Integrating experimental (in vitro and in vivo) neurotoxicity studies of low-dose thimerosal relevant to vaccines

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/21350943


 Thimerosal-Derived Ethylmercury Is a Mitochondrial Toxin in Human Astrocytes: Possible Role of Fenton Chemistry in the Oxidation and Breakage of mtDNA

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3395253/


 Neuroimmune Disorders in Autism

 Influence of pediatric vaccines on amygdala growth and opioid ligand binding in rhesus macaque infants: A pilot study

http://www.ane.pl/pdf/7020.pdf


 Persistent behavioral impairments and alterations of brain dopamine system after early postnatal administration of thimerosal in rats

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/21549155


 Neurodevelopmental disorders following thimerosal-containing childhood immunizations: a follow-up analysis

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/15764492


 Neonatal administration of thimerosal causes persistent changes in mu opioid receptors in the rat brain

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/20803069


 Abnormal measles-mumps-rubella antibodies and CNS autoimmunity in children with autism

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/12145534


 Maternal thimerosal exposure results in aberrant cerebellar oxidative stress, thyroid hormone metabolism, and motor behavior in rat pups; sex- and strain-dependent effects

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/22015705


 Serological association of measles virus and human herpesvirus-6 with brain autoantibodies in autism

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/9756729


 Autism: an emerging ‘neuroimmune disorder’ in search of therapy

http://informahealthcare.com/doi/abs/10.1517/14656560903107789


 Administration of thimerosal to infant rats increases overflow of glutamate and aspartate in the prefrontal cortex: protective role of dehydroepiandrosterone sulfate.

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3264864/?tool=pubmed


 A possible central mechanism in autism spectrum disorders, part 1

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/19043938


 A possible central mechanism in autism spectrum disorders, part 2: immunoexcitotoxicity

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/19161050


 A possible central mechanism in autism spectrum disorders, part 3: the role of excitotoxin food additives and the synergistic effects of other environmental toxins

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/19284184


 Evidence of Mitochondrial Dysfunction in Autism and Implications for Treatment

http://www.icdrc.org/documents/Mitoandautism2008.pdf


 Neuroglial activation and neuroinflammation in the brain of patients with autism

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/15546155


 Thimerosal-Derived Ethylmercury Is a Mitochondrial Toxin in Human Astrocytes: Possible Role of Fenton Chemistry in the Oxidation and Breakage of mtDNA

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3395253/


 Environment and Genetics in Autism

 Genetic Heritability and Shared Environmental Factors Among Twin Pairs With Autism

http://archpsyc.jamanetwork.com/article.aspx?articleid=1107328


 How environmental and genetic factors combine to cause autism: A redox/methylation hypothesis

http://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S0161813X0700215X


 Theoretical aspects of autism: Causes—A review

http://informahealthcare.com/doi/abs/10.3109/1547691X.2010.545086

Kwas foliowy w czasie ciąży, a autyzm?
http://szczepienie.blogspot.com/p/instrukcja-przetrwania-w-polskiej.html

Choroby przewodu pokarmowego w autyzmie.

 Children with autism spectrum disorders (ASD) who exhibit chronic gastrointestinal (GI) symptoms and marked fluctuation of behavioral symptoms exhibit distinct innate immune abnormalities and transcriptional profiles of peripheral blood (PB) monocytes

http://www.jni-journal.com/article/S0165-5728(11)00191-3/abstract


 Panenteric IBD-Like Disease in a Patient with Regressive Autism Shown for the First Time by the Wireless Capsule Enteroscopy: Another Piece in the Jigsaw of this Gut-Brain Syndrome?

http://www.nature.com/ajg/journal/v100/n4/full/ajg2005166a.html


 Clinical Presentation and Histologic Findings at Ileocolonoscopy in Children with Autistic Spectrum Disorder and Chronic Gastrointestinal Symptoms

 (Click “Download Paper” for full text)

http://www.la-press.com/clinical-presentation-and-histologic-findings-at-ileocolonoscopy-in-ch-article-a1816


 Gastrointestinal Pathology in Autism Spectrum Disorders: The Venezuelan Experience

http://www.scribd.com/doc/25982186/Gastrointestinal-Pathology-in-Autism-Spectrum-Disorders-The-Venezuelan-Experience-by-Lenny-G-Gonzalez-MD


 Autistic enterocolitis: Fact or fiction?

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC2694587/?tool=pubmed


 Autistic Enterocolitis: Confirmation of a New Inflammatory Bowel Disease in An Italian Cohort of Patients

http://www.latitudes.org/forums/index.php?showtopic=1409

Powyższe z polskimi komentarzami:

http://prawdaoszczepionkach.pl/badania-naukowe–ktore-wskazuja-na-niebezpieczenstwa-zwiazane-ze-szczepionkami,68,167.htm (do zweryfikowania)

Powyższy wpis należy traktować jako zbiorek informacji przydatny przy dyskusjach w temacie „Szczepionki nie mają nic wspólnego z autyzmem”. Oczywiście z faktu, ze nie powodują autyzmu, tzn. że nie są jego wyłączną przyczyną nie wynika, że nie mają z nim żadnego związku. Mają wpływ i mogą być czynnikiem zapalnym dla jego objawów, mogą mieć wpływ na zaostrzenie objawów. Szczepienie może też wywoływać czy przyczynić się do wywołania encefalopatii (poszczepiennej) objawiającą się jak ASD, która może trwać latami i może być diagnozowana jako autyzm.

Predyspozycje do autyzmu są już na etapie powstawania plemnika i komórki jajowej dlatego bardzo istotne są rozmaite czynniki środowiskowe. Nie są to tylko geny. Nieodpowiednia dieta, niedobory lub nadmiar witamin i minerałów (żelazo, kwas foliowy, kwasy tłuszczowe), niebagatelne znaczenie mają też zanieczyszczenia (pestycydy, polichlorowane bifenyle, ołów, rtęć, aluminium, polibromowane etery difenylowe, ftalany), a także zanieczyszczenia powietrza. Dlatego trudno wykluczać jakikolwiek wpływ ewentualnych szczepień z tego okresu (zarówno matki i noworodka) które są jednym z czynników środowiskowych.

http://szczepienie.blogspot.com/p/encefalopatia-autyzm-mmr-szczepienia.html

Jak wygląda zgłaszanie nieporządanych odczynów poszczepiennych w Polsce

http://szczepienie.blogspot.com/2015/12/czy-statystyki-nop-sa-rzetelne-czyli-o.html

http://www.phie.pl/pdf/phe-2014/phe-2014-3-609.pdf

Jeśli zbiory informacji z tej strony okazały się pomocne, zaoszczędziły czasu to będę wdzięczny za rozważenie wsparcia